To by była super wiadomość bo ja właśnie o córeczce marzęPodobno też wyższe wartości są przy dziewczynce(jak oczywiscie nie są to bliźniaki)

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To by była super wiadomość bo ja właśnie o córeczce marzęPodobno też wyższe wartości są przy dziewczynce(jak oczywiscie nie są to bliźniaki)
Norma bety w 7tyg jest do 229 tyś. Więc jestem spokojna.A to jak byl jeden o pęcherzyk to spokojnie. Odetchnęłam z ulgą, że nie tylko ja mam tak wysoki wynik.
Chociaż ja nie obraziłabym się za bliźniaków![]()
DziękujęWspółczuję nerwów, ale piękny i duży bąbelek, termin jakoś sam początek stycznia pewnie?
Rozumiem... Już niedługo nie będziesz samaNorma bety w 7tyg jest prawie 300tyś. Więc jestem spokojna.
Co do bliźniaków to ja niestety bym się przeraziła bo zostałam sama z ciążąwięc nie dałabym rady z dwójką.
Ja tez !!!Dziękuję5 stycznia wychodzi.
Wcale Ci się nie dziwię, ja też nie mam ochoty z nikim się spotykać i siedzieć na siłę, mój też raz zaprosił swoich znajomych ale przeprosił że mnie nie ma, bo źle się czułam i sam zorganizował grilla , siedzieli na ogrodzie a ja w domku odpoczywałam .No dobra małżon mnie zdenerwował.
W piątek ma urodziny i już naspraszał sobie 6 osób. Zwykle takie imprezy ja organizowałam, był grill, sałatki itp. a teraz nie wiem na co on liczy. Prosiłam, żeby to była kawka i podzielił ich na dwie grupki, bo jak będę miała wszystkich na raz to oszaleje. Przecież widzi jak ja się czuję i że wszystko robię na raty. Już czuję, że będzie to dłuższa posiadówka na którą nie mam w ogóle ochoty.![]()
Też bym się wkurzyła na Twoim miejscu. Ja nie wiem, niektórym facetom naprawdę wydaje się, że kobiety wymyślają sobie te wszystkie objawyNo dobra małżon mnie zdenerwował.
W piątek ma urodziny i już naspraszał sobie 6 osób. Zwykle takie imprezy ja organizowałam, był grill, sałatki itp. a teraz nie wiem na co on liczy. Prosiłam, żeby to była kawka i podzielił ich na dwie grupki, bo jak będę miała wszystkich na raz to oszaleje. Przecież widzi jak ja się czuję i że wszystko robię na raty. Już czuję, że będzie to dłuższa posiadówka na którą nie mam w ogóle ochoty.![]()
Wcale Ci się nie dziwię, ja też nie mam ochoty z nikim się spotykać i siedzieć na siłę, mój też raz zaprosił swoich znajomych ale przeprosił że mnie nie ma, bo źle się czułam i sam zorganizował grilla , siedzieli na ogrodzie a ja w domku odpoczywałam .
Też bym się wkurzyła na Twoim miejscu. Ja nie wiem, niektórym facetom naprawdę wydaje się, że kobiety wymyślają sobie te wszystkie objawyja co prawda nie wiem co to ciążowy mdłości, ale potrafię wyobrazić jak czułam się na kacu i ciężko było zmobilizować się żeby ruszyć tyłek choćby pod prysznic
pogadaj z mężem, może chociaż zajmie się organizacją przekąsek i jedzenia