Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 810
Dokladnie, ale obiecalam sobie, ze przy drugim nie bede tak szalec.Matki sa szalone [emoji14] wczesniej czy pozniej kazda zaczyna "świrować" kupowac.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dokladnie, ale obiecalam sobie, ze przy drugim nie bede tak szalec.Matki sa szalone [emoji14] wczesniej czy pozniej kazda zaczyna "świrować" kupowac.
Mnie całkowicie odrzuciło od kawy i ryb. Mięso jem czasami, ale za to w każdej potrawie muszę mieć ogórek kiszony i używam dużej ilości maggi, gdzie przed ciążą dla mnie było nie dobre! Chętnie jem słone, kwaśne. Właśnie mąż zrobił z mięsa z rosołu pasztet- dla mnie wyszedł słodki i nie wiem czy będę go jeść (zrobił dla mnie). W tej ciąży jeść słodkiego też nie mogę bo po 1 (być może mam cukrzycę), a po 2 bardzo źle i nie dobrze mi jest po nich. Ale czasami sięgam jak czuje że cukier mi mocno spada. Z córką w ciąży miałam wszystko inaczej!Dziewczyny czy ktoras tez odrzuca na samo pomyslenie o rosole a nie mowiac o jedzeniu? Mnie odrzuciło automatycznie od kawy z mlekiem, cukru tzn ciast czekolad ect oraz rosolu. Natomiast duuuzo chetniej jem mięso, hektolitrami wode, owoce i surowe ogorki. Jakie macie zachcianki a od czego was odrzucilo??
Miałam tak w ciąży z córką. Ja za to teraz czuje syna, ale zobaczymy za 2 tygodnie w którym tygodniu jesteś?Mnie kwaśne i słone prawie wcale nie interesuje, za to słodkie chowam sama przed sobą by nie przesadzać mąż sie śmieje, ze czuje w powietrzu córeczkę jutro mam wizyte, więc moze się określi bardziej ;D
To jak ja bym non stop chciała parówki ( ble) i bigos to syn?Miałam tak w ciąży z córką. Ja za to teraz czuje syna, ale zobaczymy za 2 tygodnie w którym tygodniu jesteś?
Hehehe nie wiem, nie mam USG w oczach ale podobno słodkie na córkę A słone i kwaśne na syna. Może jutro Ci powieTo jak ja bym non stop chciała parówki ( ble) i bigos to syn?
Ja tam wszystko niby jak na córkę, a będę miała syna, więc nie wierzę, że smaki potrafią przepowiedzieć płećHehehe nie wiem, nie mam USG w oczach ale podobno słodkie na córkę A słone i kwaśne na syna. Może jutro Ci powie
Ja też na to patrzę z przymrużeniem oka, tak jak na inne powiedzenia czy zabobonyJa tam wszystko niby jak na córkę, a będę miała syna, więc nie wierzę, że smaki potrafią przepowiedzieć płeć
Znasz juz plec?Mnie całkowicie odrzuciło od kawy i ryb. Mięso jem czasami, ale za to w każdej potrawie muszę mieć ogórek kiszony i używam dużej ilości maggi, gdzie przed ciążą dla mnie było nie dobre! Chętnie jem słone, kwaśne. Właśnie mąż zrobił z mięsa z rosołu pasztet- dla mnie wyszedł słodki i nie wiem czy będę go jeść [emoji51] (zrobił dla mnie). W tej ciąży jeść słodkiego też nie mogę bo po 1 (być może mam cukrzycę), a po 2 bardzo źle i nie dobrze mi jest po nich. Ale czasami sięgam jak czuje że cukier mi mocno spada. Z córką w ciąży miałam wszystko inaczej! [emoji85]
Jadlam slodkie kg mam syna to nie reguła.na corke ostre podobno tez jedząHehehe nie wiem, nie mam USG w oczach ale podobno słodkie na córkę A słone i kwaśne na syna. Może jutro Ci powie