reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

reklama
4 cc podobno strach ja teraz bede miec cc i sie boję mimo,ze pierwsza bo syn byl sn
Nie ma się czego bać. Strach ma wielkie oczy. Inaczej wraca się do siebie po CC. Trochę dłużej się wszystko goi, trochę bardziej trzeba uważać i wraca się do swojej formy dopiero po pół roku (przy trzeciej chciałam wrócić wcześniej i doszło do rozkurczu macicy i musiałam wszystko zaczynać od nowa całe obkurczanie, więc nie warto się spieszyć 😋).
 
A takie pytanie. Wy też macie tak bardzo niskie ciśnienie? Ja wczoraj miałam 96 na 45 i pół dnia przesiedzialam na łóżku czekając aż mi się polepszy. Dziś też bym najchętniej posiedziala w domu (104 na 60) ale do giną idę. Pewnie antybiotyk dostanę bo mam bakterie w moczu...
 
A takie pytanie. Wy też macie tak bardzo niskie ciśnienie? Ja wczoraj miałam 96 na 45 i pół dnia przesiedzialam na łóżku czekając aż mi się polepszy. Dziś też bym najchętniej posiedziala w domu (104 na 60) ale do giną idę. Pewnie antybiotyk dostanę bo mam bakterie w moczu...
Ja sobie nie mierze regularnie, tylko u lekarza, ale często mi słabo i kręci mi się w głowie jak siadam albo wstaje. Muszę sobie chyba przyrząd do ciśnienia zakupić i to monitorowac.
 
Nie ma się czego bać. Strach ma wielkie oczy. Inaczej wraca się do siebie po CC. Trochę dłużej się wszystko goi, trochę bardziej trzeba uważać i wraca się do swojej formy dopiero po pół roku (przy trzeciej chciałam wrócić wcześniej i doszło do rozkurczu macicy i musiałam wszystko zaczynać od nowa całe obkurczanie, więc nie warto się spieszyć 😋).
Ja jednak jakos tego nie widzę .
 
Ciekawe dlaczego tak się stało... Ale cieszę się że już jest lepiej. Chyba jednak trochę przystopuje z działaniem bo nie oszczędzam się, a kładę się kiedy już brzuch mnie pobolewa...
Też myślałam że jak w pierwszej ciąży latalan do 8 miesiąca to tym razem też. I dobra rada żeby mieć jakąś torbę przygotowaną bo ja nic nie miałam bo się nie spodziewałam takiej sytuacji 😁ale mąż się spisał.
 
Ja sobie nie mierze regularnie, tylko u lekarza, ale często mi słabo i kręci mi się w głowie jak siadam albo wstaje. Muszę sobie chyba przyrząd do ciśnienia zakupić i to monitorowac.
Ja nie mierze regularnie ale od kilku dni jak się gorzej czuje to tak. Bo jak mężowi nie pokaże że mam niskie to mi nie wierzy :)
 
reklama
Do góry