Styczniówki 2021

[MaagdaB]

Oooo jaki zbieg okoliczności, że z bratowa na ten sam dzień fajna ta bratowa?

Nie wiem czy nas tu nie czyta to może lepiej nie będę mówić żarcik
Dogadujemy się, ale raczej nie widujemy się często moja pierwsza ciąża, więc wszystko przeżywam ona raczej z dystansem podchodzi do tematu
Moja mama jak się dowiedziała że będą 2 bąbelki w styczniu to aż okulary zdjęła nie wiem czy z radości czy z przerażenia

 

[JoannaMB]

Oooo jaki zbieg okoliczności, że z bratowa na ten sam dzień fajna ta bratowa?

Ja tak miałam ze szwagierką żona męża brata razem chodziłyśmy w ciąży ja z córką a ona z synem. I powiem wam że jak urodziłyśmy a 3 dni moja jest starsza od jej synka to nie było tak fajnie bo teściowa bardzo porównywała nasze dzieci które szybciej zaczęło siadać raczkować chodzić itp.

 

[JoannaMB]

Ale dzieci faktycznie mają ze sobą fajny kontakt

 

[MaagdaB]

Ja tak miałam ze szwagierką żona męża brata razem chodziłyśmy w ciąży ja z córką a ona z synem. I powiem wam że jak urodziłyśmy a 3 dni moja jest starsza od jej synka to nie było tak fajnie bo teściowa bardzo porównywała nasze dzieci które szybciej zaczęło siadać raczkować chodzić itp.

Szczerze to ja też się trochę tego obawiam może to trochę głupio zabrzmi, ale myślałam że tym razem to ja będę "na tapecie"
Moi bracia mają już dzieci. I rodzice oczywiście skaczą wokół nich szczególnie, że mieszkają w jednej miejscowości, ja się tylko wyprowadziłam. Teraz myślałam, że z moim tak będzie no ale będzie dwójka
Zobaczmy za kilka miesięcy jak to będzie , bo myślę, że jak zaczną porównywać to od brzuszków

 

[Kundlica]

Jak mam tyle do nadrobienia to potem zaznaczam komentarze na które chce odpowiedzieć i jak zaczynam odpowiadać to okazuje się, że to już prawie jak wykopalisko [emoji23]

Ja cały czas używam tego aplikatora do luteiny, bo mam długie pazury i uznałam, że będzie to bardziej bezpieczne i higieniczne [emoji6]

My dziś zebraliśmy życzenia od rodziców, oczywiście mama życzyła nam żeby doczekała wnuków więc powiedziałam jej żeby była cierpliwa [emoji16][emoji16][emoji16]

 

[Sheila]

Nie wiem czy nas tu nie czyta to może lepiej nie będę mówić żarcik
Dogadujemy się, ale raczej nie widujemy się często moja pierwsza ciąża, więc wszystko przeżywam ona raczej z dystansem podchodzi do tematu
Moja mama jak się dowiedziała że będą 2 bąbelki w styczniu to aż okulary zdjęła nie wiem czy z radości czy z przerażenia

Słodko w sumie, przynajmniej raźniej jak dzieci są w podobnym wieku. Mój syn i syn mojego brata są z tego samego roku, a teraz moja siostra jest w ciąży i ma termin na październik także też dużej różnicy wieku nie będzie.

 

[Inka91]

Moja szwagierka też w ciąży, termin na wrzesień ma chyba. Ale my nie mamy ze sobą wiekszego kontaktu, nie odwiedzamy sie itp., tyle co przyjeżdżają tutaj do teściowej czy do babci. Szkoda, bo kiedys bylo inaczej i widze, ze mój mąż też trochę zdziwiony, ze tak to jest, bo przecież jak by nie było to brat, a ciężko czasem porozmawiać.

 

[Sheila]

Ja tak miałam ze szwagierką żona męża brata razem chodziłyśmy w ciąży ja z córką a ona z synem. I powiem wam że jak urodziłyśmy a 3 dni moja jest starsza od jej synka to nie było tak fajnie bo teściowa bardzo porównywała nasze dzieci które szybciej zaczęło siadać raczkować chodzić itp.

No to chyba najbardziej wkurzające, że porównują dzieci do siebie. U nas była różnica pół roku, mój syn młodszy, ale i tak porównywali. Z tym, że od mojego brata to mały geniusz, 2 lata i mówił jak dorosły...
Tak czy siak każde dziecko inne, jedno szybciej siada, drugie mówi, nie ma co porównywać.

 

[Nika261]

@M@lly @Inka91 @AnMil @JoannaMB @marmolada90 dziękuję Wam za ogromne wsparcie, mam nadzieję że wszystko jest dobrze i macie rację, jestem trochę spokojniejsza, musiałam się wygadać, fajnie że jest takie forum i zawsze można na was liczyć
@M@lly tak jak napisałaś wolę jak objawy są i wolę się źle czuć, wtedy przynajmniej nie zastanawiam się czy wszystko jest dobrze z dzidzia, bo jest to dla mnie bardziej oczywiste, a już jak wchodzi dobre samopoczucie to mi się świeci czerwona lampka w głowie zaraz

 

[KasiaKar]

Dzień dobry
Dopiero dziś udało mi się nadrobić cały wczorajszy dzień

Co do imion to ja oczywiście mam swoje typy, ale mój nie chce poruszać tego tematu. Uważa, że jeszcze za wcześnie poczekam do prenatalnych i pewnie go przycisnę

Dziś spędzam dzień u mamy, więc zapowiada się błogie leniuchowanie Rosół już się gotuje i pachnie w całym domu coś czuję ,że co najmniej 2 porcje dzisiaj zjem

Mówiłam Wam już, że moja bratowa też w ciąży?
Mamy termin na ten sam dzień

Jak mi się rosół marzy, ale nie wiem czy dałabym radę sama zrobić.

Ja tak miałam ze szwagierką żona męża brata razem chodziłyśmy w ciąży ja z córką a ona z synem. I powiem wam że jak urodziłyśmy a 3 dni moja jest starsza od jej synka to nie było tak fajnie bo teściowa bardzo porównywała nasze dzieci które szybciej zaczęło siadać raczkować chodzić itp.

No właśnie tego bym się bała. Jest to tez jeden z powodów dlaczego chce mieć syna. Teściowie maja już wnuczkę i rozwiniecie tematu nadaje się już tylko na grupę prywatna wiec poczekam do lipca

Moja szwagierka też w ciąży, termin na wrzesień ma chyba. Ale my nie mamy ze sobą wiekszego kontaktu, nie odwiedzamy sie itp., tyle co przyjeżdżają tutaj do teściowej czy do babci. Szkoda, bo kiedys bylo inaczej i widze, ze mój mąż też trochę zdziwiony, ze tak to jest, bo przecież jak by nie było to brat, a ciężko czasem porozmawiać.

U mnie podobna sytuacja jeśli chodzi o relacje. Jest kiepsko ze strony męża i niestety u mnie tez zaczęło tak być odkąd mój brat ma dziewczynę