reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2021

Człowiek się uczy przez całe życie. Nie miałam o tym pojęcia. Dziękuję za wyjaśnienia. 😊
Na szczęście nigdy nie miałam aż tak przykrych doświadczeń jak poronienie... U mnie jedynie co ciąża to krwiak i krwotok, więc w moim przypadku zupełnie inne postępowanie.
I oby Cię Bóg chronił. Bo ja po ciąży z córką w ogóle nie byłam świadoma takich rzeczy w każdą ciąże zachodzilam przy 1 staraniu a po córce właśnie zaczęło się coś dziać i teraz biorę leki i póki co jest ok na razie
 
reklama
Jeszcze mąż wczoraj skręcił kostkę na orliku 🙄Także ja nie wiem jak to będzie, niby chodzi, ale kuleje... Dobrze że ma siedząca pracę. Tylko wiecie jak to jest, jak facetowi coś dolega, gorzej niż dziecko. Oczywiście do lekarza narazie się nie wybiera, a stanąć na niej za bardzo nie może 🤦

Do tej pory jak wracał z pracy to brał młodego do ogrodu na jakąś godzinę to miałam chwilę na leniuchowanie 😁 dzisiaj pewnie go nie weźmie... Jeszcze pewnie muszę na zakupy jechać jak wróci, bo już mi dzwonił że on z ta noga nie da rady 🤦
 
Ostatnia edycja:
Jeszcze mąż wczoraj skręcił kostkę na orliku 🙄Także ja nie wiem jak to będzie, niby chodzi, ale kuleje... Dobrze że ma siedząca pracę. Tylko wiecie jak to jest, jak facetowi coś dolega, gorzej niż dziecko. Oczywiście do lekarza narazie się nie wybiera, a stanąć na niej za bardzo nie może 🤦
Facet nie choruje. On walczy o życie! 🤣
 
No i albo od początku lipca albo od połowy zaczynamy remont łazienki.... Ma trwać 2 tygodnie 😱 😁😁 cieszę się, bo już od dawna planowaliśmy, ale jestem tym przerażona 😁😁
 
No i albo od początku lipca albo od połowy zaczynamy remont łazienki.... Ma trwać 2 tygodnie 😱 😁😁 cieszę się, bo już od dawna planowaliśmy, ale jestem tym przerażona 😁😁
Też mnie to czeka, ale jak pomyślę, że 2 tygodnie będę musiała kombinować gdzie się umyć to mi się odechciewa. I tak już przekładam to od 2 lat 😅🙄
 
reklama
Do góry