Ah boże jak się znowu niepotrzebnie zestresowałam. Moja koleżanka niedawno urodziła zdrowe, piękne bobo ale jak zaczęłyśmy rozmawiać powiedziała mi, że miała słabe wyniki tego testu PAPP-A - tam jest prawdopodobieństwo zespołu Downa i jej wyszło dosyć wysokie. Chyba bym zmarła na zawał widząc takie wyniki. Niby robi się inwazyjne badania ale wtedy 1% ryzyka poronienia. Teraz będę chodzić struta pewnie do końca lipca bo na te wyniki czeka się ... długo.
Trzymam mocno kciuki aby wszystkim wyszły dobre wyniki testów prenatalnych oraz USG!