reklama
anusiaanusia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Maj 2020
- Postów
- 609
Ja na szczęście w luxmed nie mam tego problemu . Daja nam kieckidziewczyny, mam dylemat w co się jutro ubrać do ginekologa chodzi mi o to, że najwygodniej byłoby założyć sukienkę, bo nie trzeba będzie świecić gołym tyłkiem, ale z drugiej strony jak mi zrobi usg brzuszne to będę cała goła leżeć
Ubierz spódnicedziewczyny, mam dylemat w co się jutro ubrać do ginekologa chodzi mi o to, że najwygodniej byłoby założyć sukienkę, bo nie trzeba będzie świecić gołym tyłkiem, ale z drugiej strony jak mi zrobi usg brzuszne to będę cała goła leżeć
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2017
- Postów
- 12 351
Spódniczke załóżdziewczyny, mam dylemat w co się jutro ubrać do ginekologa chodzi mi o to, że najwygodniej byłoby założyć sukienkę, bo nie trzeba będzie świecić gołym tyłkiem, ale z drugiej strony jak mi zrobi usg brzuszne to będę cała goła leżeć
AnMil
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Kwiecień 2020
- Postów
- 2 751
Witajcie dziewczyny, niestety muszę się z wami pożegnać, wczoraj byłam na wizycie, bo niepokoił mnie brak objawów tzn. brak bólu piersi i miałam minimalne plamienie. Lekarz powiedział że nie widzi akcji serca... Dał mi skierowanie do szpitala, ale polecił się wstrzymać do końca tygodnia, bo powinnam samoistnie poronić, więc czekam... To moja pierwsza ciąża i powiedział że w szpitalu zrobią łyżeczkowanie, co nie zawsze jest konieczne... Jeśli się nic nie zadzieje, to w poniedziałek i tak mam kolejna wizytę żeby się upewnić, że serduszko na pewno nie bije i na pewno już będę się musiała wstawić na zabieg Powiedziałam mu o przygodzie z półpaścem z zeszłego tygodnia, powiedział że najprawdopodobniej przez to zarodek obumarł.
Życzę wam dużo zdrowia, oraz żeby wszystko było dobrze i finalnie żebyście urodziły zdrowe maluszki. Trzymajcie się, będę do was zaglądać czasem
Bardzo mi przykro w którym tygodniu byłaś? Czy to była Twoja pierwsza wizyta, czy widziałaś już wcześniej serduszko? Przepraszam, ale jest nas tu dużo i nie mogę wszystkich spamiętać
Ja mam wizytę jutro o 17.45... trochę się stresuję, ale mówię sobie że co ma być to będzie i tak tego nie zmienię a mogę tylko zaszkodzić... ale chciałabym już wiedzieć co i jak... Któraś z Was napisała kiedyś że zdrowy zarodek sam się obroni i utrzyma i staram się sobie to powtarzać.
Mixme92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2020
- Postów
- 5 208
Z tym rozkojarzeniem makabra, miałam dziś konsultację online z terapeutką córki, rano pamiętałem, a jak przyszło co do czego to zasnęłam i przegapiłam, jak mi było głupio do niej dzwonić jak się zorientowałam...czemu nie można przyspieszyć czasu, żeby już było jutro godzina 17? haha masakra. ciąża odebrała mi mózg nie wiem jak Wam, ale ja jestem taka rozkojarzona, zapominam słów, nie potrafię się skupić. no i wstaje jeszcze bardziej zmęczona niż wieczorem zasypiałam.
Ja jak się położę na plecach i wyprostuje nogi to mnie brzuch ciągnie więc chyba coś w tym jest. Śpię na boku i jeszcze trochę na brzuchu, ale piersi bolą tak że to chyba bez sensu.No właśnie też czytałam, że lepiej na początku na brzuchu dopóki jest mały niż np na plecach...
A że tak spytam apropo wizyt, wy też całą wizytę w maseczce i rękawiczkach?
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2020
- Postów
- 8
W poprzedniej ciąży 7 lat temu na każdej wizycie byliśmy razem. Nawet lekarz sam zachęcał. Podobno to też zbliża ojca do dziecka.oo to może i jest szansa dla mnie ☺
reklama
AnMil
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Kwiecień 2020
- Postów
- 2 751
Z tym rozkojarzeniem makabra, miałam dziś konsultację online z terapeutką córki, rano pamiętałem, a jak przyszło co do czego to zasnęłam i przegapiłam, jak mi było głupio do niej dzwonić jak się zorientowałam...
Ja jak się położę na plecach i wyprostuje nogi to mnie brzuch ciągnie więc chyba coś w tym jest. Śpię na boku i jeszcze trochę na brzuchu, ale piersi bolą tak że to chyba bez sensu.
A że tak spytam apropo wizyt, wy też całą wizytę w maseczce i rękawiczkach?
Ja byłam w maseczce, ale bez rękawiczek
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 230 tys
Podziel się: