reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Klara zazdroszcze ze C wam tak ładnie zasypia. u nas dalej machanie wózkiem...az zła jestem na siebie ze nie mam tyle samozaparcia zeby nauczyc mała zasypiac sama w łóżeczku. ale ostatnio ciągle cos nam przeszkadzalo..a to ząbek wyłaził, a to przygtoowania do chrzcin to tez harminder w domu i dużo ludzi,a jutro z kolei idziemy na szczepienie...probowalam usypiac tak jak wy ale młoda wydłubuje mi oko, potem zagląda do nosa, sprawdza wytrzymałośc włosów itd. wszystko aby tylko nie zasnac.jej najlepiej zasypia sie u niej w pokoiku a tam mamy pojedyncze łóżko wiec wspólne lezenie odpada.

wogule padam juz bo Fiolcia zaczeła wspinac się na kolana i jak sie czegos złapie to zaczyna łazic na tych kolanach narazie tylko przy mnie ale dzis np. próbowała złapac sie ściany, potem pufy. w wózku jak sieda to odrazu na kolanach ląduje nawet nie zdąrze jej pasów zapiąc, gdziekolwiek znią nie usiąde łapie się wszystkiego i próbuje stwac na kolanach. to trwa dopiero 3 dni a ja juz padam;-) az sie boję kolejnych miesięcy....

co do raczkowania to my chodzimy do tyłu a co?;-)

a i jeszcze wam napisze ze zaczela wydawac dziwne dzwięki które na poczatku przyprawiały mnie prawie o zawał serca ...dzwięk brzmi mniej więcej jakby nie mogła złapac powietrza....nawet nie wiem jak wam to opisac dokłądnie;-) jak zrobila tak pierwszy raz myslalam ze zaraz bede dzwonic po pogotowie...a ona usmiech na twarzy i kolejny raz...po kilku razach okazalo sie ze tak robi jak sie zdwziwi, cos zobaczy co ja ucieszy. potem skojarzyłam ze od jakiegos czasu ją tak rozsmieszałam, udawałam ze sie dziwie i się śmiałam i ona teraz robi to samo;-) ale matke prawie o zawał przyprawiła;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jola gratulacje :) ja tez sie przymierzam ale przymiarki jeszcze z pol roku potrwaja bo musze na pol roku do pracy wrocic :)


a w ogole to dobrej nocki :*
 
Witam nocną porą .
Chociarz teraz mam troszke luzu moi mężczyzni spią i obaj chrapią tylko niewiem który głosniej :eek::eek::eek:

Od wczoraj zaczeliśmy przeprowadzkę ehhhhh i jakos nam to niezgrabnie idzie. Może do czwartku sie wyrobimy ;-)

Beti masz w domu raczka :-D:-D:-D

Dziewczyny które męcza dzieciaczki o raczkowanie życze Wam jak najwiekszych postępów. Damian bardzo chce na nogi chodzi mi po nogach i wchodzi az na ramiona :crazy::crazy: :-D:-D

Bećka nie Wy sami bezzębni my też goli i wesoli ( hmmm chyba zle napisane ale rym jest :-D )

JOLA24 najserdeczniejsze gratulacje. Czego Ci życzyć ??? My z małżonem planujemy na kolejną zimę :tak::-p

Zmykam niuniu o 5.25 musze wstac zrobic m sniadanko do pracy co prawda potem ide jeszcze pospac ale kto wie jak długo???

KOJOJOWYCH SNÓW ZYCZE :-D
 
Bry.

Jola ja Ci już życzyłam - ale się powtórzę. Wszystkiego najlepszego!

Beti - jeszcze się nauczy tylko cierpliwości i spokoju życzę. Na pewno się uda.
 
dzien dobry

ja narazie tylko tyle bo jakis kiepawy humorek mam z rana wiec nie bede wam marudzic;-)

Morka no ja mam taka nadzieje ze sie nauczy, na poczatek opanujemy zasypianie w wozu ale bez bujania,a potem w łóżeczku:tak:
 
Witam :)

Jola jeszcze raz gratki:)

ja właśnie skończyłam leczo robić mały po pierwszej drzemce heh

miłego dnia :)

aha no i dziś jadę po wyniki małego ...ale mam cykora!
 
reklama
Do góry