reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

reklama
Dziewczyny też macie problem z zaparciami ?U mnie od tygodnia masakra.Tak co trzeci dzień do toalety.
Ja mam bardzo duzy! Raz 5 dni nie byłam i dostałam takiego bólu że myślałam nad pogotowiem, lub izbą przyjęć. Pije jogurt z suszoną śliwką co drugi dzień. Pomaga też len. Mi gin kazała wieczorem zalać łyżkę ziaren lnu przegotowaną wodą (Tak pół szklanki wody) no i na czczo wypić. Kazała mi to pić 2 razy dziennie ale tak się tym lnem zapchałam że było tylko gorzej. Aktualnie pije activie z suszoną śliwką i jestem codziennie w toalecie :)
 
Jesteśmy po, czekaliśmy w sumie 3h 😩 i sami byliśmy dwa razy w gabinecie.
Ogólnie chyba Ok, posprawdzał kości, kręgosłupy, móżdżki, serca, nerki itp
Profile buziek ładne, bez rozszczepow itd.
Mamy skierowanie na echo serc bo jak to powiedział jest to normalne przy bliźniakach i jutro będę dzwonić na Kraków.
 
Jesteśmy po, czekaliśmy w sumie 3h 😩 i sami byliśmy dwa razy w gabinecie.
Ogólnie chyba Ok, posprawdzał kości, kręgosłupy, móżdżki, serca, nerki itp
Profile buziek ładne, bez rozszczepow itd.
Mamy skierowanie na echo serc bo jak to powiedział jest to normalne przy bliźniakach i jutro będę dzwonić na Kraków.
To super! Gdyby było coś nie tak to na pewno by to powiedział lekarz. Więc jest ok ;) to Ty również będziesz jedna z pierwszych która pozna lokatorów pod serduszkiem ;)
 
Witam Was kochane, zdecydowałam się napisać tutaj, ponieważ nie udało mi się znaleźć wątku z moim zapytaniem. A jednocześnie też mam termin na styczeń '21. Otóż jestem po badaniu połówkowym, i pomimo słów lekarza że synek rozwija się zdrowo nie daje mi spokoju pewna rzecz. Otóż wymiary jak najbardziej mogą mieć granice normy +/- 2 tyg aczkolwiek w moim przypadku niepokoi mnie, że brzuszek wychodzi o niespełna 2 tyg większy, gdzie kość udowa wychodzi na termin ale z kolei kość ramienna też wychodzi na "starszą". Czy rzeczywiście nie jest to powód do zmartwień? Mam stwierdzona cukrzycę ciążową(kłopot z cukrem na czczo--wyszedł mi 96) jestem pod kontrolą diabetologa i na insulinie nocnej więc wszystko jest pod kontrolą. Dlatego mimo wszystko martwi mnie taki wynik badania.
 
Witam Was kochane, zdecydowałam się napisać tutaj, ponieważ nie udało mi się znaleźć wątku z moim zapytaniem. A jednocześnie też mam termin na styczeń '21. Otóż jestem po badaniu połówkowym, i pomimo słów lekarza że synek rozwija się zdrowo nie daje mi spokoju pewna rzecz. Otóż wymiary jak najbardziej mogą mieć granice normy +/- 2 tyg aczkolwiek w moim przypadku niepokoi mnie, że brzuszek wychodzi o niespełna 2 tyg większy, gdzie kość udowa wychodzi na termin ale z kolei kość ramienna też wychodzi na "starszą". Czy rzeczywiście nie jest to powód do zmartwień? Mam stwierdzona cukrzycę ciążową(kłopot z cukrem na czczo--wyszedł mi 96) jestem pod kontrolą diabetologa i na insulinie nocnej więc wszystko jest pod kontrolą. Dlatego mimo wszystko martwi mnie taki wynik badania.
Mój synek ma brzuszek wg terminu om, ale ręce i nogi o ponad tydzień do przodu. Będzie po prostu chudziutki i długi, twój może być po prostu grubaskiem, a wszystko będzie dobrze. Tak naprawdę dzieci w brzuchu mogą rosnąć skokowo, więc za miesiąc wszystko może być w normie, albo brzuszek stanie w miejscu i nóżki mu nadgonią.
 
reklama
Dziewczyny też macie problem z zaparciami ?U mnie od tygodnia masakra.Tak co trzeci dzień do toalety.
Ja mam od samego początku cały czas. Stosuję zamiennie łyżeczkę babki płesznik do owsianki albo jogurtu (trzeba pamiętać żeby wypić duużo wody przy tym koniecznie), albo zostawiam śliwki suszone na noc w gorącej wodzie i rano to wypijam, śliwki sobie podjadam w ciągu dnia. I na pewno widzę że duży wpływa ma ruch, nie musi być intensywny, ale godzinny spacer już dużo pomaga.
 
Do góry