reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

my druga dzidzię też planujemy, ale oczywiście nie teraz, chociaż w naszym przypadku trochę czas nas goni - ja już młoda nie jestem, ale duchem czuję się jak nastolatka
myslimy tak o drugiej dzidzi jak Bartus pójdzie już do przedszkola, czyli za około 2-3 lata

mój poród nie był tragiczny i jesli drugi miałby wyglądać tak jak pierwszy to nie bedę narzekać, bo naprawdę nie było tak źle i najważniejsze że szybko poszło - rodziłam naturalnie bez znieczulenia
 
reklama
Witajcie Kobietki, u nas nocka raczej z tych najcięższych. Mały budził się duuużo razy. Nie wiem dlaczego. Domyślam się tylko, że przez ząbasy, bo nadal nic oprócz dwóch z września się nie przebiło. Może teraz się pojawią? Przez tą nockę nic mi się nie chce. Pogoda do niczego, u nas mżyło rano. Pewnie na spacer z lenistwa się nie zapuszczę, chociaż Tymek marudny jest dziś, więc może mnie zmobilizuje...
My chcemy, żeby Tymcio nie był jedynakiem. Mój mąż ma trójkę rodzeństwa, ja mam brata przyrodniego, ale wychowywaliśmy się osobno, więc jestem jedynaczką. Z tego, co M opowiada, świetnie się dogadywali i spędzali ze sobą kupę czasu na zabawie. Mi czegoś takiego brakowało i nie chcę, żeby Tymuś też był sam. Będziemy się więc za jakiś czas starać o rodzeństwo dla Małego:-) Nawet imiona mam już obmyślone;-)
Miłego dzionka Wam życzę i sił, żeby sprostać oczekiwaniom dzidziolków:-)
 
Witam, to nie chcący temat drugiego dziecka zaczełam..hahahha
Agatka , Topoleczka ja też jestem jedynaczką a do tego nie mam za barzdo kuzynostwa i mój m też z mało licznej rodziny i zawsze mi sie marzyly świeta z duzym stołem i wielu gość, na szczęście mamy sporo znajomych i spotykamy sie w dużym gronie rególarnie, to oni sa jak rodzina ale takiej prawdziwej z krwi brakuje i nie chce żeby Kostek miał tak samo:(
Co do wieku to ja też już po 30stce i za wielke czasu nie mam żeby nie powiedzieć wogóle , więc działąć muszę:))))

Tysiołek to prawda że fcaeci dużo dzieci lubią mieć, a opieka nad nimi to już zupełnie inny temat:) to chyba takie ich potwierdzenie męstwa:))))) ja już się naszalalam, pojezdzilam po świecie, pracuje od 19 roku życia bez przerwy i chyba stąd ten moment na wytchnienie mi sie zamarzył:)))))
 
Wiw, mój chłop wcale nie chce mieć dużo dzieci. Ja mu wiercę dziurę w brzuchu o trzecie, ale on mówi, że nie ma mowy - dwoje ma nam wystarczyć. A ja się czuję jakbym miała dwójkę jedynaków, bo taka różnica wieku i teraz bym chciała trzecie, żeby Barti miał rodzeństwo "do zabawy". No i mnie się zawsze trójka marzyła.
 
normalnie podziwiam, ja jedno ledwo co ogarniam;-) ja mam brata przyrodniego,wcyhowwyalismy sie oddzielnie, dzieli nas 15 lat i bardzo sie ciesze ze go mam!!! moze kiedys zastanowie sie nad drugim ale poki co egoizm bierze góre;-)
 
Ja też nie ogarniam jednego dzieciaczka...I chętnie egoistycznie bym sobie trochę pożyła... Ale chyba trzeba rodzeństwo dla jedynaka załatwić, żeby mu smutno nie było. Jak już trochę się odchowają, to pewnie i więcej czasu na mój egoizm będzie...
 
Dobrze topoleczka gada, bo jak dziecko nie ma rodzeństwa to rodzice do zabawy są potrzebni i na egoizm nie można sobie pozwolić. My dla Julki do dziś jesteśmy towarzyszami zabaw i gier a jakby miała rodzeństwo w podobnym wieku, to my mielibyśmy więcej czasu tylko dla siebie.
 
no moje dzieci juz sa we dwojke ,i nastepnego juz nie planujemy;-)))))no bo ile mozna hehe to nie na nasze polskie realia.no i szczerze mowiac nie na moje nerwy,jestem szczesliwa ze mam moje 2 skarby ale czasem nie jest łatwo ,tak jak z 1 dzieckiem ale mam pareczke i sie ciesze.i wam rowniez zycze tej radosci.
 
trzymajcie za mnie kciuki!!!!!jutro ide na fitness pierwszy raz juz sama z siebie schudlam 8kg i waze 63kg a fitness mam za darmo w ramach szkoly do ktorej chodze to jest szkoła Neks ,no i jutro ide pierwszy raz zajecia z instruktorem trwaja godzine ,pewnie nawet 15 minut nie wytrzymam,ale jak to mowia chcesz byc piękna musisz cierpiec!!!!a jak tam wasze pociążowe przybytki kilogramowe udalo sie pozbyc cos czy dorobiło sie jeszcze ich?????
 
reklama
[B pisze:
astrid5[/B];6276367]Dobrze topoleczka gada, bo jak dziecko nie ma rodzeństwa to rodzice do zabawy są potrzebni i na egoizm nie można sobie pozwolić. My dla Julki do dziś jesteśmy towarzyszami zabaw i gier a jakby miała rodzeństwo w podobnym wieku, to my mielibyśmy więcej czasu tylko dla siebie.

no to masz argument żeby miec trzecie:))))))!!!!!! maluchy się zajmą sobą a Ty będziesz miała więcej czasu dla niego, przynajmniej w teorii to dobrze brzmi::)))))
 
Do góry