reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Ja ważyłam się ostatni raz w 36 i 38 tygodniu i żadnej różnicy nie było to jest te +15/16 kg teraz jestem 40 +3 i nie wchodzę na wagę już. Powiedziałam sobie ze waga będę się martwić później dam sobie taki ponad miesiąc po porodzie i wtedy wejdę na wagę a tak to zobaczymy jak mi zejdzie "naturalnie" . Nie wiem czy ważą kobietę przy porodzie i odrazu po mam nadzieję że nie :D
ważą przynajmniej w moim szpitalu, muszą wiedzieć jak dostosować leki do masy ciała itp :/
No ja w 36 miałam 16 kg na plusie i teraz mam 39+4 i dobiłam do 20 🙈
 
reklama
Ja ważyłam się ostatni raz w 36 i 38 tygodniu i żadnej różnicy nie było to jest te +15/16 kg teraz jestem 40 +3 i nie wchodzę na wagę już. Powiedziałam sobie ze waga będę się martwić później dam sobie taki ponad miesiąc po porodzie i wtedy wejdę na wagę a tak to zobaczymy jak mi zejdzie "naturalnie" . Nie wiem czy ważą kobietę przy porodzie i odrazu po mam nadzieję że nie :D
U mnie tylko pytali o wage na izbie przyjęć, przy wypisie nie ważą. Mi na szczęście tylko 8 kg doszło, jutro pójdę się z ważyć(Mam nadzieję że przed wyjściem :p)
 
To ja mam chyba farta:p w pierwszej ciąży przytylam 9,5(gdzie pracowałam do 8 miesiąca i dużo ćwiczyłam do końca) a w tej 9(nie ćwiczyłem i nie pracowalam). Dodam że z jedzeniem też się nie oszczedzalam i jak tylko miałam ochotę na słodycze to jadłam potworne ilości. Teraz do wagi sprzed ciazy zostało mi 0,5kg a rodziłam 12 dni temu. Facet się za głowę łapie, że jestem za chuda:/
 
To ja mam chyba farta:p w pierwszej ciąży przytylam 9,5(gdzie pracowałam do 8 miesiąca i dużo ćwiczyłam do końca) a w tej 9(nie ćwiczyłem i nie pracowalam). Dodam że z jedzeniem też się nie oszczedzalam i jak tylko miałam ochotę na słodycze to jadłam potworne ilości. Teraz do wagi sprzed ciazy zostało mi 0,5kg a rodziłam 12 dni temu. Facet się za głowę łapie, że jestem za chuda:/
We to ja z natury mam dużą dupkę, więc nic dziwnego, że tak to u mnie wygląda :D
 
Ja to co noc jak się budzę siku to liczę że odejdą mi wody xD albo sprawdzam czy brzuch jeszcze jest już tak mam dosyć tego czekania. I różnie wczoraj źle spałam dziś lepiej ja jeszcze dobijam w ciągu dnia.
Dzisiaj miałam tak fatalna noc, miałam mrowienie w kończynach i nie spałam pół nocy przez duszności. Niech to się już skończy 🙈
 
Ja też juz pod koniec miałam dosyć, źle spałam, denerwowalam sie myslami kiedy zacznie sie poród(niestety mój facet nie zawsze był dostępny na już, gdyby akcja porodowa się zaczęła). I mimo, że bardzo chciałam urodzic w dniu terminu(18.01-pierwsze dziecko urodzilam 18.03 to tez byl poniedziałek, o drugiej ciąży dowiedziałam się 18.05, tak mi sie podobało), to jak z wizyty na ktg kazali mi zostac w szpitalu na pato,nto chodzilam juz za lekarzami, zeby wywolali porod, bo jestem juz zmeczona i nie mam czasu siedziec w szpitalu. W koncu w domu drugie male dziecko a jeszcze studia podyplomowe ciągnie i wiadomo, czas sesji sie zbliza.
Na pocieszenie dziewczyny, z Malym czlowiekiem obok noce wcale nie są bardziej przespane:p
 
reklama
Ja też juz pod koniec miałam dosyć, źle spałam, denerwowalam sie myslami kiedy zacznie sie poród(niestety mój facet nie zawsze był dostępny na już, gdyby akcja porodowa się zaczęła). I mimo, że bardzo chciałam urodzic w dniu terminu(18.01-pierwsze dziecko urodzilam 18.03 to tez byl poniedziałek, o drugiej ciąży dowiedziałam się 18.05, tak mi sie podobało), to jak z wizyty na ktg kazali mi zostac w szpitalu na pato,nto chodzilam juz za lekarzami, zeby wywolali porod, bo jestem juz zmeczona i nie mam czasu siedziec w szpitalu. W koncu w domu drugie male dziecko a jeszcze studia podyplomowe ciągnie i wiadomo, czas sesji sie zbliza.
Na pocieszenie dziewczyny, z Malym czlowiekiem obok noce wcale nie są bardziej przespane:p
ale mozna na brzuchu lezeć :D Kazdy mowi ze jeszcze zatesknisz za tym brzuchem , ale na razie nikomu nie wierzę :D
 
Do góry