reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Świętochłowice mamusie obecne i te przyszle,zapraszam na forum

Pasibrzuch - rzeczywiście śliczna z Was parka!!! Byłyście razem na spacerku??? Zazdroszczę... ja w Katowicach nie mam właściwie żadnej koleżanki i na spacerki chodzimy same z Nataszką... a fajnie by było pójść z kimś...

Kamuzo- ależ Juleczka jest słodka...!!!

Moniat - do świąt jeszcze wszystko może się zdarzyć! dalej jesteś w dwupaku??? u nas w zeszłym roku na majówkach pierwsze dziecko właśnie w Wielką Sobotę się urodziło...
 
reklama
hej dziewczyny, ja rzadko wchodzę na watek Śląsk, bo kilka razy pisałam i zerowe odzewy. Jesteście tu tylko ze Świętochlowic ?(a propos ja obydwie córki rodziłam w Świętochłowicach i porodówka jest super :tak:)
Ja jestem z Siemianowic, mieszkam na Bytkowie i też nie bardzo mam z kim wychodzić na podwórko i spacerki, a łażę często do parku chorzowskiego.
Poza tym pracuję w Chorzowie w szpitalu na K. Miarki. a kiedyś dwa lata mieszkałam w Chorzowie.
Pozdrawiam wszytskie śląskie mamusie.
 
Myszor - wchodź do nas częściej!!! i nie jesteśmy tu takie typowo świętochłowickie... ja mieszkałam w Św-cach długo, ale teraz od ponad 6 lat mieszkam w Katowicach. Poza tym mamy też Chorzowianki! Tak, że zapraszamy do nas!!!
 
Oo.dzięki. Bo jakos tak czułam sie tu jak zdżumiona, z innych rejonow tyle dziewczyn, a ja tu niby z takiej wielkiej aglomeracji i nico. No to fajnie. Będę włazić, może jak będzie jakies spotkano to juz was poznam?Potem pocztam więcej o Was, żeby cos wiedzieć, jakie macie dzieciaczki i w ogóle.
Pozdrawiam.
 
hej dziewczyny, ja rzadko wchodzę na watek Śląsk, bo kilka razy pisałam i zerowe odzewy. Jesteście tu tylko ze Świętochlowic ?(a propos ja obydwie córki rodziłam w Świętochłowicach i porodówka jest super :tak:)
Ja jestem z Siemianowic, mieszkam na Bytkowie i też nie bardzo mam z kim wychodzić na podwórko i spacerki, a łażę często do parku chorzowskiego.
Poza tym pracuję w Chorzowie w szpitalu na K. Miarki. a kiedyś dwa lata mieszkałam w Chorzowie.
Pozdrawiam wszytskie śląskie mamusie.

Zazdroszczę tego parku, bo ja sobie teraz nie wyobrażam jechać tramwajem z wózkiem. W lecie zawsze jest to samo - kupa ludzi jedzie na Bytom, a oni puszczą pojedynczą 11-kę i nie ma opcji, żeby wcisnąć się z wózkiem :baffled:

Kamuzo, widzę, że Julka ma ten sam wyraz wysiłku na twarzy, co moje Emi :-D Śliczna malutka :-)

Myszor, ja też usiłowałam wbić się w wątek śląski, ale jakoś tak średnio mi wyszło ;-) pisz z nami :-)
 
Ostatnia edycja:
Widzę, że nie tylko ja mam problem z jazdą środkami komunikacji miejskiej...i właściwie nigdy z wózkiem nie jechałam tramwajem czy autobusem... zawsze się boję, że nikt mi nie pomoże, albo że właśnie będzie tyle ludzi, że się nie wcisnę do autobusu wózkiem... a niestety tu na Ligote - autobusy też są strasznie zawalone...

co do wątku śląskiego - to ja nawet nie próbowałam... wiem jak jest u nas na majówkach. tworzymy tam już taką dobrze znającą się grupę... i czasami pojawia się ktoś nowy - co nas cieszy - ale zazwyczaj te osoby pojawią się na chwilę i koniec... pewnie nie czują się dobrze, bo my już bardzo długo z sobą piszemy i pewnie dochdzą do wniosku, że nie potrafią się do nas wbić. ostatnio pojawiły się dwie dziewczyny - jedna chyba z Sosnowca, a druga była właśnie z Katowic. No i bardzo ucieszyłam się! ale cóż jedna odpadła chyba po tygodniu, a druga jeszcze po miesiącu powróciła - napisała ze 3 posty i tyle ją widziałyśmy... szkoda...
 
witam

Oj, uwielbiam Chorzowski Park:tak:Ja mam ten luksus, ze auto mam do dyspozycji wiec jak tylko mam ochote gdzies pojechac to pakuje córeczki i jade:tak:W Parku chorzowskim tez czasem jestesmy na rodzinnym spacerku, a ja tam uwielbiam na rolkach smigac:-D

Starsza chora, dzis bede próbowala wbić sie z nia do lekarki:-(Mam nadzieje, ze to nic powaznego, ale ona nigdy chora nie była i w takim stanie jej nigdy nie widziałam...
Sam fakt, ze 21 miesiecznie dziecko lezy w łozku i nie wychodzi z niego, mała nie ma sił:-(heh, serce mi pęka... :-(

Fakt, spacerki z kims są zupełnie inne niz samemu:tak:Tylko, ze moje spacerki z reguły zatrzymuja sie na placu zabaw:sorry2::-p

A to ja wrzuce moje córcie;-)rosna jak na drozdzach tez nasze dzieciaczki:tak:
Zobacz załącznik 230339Zobacz załącznik 230340Zobacz załącznik 230341Zobacz załącznik 230342
 
jej Asiowo jakie Agatka ma włosy!!! Super!!! a która do kogo podobna??? bo na siostry to dziewczynki nie wyglądają... Śliczne są!!!
 
Włoski robia furore odkąd sie urodziła:-D;-)
Narazie to młodsza taty, a starsza mamy;-):-pchoc Paulinka jak była w tym wieku tez była do taty bardziej podobna, tez była czarna, a teraz nie wiem skad blondyne mamy:-D\


Paulinka ma zawalone gardło i cos słychac na oskrzelach, ale to dopiero zaczątek wiec jest szansa, ze sie nic nie rozwinie:tak:. Jak nie bedzie poprawy to dopiero antybiotyk. Mam nadzieje, ze jej przejdzie i obejdzie sie bez, zdecydowanie jestem anty-antybiotykowa:-pMała ciagle spi... jest wykonczona:-( Oby Agatka nic od siostry nie złapała:-( heh...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Witajcie, ja nadal w dwupaku
Wróciłam właśnie z kontroli w szpitalu. Na szczęście położna mnie pocieszyła. Główka jest już nisko wyczuwalna i szyjka przepuszcza jeden palec, może nawet w nocy się ruszy:tak:. Jutro z rana mam przyjechać jakby nic się nie działo, dadzą mi jakieś zastrzyki by szybciej było. Do spotkania z maluszkiem coraz bliżej :-) Trzymajcie za nas kciuki.

Asiowo- Rzeczywiście włosy Agatki są niesamowite. Nie można uwierzyć, że ma niecałe 3 miesiące i tak bujną czuprynę:-)

myszor- Witam w naszym gronie
 
Do góry