reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2021

reklama
Ja sobie kiedyś wymarzyłam dwie córki. W pierwszej ciąży, myślałam, że będę mieć dziewczynkę. Ginekolog, u której prowadziłam ciążę w 21 tygodniu powiedziała dziewczynka, byłam przeszczesliwa. Kilka dni później szłam na polowkowe do kliniki i tam mi powiedzieli, że na 100% chłopiec. Byłam załamana, przepłakałam kilka dni. Wiem Jak to brzmi. Sama dzisiaj mam do siebie za to wstręt. Musiało.kkmac troszkę czasu, nim to zaakceptowałam i dzisiaj kocham synka najmocniej na świecie, tak mocno, że w drugiej ciąży nie wierzyłam, że drugie dziecko pokocham tak samo.

W drugiej ciąży było mi już bardziej obojętne jaka będzie płeć. I parka super i dwóch chłopaków super. Okazało się, że drugi chłopiec, mały zawód poczułam. No i tak czuję dziurkę w sercu cały czas, bo brak mi ten córeczki. Barfzo bym jej chciała... gdybym miała pewność, że urocze 3 chłopca nie zdecydowałam się na trzecią ciążę, ale jednak ta szansa jest... dlatego się tal boję mojej reakcji jak się okaże, że to chłopczyk. Na pewno go pokocham, będzie moim szczęściem. Ale to niespełnione marzenie zostanie ze mną na zawsze
Życzę Ci aby to niespełnione do tej pory marzenie siedziało w brzuszku 😍
Ja też chciałabym córeczke, my to imię dla dziewczynki mamy wybrane od kilku lat wstecz 🤣 i nawet jak sie synka pytam czy chciałby braciszka czy siostrzyczke to mówi że siostrzyczke bo oni z tatą są dwoje a mama jest sama i potrzebuje dziewczynki 😃
Niestety wczoraj koleżanka Olimpia wypatrzyła na zdjeciu u mojego dzieciątka siusiaka wiec musze brać i taką ewentualność pod uwagę 🤣🤣🤣
 
Ja mam synka i gdzieś tam marzę też o córeczce, ale jak będzie chłopiec to też się uciesze. Co do przeczuć to jedyne myślę o tym że może być syn bo z męża strony u mężczyzn się chłopcy rodzą. Jedynie chciałabym już wiedzieć bo ciekawość zżera kto tam siedzi ;)
U nas od męża też sami chłopcy. Z mojej strony jesteśmy tyljo my dwie z siostrą, tak to też sami chlopacy...
 
Niestety widziałam u siebie w diagnostyce kobiety z widocznym brzuchem na samym końcu kolejki wychodzącej poza budynek. Jak się człowiek sam nie odezwie, to ze świecą szukać empatycznych ludzi.
Ja zawsze na pobraniach głośno mówię, jak widzę kobietę w ciąży „O pani jest w ciąży to niech Pani przejdzie na początek kolejki” jest jakieś fukanie starych bab, ale większość i tak się nie odezwie. Facecie to czasem po prostu nie pomyślą, albo o dziwo nie zauważą brzucha - jest to dla mnie ewenement szczególnie jak widać ze to 3 trymestr.
 
ale to musiała być dla nich radość :)
Mama mówiła, ze była pewna, że będzie syn. Nawet nie nastawiala się na córkę. Położne się tak cieszyły, że jej telefon podały do łóżka by mogła z moim tatą porozmawiać, co kiedyś nie było spotykane. I przez pierwszy miesiąc mojego życia mówiła mama do mnie malutki. 😂
 
A ja właśnie ostatnio widziałam post na FB na grupie "porady prawne" i padło pytanie o wyjazd w czasie L4 ciążowego. No i padły odpowiedzi, że L4 nie jest na ciąże, tylko na dolegliwości współistniejące i że można wyjść na spacer, na zakupy, do apteki. Żadne wakacje, wyjścia towarzyskie nie wchodzą w grę. I właśnie ciekawa jestem jak to w końcu jest.
Jeśli chce się jechać na wakacje trzeba umówić się z ginekologiem żeby ustawił wizyty tam żeby były przed i po przyjeździe z wakacji. Na czas wakacji wystawia l4 na adres gdzie będziemy przebywać na wakacjach. Jest na stronie mamaginekolog post na temat l4 w ciąży i przytoczone anegdota. Będąc na l4 wypisanym na adres domowy nie wolno nam jechać na wakacje.
 
U mnie w przychodni jest tylko informacja, że pierwszeństwo mają kobiety z dziećmi. Ciężarne normalnie stoją w kolejce, nawet żaden facet nie puści. Dlatego ja staram się pobierać krew tylko prywatnie. Umawiam się na godzinę i mam pewność, że przyjadę, wejdę i wyjdę. Jedynie ostatnie badania robiłam na NFZ bo było ich strasznie duzo i trochę kosztowały (tokso, HIV, WR i wiele innych).

Ale jak mam jechać z samym moczem i morfologia, to zdecydowanie prywatnie.
U mnie odwrotnie. Ciężarne bez kolejki, wisi kartka na pierwszym gabinecie. A z 4miesieczym dzieckiem stałam w kolejce, w końcu ktoś tam powiedział, że mają mnie przepuścić zanim dziecko się zaziębi. To był styczeń, drzwi się co chwilę otwierały
 
Zupa pieczarkowa ale taka na duszonych pieczarkach na masełku i ze śmietana i ziemniaczki młode, fasolkę szparagowa, jajko sadzone i sałatkę z pomidorków z cebulka ;)
U mnie makaron z sosem pieczarkowym, właśnie się dusza pieczarki na masełku :) moje dzieci mogły by jeść sam makaron, najlepiej suchy [emoji849]
 
Marmolada molly najlepiej powiedzieć lekarzowi i napisac do ZUS i pracodawcy ze zmieniamy miejsce pobytu, tak przeczytałam w internecie . Choć ja nie wiem czy w czasie korony są kontrolę ??
Mój tata od pół roku jest na l4 i nie miał ani razu kontroli nawet na Komisję lekarska nie musiał jechać bo korona, słyszałam że oni nie mają nawet teraz na to czasu żeby łazić i sprawdzać przez wirusa.
 
reklama
Do góry