reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

kasiula matula pisze:
no to widze ze nie tylko ja sie zamartwiam i zastanawiam kiedy w końcu to bedzie.........
także mam bole jakby miesiaczkowe,bole krzyza koszmarne, bole w dole brzucha i
ostatnio mnie zaniepokoiły dość duże wydzieliny, upławy koloru żółtawego kremowego coś takiego

Bede ślidziła wątek mamuśki piszcie jak to u was było bo ja nadal czekam
jak juz bede po na pewno opisze nadal oczekującym ;)

No i Kasiulka nam jeszcze w ten sam dzień urodziła :D :D :D
 
reklama
czy np.dzień przed porodem coś się zawsze dzieje,żeby można było domyślić się,że to będzie już na dzien następny?Bo nie wiem;(
 
gdzie tam Asia :D :D :D
oto moja wypowiedź z dnia poprzedzającego poród:

misia_q pisze:
no i nic :( byłam dzisiaj u ginki, moja szyjka długa, pozamykana, nie ma mowy o rychłym porodzie :(

a na drugi dzień (dzień po terminie) o godz: 12:35 wody mi odeszły a o 15:44 Wiktor już był na świecie :D
 
uuu :laugh: to jest nadzieja!!!! Misiu,Kochana ,Ty to jednak jesteś taką iskierką nadziei!!!! Muszę tobie podziękować!Zaraz mi się lepiej zrobiło :)
ja za każdym razem wieczorem,jak kładę się lulu,to myślę czy to będzie już ...

Buziaki!!!!!!
 
A ja byłam dzisiaj na KTG w szpitalu i już myślałam, miałam nadzeję, że to już i nico... Nie chcieli mnie tam :) Skurcze dochodziły dopiero do 20 (tak pisało na KTG) a podobno porodowe zaczynają się od 70. Jak już się ma 90-100 to się zaczyna rodzić. Podobno jestem szczelna i zmaknięta. Może jutro jak pojadziemy do mamy to coś ruszy - mam wielką nadzieję.... I krzyże mnie strasznie bolą....
 
Hmmmm... tak sobie czytam i ... hmm.... pamietam swoje odczucia - strach, ze przeocze, że nie załapie, ze to TEN momennt itd... ale teraz już wiem, że ani odejscia wód ani skurczy porodowych - chociaż przychodza w najmniej spodziewanym momencie - NIE DA SIE PRZEOCZYĆ :) I to jest piękne :) Ściskam Was kochane - trzymam kciuki i życze błyskawicznego porodu :)
 
Witam wszyskich.Mam pytanko.Termin mam na 7 marca.czy mogę sama iść do szpitala np 6 marca? niemam żadnych symptomów zblizającego się porodu.Jstem za to bardzo opuchnieta ale niemam zatrucia tak wyszło z badań.Prosze o pomoc?
 
reklama
ja mam termin na jutro i mam się stawić na ktg - lekarz dyżurny oceni co i jak i powie co dalej (czy mam wracać do domu czy zostaję) - takie mam zalecenie od lekarza prowadzącego;
A twój nie powiedział ci co masz robić? Wydaje mi się, że jak nic nie odczuwasz (bóli, skurczy, wody ci nie odejdą przd terminem) a mały sie rusza tak jak zwykle to pojaw się w dniu terminu w szpitalu. Ale najlepiej zapytać prowadzącego...
 
Do góry