reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Witam wszystkie nowe dziewczyny [emoji3059] trzymam kciuki że te które dziś walczą i idą się wizytowac [emoji177] a ja właśnie umieram ze strachu bo okazało się, że w moim miejscu pracy jest podejrzenie korony... Tata jednej dziewczyny ma, a ona miała z nim kontakt... Dziś lub jutro będą wyniki czy ona ma [emoji55] mijałam się z tą dziewczyną ze dwa razy w firmie, a nawet jak coś to widywałam też osoby które przebywaly z nią więc aż mi serce zaczęło walić po tej informacji [emoji25][emoji849] ja na szczęście wracając tu do pracy poprosiłam o oddzielny pokój, swoje miejsce itd i takie dostałam, ale jednak czasem się z kimś widzę czy na korytarzu czy w socjalnym [emoji25]

Tzrymam kciuki za negatywny wynik u tej dziewczyny! Wiem co czujesz, bo u mnie w pracy było podejrzenie w zakładzie pracy jednego rodzica dziecka, które chodziło do naszego przedszkola (mały zakład tak więc kontakt był)... Także też się okropnie stresowałam, po tym zdarzeniu stwierdziłam że dość tego i na następny dzień już byłam na opiece na syna, a kilka dni później już L4 ciążowe... U nas na szczęście wynik ujemny ( tzn nawet potem nie dopytywałam, ale jakby był pozytywny to napewno byłoby głośno i wszyscy bylibyśmy na kwarantannie). Jeszcze raz trzymam kciuki !
 
reklama
Dziękuję dziewczyny za wsparcie ❤️. Witamy nowe mamusie i za dzisiejsze wizyty kciuki na pewno jest wszystko ok nie stresujcie się.
 
Czekam nadal, tylko teraz już na oddziale ginekologicznym. W między czasie ktoś przyszedł, pouciekać brzuch by sprawdzić czy boli i zrobić wywiad. Po raz 3 od rana te same pytania.
Właśnie właśnie to jest najgorsze, że każdy pyta o to samo a ty do znudzenia musisz gadać jedno i to samo, oby szybko cię zbadali, bo takie czekanie też jest nieprzyjemne
 
Ja też trzymam kciuki aby było wszystko oki już dotarłaś do ponad 10 tyg więc będzie dobrze musi. Za resztę wizyt też trzymam kciuki.
Zazdroszczę Wam czemu ja mam dopiero za tydzień w piątek pierwsza wizyte.
 
Ja aktualnie jestem na izbie przyjęć w UK. Dwa dni temu zaczęłam plamić krwią. Pojechałam do szpitala pobrali krew, mocz i wysłali mnie do domu. Powiedzieli, że następnego dnia ktoś zadzwoni i zaprosi na skan. Czekałam cały dzień, krwawienie zmieniło się w orazowe plamienie. Dziś rano wyszedł mi spory długi kawałek tkanki. Przyjechałam do szpitala, znów pobrali krew, i od ponad godziny czekam na ginekologa. Nadal mam nadzieję, że nie jest to poronienie, ale chyba mam małe szanse na cud. Jestem w 10tyg.+2.

Szanse na cud są ogromne - zobacz ile dziewczyn tu pisało że miały nawet silne krwawienia, a po USG okazywało się, że z dzieciątkiem wszystko ok, a pękł np. jakiś krwiak lub naczynko.. w ktorym tc jesteś? Jak przebiegały Twoje wcześniejsze wizyty - wszystko było ok?
Przepraszam jezeli już pisałaś, ale jest nas dużo i nie pamiętam..
Trzymam za Was kciuki! ✊
 
Tzrymam kciuki za negatywny wynik u tej dziewczyny! Wiem co czujesz, bo u mnie w pracy było podejrzenie w zakładzie pracy jednego rodzica dziecka, które chodziło do naszego przedszkola (mały zakład tak więc kontakt był)... Także też się okropnie stresowałam, po tym zdarzeniu stwierdziłam że dość tego i na następny dzień już byłam na opiece na syna, a kilka dni później już L4 ciążowe... U nas na szczęście wynik ujemny ( tzn nawet potem nie dopytywałam, ale jakby był pozytywny to napewno byłoby głośno i wszyscy bylibyśmy na kwarantannie). Jeszcze raz trzymam kciuki !
Koszmarne uczucie.. I mam w głębi duszy pretensje do szefowej, że zataila do tego czasu wszystkie informacje.. Jestem tu na trochę innych warunkach, co więcej podkreślałam jak bardzo zależy mi na bezpieczeństwie stąd osobny pokój itd, a o tym, że takie coś ma miejsce dowiedziałam się od innych pracownic które myślały że poinformowała mnie szefowa [emoji17]
 
Koszmarne uczucie.. I mam w głębi duszy pretensje do szefowej, że zataila do tego czasu wszystkie informacje.. Jestem tu na trochę innych warunkach, co więcej podkreślałam jak bardzo zależy mi na bezpieczeństwie stąd osobny pokój itd, a o tym, że takie coś ma miejsce dowiedziałam się od innych pracownic które myślały że poinformowała mnie szefowa [emoji17]
U nas chory ksiądz jest a ludzie jak jebn.... Biegali do kościoła komunię boże ciało teraz część w kwarantannie ale pół miejscowości miało z nim kontakt strach z domu wychodzić.
 
Ja sobie od roku robię sama hybrydy. A rzęsy miałam raz, na ślub i uzupełnianie co 3 tygodnie mnie zraziło, swoje mam długie i to mi starcza. 😊

Ja w domu robię sobie żelowe. Co do rzęs to bardzo bym chciała, ale tak samo jak Ciebie uzupełnianie mnie zraziło. Mam zapas kępek w domu i jak coś szybciutko sobie doklejam.

Wczoraj jedna z Was pisała że strasznie się boi nawet podcięta w toalecie wiecie co ja też cały czas chodzę mam wrażenie że mi mokro zaglądam macam i ze strachem się podcieram. Pierwszą ciążę poroniłam mimo że z drugiej mam synka strach nic nie mija. Zaczynam 8 tydz pierwszą ciążę poroniłam w 8tyg jak go przetrwać najczęściej są poronienia w 6 w 8 i 12 tyg. Strach jest okropny. Pojęcie kawę dziewczyny? I pytanie za które pewnie mi się dostanie czy któraś z Was paliła i nadal podpala?

Kawy nie piję, bo nie przepadałam nigdy za nią. Co do fajek to przed ciążą paliłam, nie była to duża ilość mniej więcej dwie paczki na miesiąc. Kiedy zrobiłam test przestałam i nie zamierzam palić do końca ciąży a co będzie dalej to zobaczymy. Podejrzewam, że znowu wrócę do fajek, bo to dla mnie bardziej taka rozrywka niż nałóg. Przeważnie paliłam towarzysko w pracy a w domu i w weekendy już nie.

Cześć cześć :) wrzucam wersję testową naszego kalendarza. Jako ze to sam początek i wizyt jest bardzo dużo, to poki co bede dodawac sam czerwiec, a blizej konca miesiąca tez lipiec. No i tak to wygląda. Myślę codziennie rano wrzucać terminarz, zeby bylo wiadomo kto w danym dniu ma wizyte i w nastepnych.
Czyli dzisiaj trzymamy kciuki za @marmolada90 @AKola i @Klaudiaxx :D

Kalendarz wizyt:
16.06
@marmolada90 14:30 wizyta;
@AKola 16:20 wizyta;
@Klaudiaxx 19:20 wizyta;

17.06
@Inka91 15:40 wizyta;
@Pika9191 wizyta;

18.06
@justa_w 17:00 wizyta;

19.06
@Smerfetka_em 8:00 wizyta;
@JoannaMB 10:00 wizyta;

22.06
@Elka1306 17:00 wizyta;
@Angelika22 usg prenatalne;

23.06
@Inka91 10:20 usg prenatalne;
@M@lly 11:00 wizyta ppc;

24.06
@Pawlinka82 9:00 wizyta;
@Ola1994 10:00 wizyta;

25.06
@Angelika22 wizyta z usg;
@AnMil 18:45 wizyta z usg;

26.06
@Agnieszka40 9:00 usg prenatalne;
@M@lly 10:00 wizyta nfz;
@asia333podlasie wizyta;

29.06
@Magdalena5 13:00 usg prenatalne;
@Andzia155 16:00 wizyta;
@Magdalena5 16:20 wizyta;

30.06
@Andzia155 12:50 usg prenatalne;
@JoannaMB 16:30 usg prenatalne;
@Asij3090 18:45 wizyta;

Ja 22.06 na 10:30
 
U nas chory ksiądz jest a ludzie jak jebn.... Biegali do kościoła komunię boże ciało teraz część w kwarantannie ale pół miejscowości miało z nim kontakt strach z domu wychodzić.
O raju [emoji55] ja nie chodzę na razie do kościoła, ale jak widać chyba faktycznie teraz jakiś drugi rzut zachorowań się robi i trzeba totalnie wszystkiego unikać [emoji17]
 
reklama
Ja mam jakis slaby dzien dzisiaj. Glowa mnie boli, zapachy obiadu.dolatuja z.dolu od.tesciowej i mi.cofa wszystko. Na polu deszczowo, śpiąca pogoda. Zjedliśmy z synkiem ciacho na.pół, jeszcze z godzinka i do spania.
IMG_20200616_092838.jpg
 
Do góry