reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2021

reklama
Hej kobietki u mnie dzisiaj nad ranem też ulewa, burza ale fajnie bo chociaż powietrze przez chwilę rześkie. U mnie brzucha nie ma, nic, a nic chyba że wzdęcia i zaparcia ale z tym też się pożegnałm ostatnio. Myślałam że będzie widać wcześniej trochę bo ja raczej zaliczam się do tych niskich i chudych ale no trzeba czekać. A od początku ciąży do teraz zlecialam 2.5 kg ale to przez wstręt do jedzenia. Czuje, że już zaczynam pomału nadrabiać bo mdłości już od tygodnia tylko przed spaniem 😂👌.
Ja też z tych niskich i chudych, w 1 ciąży miałam brzuszek dopiero w okolicach 5 mca, na usg połówkowym lekarz patrzył na mnie jakbym coś pomyliła ;)
Psychicznie też u mnie dziś na minus raczej chyba sprawdzę jak mój dzisiejszy biorytm :/
Ja wczoraj zaliczyłam kłótnie życia ze swoim, dziś od rana jestem wredna i płaczliwa, jeszcze trochę i u psychiatry wyląduje...
 
Mnie wymioty omineły za to męczę się nadal z zaparciami (dziś 10 + 4) jak nie wypiję kubka siemienia lnianego to mogę zapomnieć o wizycie w toalecie 🤷‍♀️
Waga, w sumie stoi w miejscu. Na początku schudłam 1,5 kg, a teraz wróciłam do starej wagi. Chociaż po 2 tygodniach u mamy myślałam, że będzie więcej na plus 😂🤦‍♀️
Teraz nie mam w ogóle apetytu, więc może znów spodnie chociaż kilogram albo przynajmniej nie przytyje 😁 Moja Gin stwierdziła, że byłoby dobrze gdybym przez ciążę przytylam 10-12 kg. Mam nadzieję, że mi się uda 😊
Miłego dnia dla Wszystkich 😊😊🌤
 
Dziewczyny mi znajoma podrzuciła swojskie jajka, a że akurat dziś postanowiłam być piękna to byłam umalowana i w sukience a ona do mnie z hasłem że jestem blada jak ściana 😤 mówię do niej jakim cudem jak mam jeszcze makijaż na sobie to powinnam być ładna a tu jednak to nic nie pomogło 😭 przynajmniej przez chwilę myślałam, że jestem ładna 😂
 
Dziewczyny mi znajoma podrzuciła swojskie jajka, a że akurat dziś postanowiłam być piękna to byłam umalowana i w sukience a ona do mnie z hasłem że jestem blada jak ściana 😤 mówię do niej jakim cudem jak mam jeszcze makijaż na sobie to powinnam być ładna a tu jednak to nic nie pomogło 😭 przynajmniej przez chwilę myślałam, że jestem ładna 😂
Napewno jesteś ładna tylko kobiety tak mają nie powie że ładnie wyglądasz bo pewnie lepiej od niej 😘😁
 
Mi pewnie też już waga idzie do góry bo apetyt wrócił będę wiedziała 10 lipca na wizycie. Jejku 2 dni do prenatalnych 🤪. Chciałabym już połówkowe a tak w ogóle to żeby już był przynajmniej październik ehh🤭
 
Ja też z tych niskich i chudych, w 1 ciąży miałam brzuszek dopiero w okolicach 5 mca, na usg połówkowym lekarz patrzył na mnie jakbym coś pomyliła ;)

Ja wczoraj zaliczyłam kłótnie życia ze swoim, dziś od rana jestem wredna i płaczliwa, jeszcze trochę i u psychiatry wyląduje...
Dżiz to ja tak przez cały tydzień. Wczoraj poużywałam sobie trochę na swoim, potem mi było głupio i przepraszałam. Dziś jest lepiej choc upał daje się we znaki, ale za to mam już ogarnięte stopy i można nimi bezwstydnie świecić w sandałach 😄
 
Mi pewnie też już waga idzie do góry bo apetyt wrócił będę wiedziała 10 lipca na wizycie. Jejku 2 dni do prenatalnych 🤪. Chciałabym już połówkowe a tak w ogóle to żeby już był przynajmniej październik ehh🤭
Ja juz bym chciała jesień. Żeby juz bylo po upalach, po burzach i najlepiej po remoncie :D
 
reklama
Do góry