marmolada90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2019
- Postów
- 283
Mój ma urodziny w sobotę i ustaliliśmy, że impresje zrobimy miesiąc później gdy będę się już lepiej czuć. A przy okazji przekażemy nowinę. Miał minę zbitego psa, ale się zgodził.No dobra małżon mnie zdenerwował.
W piątek ma urodziny i już naspraszał sobie 6 osób. Zwykle takie imprezy ja organizowałam, był grill, sałatki itp. a teraz nie wiem na co on liczy. Prosiłam, żeby to była kawka i podzielił ich na dwie grupki, bo jak będę miała wszystkich na raz to oszaleje. Przecież widzi jak ja się czuję i że wszystko robię na raty. Już czuję, że będzie to dłuższa posiadówka na którą nie mam w ogóle ochoty.
W weekend gościliśmy jego ojca i już wysiedzieć nie mogłam, mdliło mnie. Może jeszcze pogadaj ze swoim? Może faktycznie lepiej zrobić później, w końcu ty też chętnie byś się pobawiła i spędziła miło czas.