Stymulacja, a miesiączka

[alicja2114]

Kochane, pomóżcie proszę.

Jestem po pierwszej stymulacji letrozolem. Pierw duphaston na wywołanie, miesiączka i letrozol od 3-7dc. W 13dc dwa pecherzyki 21 i 24mm, przytulanki 23 - 24.12, owulacja była, 30.12 potwierdzona USG, endometrium 11mm, progesteron w 23dc 20,5 - ciąży brak, Od 24dc czyli od soboty zaczęło się plamienie od soboty do poniedziałku widoczne tylko na papierze, aktualnie dzisiaj środa i dalej mam te plamienie, ale większe - jakby miesiączka nie mogła się rozkręcić. Czy któraś z Was tak miała? Dodam, że kolejny cykl bedzie też z letrozolem, wszystko mam wyliczone na zjazdy męża (pracuje za granicą) a okresu jak nie ma tak nie ma... Czy mam dalej czekać aż bedzie "zywa krew" i wtedy rozpocząć liczenie nowego cyklu? Żeby się wyrobić i zgrać ze zjazdem mojego męża miesiączke muszę dostać najpóźniej do 11.01. Obawiam się, że teraz nie liczę tych dni, a te plamienie się nagle skończy i okaze się że to była miesiączka, a cykl przepadnie.

 

[klaudia16]

Wdrozyliacie coś oprócz diety w życiu męża że ta morfologia się tak poprawiła ?

 

[alicja2114]

Czyli robiłaś badania hormonalne jednak 1.5 to sporo czas i lepiej by było jakbyś powtórzyła badania . Co to znaczy pęcherzyki nie pękają same ? Skoro teraz miałaś 2 i oba pękły . Jeżeli by nie pękały to potrzebowałabys zastrzyku . Może masz na myśli że nie rosną same ? Jeżeli masz torbiele to może dlatego masz plamienia?

Robiłam, ale 1,5roku to sporo i lekarz ich nie potrzebował do wglądu. Pęcherzyki pękły same dzięki stymulacji tak mi powiedział lekarz tak samo jak powiedział że przy pcos pęcherzyki może i rosną ale nie pękają.

 

[alicja2114]

Wdrozyliacie coś oprócz diety w życiu męża że ta morfologia się tak poprawiła ?

Tak, suplementacja i większa aktywność fizyczna. Mąż miał zrobiony posiew na wszystkie bakterie - jest ok, ja też mam zrobiony panel bakteryjny też jest czysto.

 

[klaudia16]

Robiłam, ale 1,5roku to sporo i lekarz ich nie potrzebował do wglądu. Pęcherzyki pękły same dzięki stymulacji tak mi powiedział lekarz tak samo jak powiedział że przy pcos pęcherzyki może i rosną ale nie pękają.

zazwyczaj jeżeli jest problem z pękaniem to jest zatrzyk . Stymulacja jest po to żeby rosły i owulację były w terminie . Przy pcos zazwyczaj są późne owulację , ciężko dojść kiedy bo cykle są rozjechane . Także myślę że dlatego masz stymulację . Skoro ufasz swojemu lekarzowi to dobrze . Ja poprostu wolałabym wykonać świeże badania i dopiero decydować o stymulacji . Pół roku stymulacji bez drożności to też uważam że za długo , ale tak jak mówię każdy robi jak uważa

 

[olka11135]

Tak, suplementacja i większa aktywność fizyczna. Mąż miał zrobiony posiew na wszystkie bakterie - jest ok, ja też mam zrobiony panel bakteryjny też jest czysto.

Albo mi gdzieś to umknęło, ale odstawiłaś sztuczny progesteron?

 

[klaudia16]

Albo mi gdzieś to umknęło, ale odstawiłaś sztuczny progesteron?

z tego co zrozumialam to brała go na wywołanie przed stymulacja

 

[olka11135]

z tego co zrozumialam to brała go na wywołanie przed stymulacja

Nooo strasznie chaotyczny ten wpis

 

[alicja2114]

z tego co zrozumialam to brała go na wywołanie przed stymulacja

Brałam tyllo duphaston na wywołanie miesiączki, po owulacji nie brałam.

 

[klaudia16]

I co miałaś rozmowę z lekarzem ? Jak te plamienia ?

 

[alicja2114]

I co miałaś rozmowę z lekarzem ? Jak te plamienia ?

Tak, rozmawiałam. Kazał poczekać jeszcze kilka dni na miesiączke jak się nie zacznie to zrobić betę, za godzinę idę na wizytę do mojej ginekolog do której chodziłam przed kliniką