reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Witam porannie,

Czechow - dzięki piękne :-) okazało się jednak, że mój M. zamówił książkę w necie.

Kaja - gratulacje i życzę kolejnych sukcesów.

Pasibrzuch- świetnie, że Córeczka tak słodko zasnęła.
Ja również muszę dokarmiać Małego, bo wieczorami mam b.mało mleka. Kupiłam więc butlę Tommee Tippee, która ułatwia jednoczesne karmienie piersią i butelką.
Dokarmiam swoim pokarmem, bo po każdym karmieniu odciągam pozostałe w cycusiach mleczko :tak:. Kupiłam też mieszankę na sytuację, gdy zabraknie mi odciągniętego mleczka.

Yol_a - ambitna z Ciebie Kobieta, porządki od 6 nad ranem :tak:

Jola.24 - w temacie chrzcin to u mnie jest tak, że moja rodzina jest imprezowa, a mojego M. nie bardzo!!! Nie wiem jak pogodzić to towarzystwo i się tym stresuję :wściekła/y:
 
reklama
Witam się porannie :)

ale tu jakoś pusto dzisiaj - czyzby wszystkie dzieciaczki dały mamusiom troszkę pospać :)
moja Mała już od 7 nie śpi ale ładnie lezała jeszcze w łóżeczku a ja obok i ise relaksowałam :)
teraz lece na śniadanko - coś mnie naszło na płatki owsiane :)

Jutro mamy imprezkę rodzinną - babci imieninki - więc kupa gości się szykuje - musze pomóc mamie robić mięcha i piec placuszki - więc mamnadzieje że Amelka dzisiaj będzie współpracowała :tak:;-)

z moją piersią już chyba lepiej - smaruje tym Bethanolem i zaczerwienienie i pieczenie schgodzi - może to od jakiegoś proszku podrażnienie mi wyszło - nie wiem sama - ale najwazniejsze ze jest lepiej anie gorzej :)

ktoś tam mówił o wyrodnych matkach - np chyba nie urodziła się jeszcze taka co ma anielską cierpliwość - każda z nas chyba nie raz w myślach przeklnie swoje płaczliwe, marudne dziecko - nie ma mocnych !!!

a ja musze się uwijać i przygotowania do wesela czas zacząć - dzisiaj szuykam na allegro zaproszeń i zawiadomień :)
powiedzcie mi ile czasu wczesniej się wysyła zaproszenia??
 
Witam porannie , no z zmojego anialolka zrobil sie diabelek wczoraj od 16 do 21 tylko rece i placz tyle powietrze miala w brzuszku , ze az przykro na szczescie noc przespana .Teraz tez lzy juz nie wiem co zrobic zeby sie tak nie zapowietrzala.

Tysiolek-ja mys, ze tak miesiac przed i bedzie dobrze.
 
Witam porannie , no z zmojego anialolka zrobil sie diabelek wczoraj od 16 do 21 tylko rece i placz tyle powietrze miala w brzuszku , ze az przykro na szczescie noc przespana .Teraz tez lzy juz nie wiem co zrobic zeby sie tak nie zapowietrzala.

Tysiolek-ja mys, ze tak miesiac przed i bedzie dobrze.


Jak maleństwo się zapowietrza trzeba lekko dmuchnąć w twarz. Na brzuszek to nie pomoże ale będzie mogło złapać oddech
 
Cześć mamuśki,
Ja też przechodzę chwilę załamania. Od początku mam problemy z maluszkiem. Największym problemem było karmienie bo mały już w szpitalu nie umiał mi ssać piersi (nie otwierał szeroko buzi i włożenie piersi było niemożliwe) i karmiłam na kapturkach co nie było łatwe....Przez miesiąc się tak mordowałam aż w końcu zaczęłam odciągać mleko laktatorem i podawać w butelce. Ale z czasem moje cycki nie wyrabiały - mały ciągle chciał jeść a ja miałam już poranione sutki i wyłam z bólu. Zaczęłam go dokarmiać mlekiem bebiko i tak jest do teraz. Mały przeszedł też trądzik - na początku myslałam że to potówki ale jak poczytałam dokładnie na necie coi jak to doszłam do wniosku że to nie to. Buzię smarowałam mu na początku sudokremem a potem alantanem plus i ładnie zeszło...Obecnie mam problemy z małym i jego kupą. Bardzo się spina, płacze i kopie nóżkami - a jak juz zrobi to mu nogawkami z pieluchy wychodzi, takie wielkie. Zaczęłam podawać mu do mleczka niemieckie kropelki na kolkę i wzdęcia sab simplex - zobaczymy czy będzie lepiej. Zaczasmi mam chwile załamania, jestem bezradna i płaczę. Jestem potwornie zmęczona tym wszystkim - wstawaniem nocnym, noszeniem na rączkach, płaczem, uspokajaniem itp. Dwa razy przeszlam zapalenie piersi i miałam gorączkę 39 stopni - na to pomogły okłady z kapusty. Czsami mylę, że jestem złą matka bo tak bardzo brakuje mi cierpliwości -czasami nie jestem w stanie słuchać płaczu dziecka, mam ochotę gdzieś uciec. Ale kocham go ponad życie i mam nadzieję że kryzys minie.
 
Witam serdecznie!
Tysiolek - fajnie tak zajmować się przygotowaniami do wesela, ja się zajmuje tymi do chrzcin i widzę ile teraz drobiazgów na allegro cudownych - tylko kupować :tak:
Mari_anna ja tez kupiłam buteleczkę tommy tippy i coraz częściej myślę aby ją podać ale nie z mleczkiem ale jakaś herbatką lub wodą. Mały od kilku dni bardzo dużo odbija, widzę, że coś go męczy, wiecej się niecierpliwi a jak już wszystko odbije - czasem to trwa pół godziny to spokojny jak aniołek. Nie wiem czy to możliwe, że za dużo pije z piersi?
Matki Polki..... karmiące... ponownie was pytam :-D choć pewnie i na wątek odpowiedni polecę.
Co myślicie? Tak tylko czasem czy to głupi pomysł - boję się aby nie popsuć karmienia piersią
 
Witam serdecznie!
Tysiolek - fajnie tak zajmować się przygotowaniami do wesela, ja się zajmuje tymi do chrzcin i widzę ile teraz drobiazgów na allegro cudownych - tylko kupować :tak:
Mari_anna ja tez kupiłam buteleczkę tommy tippy i coraz częściej myślę aby ją podać ale nie z mleczkiem ale jakaś herbatką lub wodą. Mały od kilku dni bardzo dużo odbija, widzę, że coś go męczy, wiecej się niecierpliwi a jak już wszystko odbije - czasem to trwa pół godziny to spokojny jak aniołek. Nie wiem czy to możliwe, że za dużo pije z piersi?
Matki Polki..... karmiące... ponownie was pytam :-D choć pewnie i na wątek odpowiedni polecę.
Co myślicie? Tak tylko czasem czy to głupi pomysł - boję się aby nie popsuć karmienia piersią

Nie wiem jak przenieść twoją wypowiedź na karmienie więc zrobię to tu - sorka za zaśmiecanie.

Może zjeść za dużo jeśli np. ma silny odruch ssania. Ale albo mu się uleje albo będzie trochę brzuszek bolał. Jednak sądzę że z odbijaniem to jest kwestia tego że za dużo łyka powietrza kiedy je.
 
Generalnie dzieci karmionych piersia sie nie przepaja ale trzeba wziac poprawke na wiele rzecz np temperature i suchosc powietrza. Ja już raz podalam herb koperkowa i wypila tak z 20ml.
 
reklama
dziewczyny jako ze jestem matką 3 dzieci i cały czas was podczytuje ..uwazam ze kazdy ma chwile załamania..nikt nie powiedział ze bedzie lekko,ale nie nalezy sie załamywac..jestescie dobrymi matkami..problemy z karmieniem i piersiami maja wszystkie matki karmiące..ja tez przez to przeszłam i to trzy krotnie...spokojnie powolutku z dnia na dzien bedzie lepiej...to ze maluchy daja Wam popalic jest to normalne ..dzieci szybko przyzwyczajaja sie do dobrego..gorzej jak cos maluchowi nie pasuje to szybciutko manifestuje płaczem,a juz rączki to najlepsza rzecz na swiecie..maluszki sa mądre wiedza co jest dobre..Kochane uwierzcie mi jeszcze troszeczke i zapomnicie o nieprzespanych nockach i bolących piersiach..zaczną sie ząbki,raczkowanie,pierwsze kroczki...cieszcie sie kazdym dniem bo maluszki tak szybko rosną, ze szybciutko zatesknicie za czasami kiedy w domu był niemowlaczek..i nie krepujcie sie karmcie piesia zapewniam Was ze nikomu to nie przeszkadza a wrecz przeciwnie jest to piekne..
 
Ostatnia edycja:
Do góry