A mi brzuch aż do samego porodu wcale się nie obniżył,także chyba nie ma reguły na to
Ja rodziłam w wyznaczony terminie z OM-u i brzuch miałąm cały czas wysoko.
Takze chyba nie ma reguły. 1,5 tyg wczesniej odszedł mi czop
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A mi brzuch aż do samego porodu wcale się nie obniżył,także chyba nie ma reguły na to
czesc
Tak czytam wasze objawy porodowe i nie wiem co jest grane, bo ja wszystkie je mam od paru tyg.a nadal chodze w dwupaku...Mam termin na poniedziałek (14.12) a nadal nie rodzeMam opuszczony brzuch od jakiegoś miesiaca, czop mi odszedł po ostatniej wizycie u gina (dwa tyg. temu), kłuje mnie w dole brzucha jakby mi ktos tam igłe wbijał, czuje jak synek sie pcha w dół, sporadyczne bóle miesiączkowe, ciagłe "stawianie" sie brzucha, mniej ruchliwy maluch (ale ruchliwy)...No wszystkie objawy porodowe, a porodu jak nei było tak nie ma....Ile mogą trwac takie objawy??W poniedziałek muszę isc do szpitala ale nie chce zeby mi wywoływali, bo też słyszałam że taki poród przechodzi sie gorzej niż taki normalny...Już nie wiem jak pogonic mojego synalka zeby zechciał juz wyjsc...Popularne sposoby u nas nie działają(Znacie jeszcze jakies "ukryte"-skuteczne wywołacze??
z tym płaczem mam od 3 dni.....tylko płakać mi sie chce cały dzienA ja nadal czekam byłam w szpitalu na 4 dni pod KTG, tam piękne skurcze po 150 i nici z rodzenia masaż na 4 palce nie pomógł, dowiedziałam się tylko, że mam już mało wód, łozysko jest bardzo stare przez co nie jest juz tak wydolne i że do terminu 29.12 nie dotrwam zapakowana brzuch mi nie opadł, czopa okazało się, że dawno juz nie mam (a bacznie go wyczekiwałam i nie wiem kiedy odszedł), skacze mi cisnienie, dzień wczesniej o 1:00 w nocy miałam do 6:00 rano skurcze co godzinę, ale się wyciszyły i nadal czekam ...... rozwarcie na prawie 3 cm i nic wicej sie nie dzieje. Apetyt mi się cały czas zmienia, raz jem dużo raz odrobinę, mam skoki hormonalne, tylko bym ryczała co do mnie w ogóle jest niepodobne .....i nie idzie nad tym zapanować nawet ..... dzień w dzień wraz z twardniejącym brzuchem pobolewa mnie jak na @ .......tyle z ''symptomów''