Powiem szczerze, ze trochę dziwne jak na faceta. Uważam, ze kobieta może wytrzymać bez długo ale facet... koleżanka miała taki sam problem. No tak było jak u Ciebie. I po porodzie to chyba po 4 miesiącach dopiero. On myślał ze ona nie chce a ona ze on i tak trwali w niewiedzy a trzeba było szczerej rozmowy. Ty znasz najlepiej swojego męża wiec porozmawiaj z nim.U mnie za to inny problem... Mąż nie chce współżycia... Po pierwszym dziecku sam chodził i męczył czy to już albo kiedy można. A teraz dwa miesiące mijają i już sama dwa razy zaczynałam i proponowałam a on że nie chce... Ciąża była zagrożona więc od lipca 2020 nie współżyliśmy ani razu... Chyba będzie mnie czekać ciężka rozmowa.
reklama
My też mamy długą przerwę w tych sprawach ostatnio w połowie mają współżyliśmy. Teraz jest chęć ale sił brak tak nam daje popalić małaU mnie za to inny problem... Mąż nie chce współżycia... Po pierwszym dziecku sam chodził i męczył czy to już albo kiedy można. A teraz dwa miesiące mijają i już sama dwa razy zaczynałam i proponowałam a on że nie chce... Ciąża była zagrożona więc od lipca 2020 nie współżyliśmy ani razu... Chyba będzie mnie czekać ciężka rozmowa.
To piękna waga.My mamy w tą niedziele w mieszkaniu. Nie będę czekać nie wiadomo ile aż coś otworzą. A syn duży. 2 miesiące a wazy ponad 7kg..
U nas 4900 a ma 2,5 miesiąca.
My na maj lub czerwiec planujemy chrzest
JustynaUK
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2020
- Postów
- 262
U nas to w ogóle nie wiadomo kiedy chrzciny. Będziemy robić w Polsce, bo cała nasza rodzina tam mieszka. Póki co nie możemy lecieć przez te całe zamieszanie covidowe, a w dodatku nasz syn nie ma certyfikatu narodzin, bo on line tego w UK załatwić nie można, a spotkania póki co się nie odbywają, bo covid. Bez certyfikatu nie możemy zrobić paszportu dla niego i takie to błędne koło. Rodzina już by chciała zobaczyć maluszka, ale nie zapowiada się, żeby to się udalo w najbliższym czasie.A dziewczyny a jak u was z chrzcinami? Bo my na Wielkanoc się zdecydowaliśmy i oczywiście w domu bo pandemia
Bułka_33
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2020
- Postów
- 81
A dziewczyny a jak u was z chrzcinami? Bo my na Wielkanoc się zdecydowaliśmy i oczywiście w domu bo pandemia
ja się chyba na wakacje zdecyduje na chrzciny, jak będzie cieplej. póki co nie mam na to siły u mnie największy problem z wyborem chrzestnych... nie wiem kogo wybrać ;/
My też czekamy aż się cieplej zrobi i też mamy problem z wyborem chrzestnychja się chyba na wakacje zdecyduje na chrzciny, jak będzie cieplej. póki co nie mam na to siły u mnie największy problem z wyborem chrzestnych... nie wiem kogo wybrać ;/
Justynanana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2020
- Postów
- 329
U mnie chrzestny jest, ale chrzestna to nie mamy w ogóle pomysłu.. wokół sami mężczyźni a 2 chrzestnych raczej nie przejdzie
My też czekamy aż się cieplej zrobi i też mamy problem z wyborem chrzestnych
Mama po raz drugi👍
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Maj 2020
- Postów
- 240
Też miałam ten problem jedna kuzynka nam odmówiła bo niby nie wierząca.. Teraz ludzie nie chcą bo niby to wydatek i obowiązki a ja niczego nie oczekuje. Ale na koniec mamy chrzestnych od strony męża.ja się chyba na wakacje zdecyduje na chrzciny, jak będzie cieplej. póki co nie mam na to siły u mnie największy problem z wyborem chrzestnych... nie wiem kogo wybrać ;/
Mama po raz drugi👍
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Maj 2020
- Postów
- 240
My stwierdziliśmy że i tak na święta musimy szykować i tak to po co dwa razyMy też czekamy aż się cieplej zrobi i też mamy problem z wyborem chrzestnych
reklama
G
gość _199
Gość
U mnie każdy się dziwi, że w ogóle chce chrzcić, po co dziecku wiarę narzucamTeż miałam ten problem jedna kuzynka nam odmówiła bo niby nie wierząca.. Teraz ludzie nie chcą bo niby to wydatek i obowiązki a ja niczego nie oczekuje. Ale na koniec mamy chrzestnych od strony męża.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 256 tys
Podziel się: