reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Hej dziewczynki!! U mnie kryzys z powodu niewystraczającej ilości pokarmu chyba zażegnany, Stasia dokarmiłam sztucznym tylko dwa razy i teraz mam wrażenie, że pokarmu mam tak odrobinę za mało, ale nie tyle żeby dokarmiać. Posiłek wystarcza mu na dwie godziny, normalnie mogę zegarek według niego ustawiać. A dziś pierwszy raz mu się ulało ;-)
Miałam kryzys na początku, ale przyjechała moja mama i pomogła mi się ogarnąć, wystarczyły dwa dni jej obecności i jest ok. Teraz nie płacze z powodu, że nie daję rady i coś ze mną nie tak. Tylko zalewam się łzami jaki mój synek jest śliczny.
Teraz w miarę możliwości postaram się opisać jak jak wyglądało przyjście Stacha na świat. Mam nadzieję, że czas pozwoli na częstsze wizyty na bb.:-)
 
reklama
Hej dziewczynki!! U mnie kryzys z powodu niewystraczającej ilości pokarmu chyba zażegnany, Stasia dokarmiłam sztucznym tylko dwa razy i teraz mam wrażenie, że pokarmu mam tak odrobinę za mało, ale nie tyle żeby dokarmiać. Posiłek wystarcza mu na dwie godziny, normalnie mogę zegarek według niego ustawiać. A dziś pierwszy raz mu się ulało ;-)
Miałam kryzys na początku, ale przyjechała moja mama i pomogła mi się ogarnąć, wystarczyły dwa dni jej obecności i jest ok. Teraz nie płacze z powodu, że nie daję rady i coś ze mną nie tak. Tylko zalewam się łzami jaki mój synek jest śliczny.
Teraz w miarę możliwości postaram się opisać jak jak wyglądało przyjście Stacha na świat. Mam nadzieję, że czas pozwoli na częstsze wizyty na bb.:-)

no i super!!A dwie godziny to dobry wynik;-)
 
Witam wszystkie w dwupaku, wiem, że to troszkę wredne, ale cieszę się, że jesteście, bo dzięki temu nie czuje się taka samotna ;) Ja w dwupaku max do wtorku, a potem wiadomo szpital, oxy i cala reszta :( Ehh Cos i sie wydaje, że doczekam do wtorku, bo moja Lenka wystraszyla się zimy...
Jedyne co mile, to to, że lekarz wczoraj na ktg mówil, że nasze dzieci to juz nigdzie nie bedą mialy tak dobrze jak w brzuszkach, i tego musimy sie trzymac, póki co....
 
Witajcie dziewczynki
U mnie noce lepsze, maly budzi sie tylko az ok 3, 4 a potem ok 7 tylko rano juz drugi raz mi sie prezy i chyba brzuszek go boli, pewnie po mlekumodyfikowanym ktore dostaje w nocy:-( Mam dylemat czy przepajac go woda przegotowana czy hebatka i jaka?:sorry2:
Trzymam kciuki ze dziewczyny nierozpakowane, jeszcze tylko 2 dni stycznia zostalo:-)
Milego dzionka
 
Dzien dobry Dziewczynki:-)

Chyba sie reglujemy z porami i spaniem, i wreszcie moge pozowlic sobie na come back na BB, mam nadzieje, ze pelna para:-) :confused:
Dzis moj maly Matteo dal mi pospac, i nie powiem, lacznie wyszlo mi chyba z 7 godzin, a praktycznie dwa tygodnie spalam max 4 godziny na dobe:baffled:

heh wysokich obrotow jak Kaja to ja jeszcze nie mam. Na razie znalazlam chwile czasu, zeby sobie maske na twarz polozyc i wlasnie mi sie skora relaksuje echhhh:cool2:

Zycze wszystkim milego dzionka:-)
Ja równiez dzisiaj się ogarnęłam, nawet mam makijaż:szok::-)

Witajcie dziewczynki
U mnie noce lepsze, maly budzi sie tylko az ok 3, 4 a potem ok 7 tylko rano juz drugi raz mi sie prezy i chyba brzuszek go boli, pewnie po mlekumodyfikowanym ktore dostaje w nocy:-( Mam dylemat czy przepajac go woda przegotowana czy hebatka i jaka?:sorry2:
Trzymam kciuki ze dziewczyny nierozpakowane, jeszcze tylko 2 dni stycznia zostalo:-)
Milego dzionka
Jolu wczoraj Ci pisałam woda, ale nie jestem pewna czy to aby nie za wcześnie:confused:
Witam Was kochane, ja dzisiaj wyspana:-), od razu człowiek ma więcej werwy:-). Ja oprócz bolących brodawek nie mam innych dolegliwości, rana fajnie się goi i wogóle jakaś szczęśliwa jestem:-p
Przy drugim dziecku czuję ogromną różnicę, nie mam tylu leków, wszystko robię pewną ręką, na prawdę jestem szczęśliwa będąc mamą:tak: Aż się nie spodziewałam takich uczuć:confused:
Muszę dzisiaj opisać poród, bardziej naturalnie nie mogło być:-)
 
Witam się weekendowo :-):-)
Nadal w dwupaku :tak:

U mnie za oknem pada śnieg dziś już tempereturka na minusie ale mimo wszystko jest duzo cieplej niz w PL.

Wczoraj pisałam o tym moim Czopie :-) No masakra tyle go odchodziło przez noc i jeszcze rano ze :szok::szok:

Teraz tylko mnie brzusio delikatnie pobolewa.

Mąż wczoraj tak bardzo bardzo prosił synusia aby urodził sie w ten weekend ciekawe czy maluszek go posłucha :-D:-D

labamba makijażu zazdroszcze :tak: Ja sie tak dawno niemalowałam ze jak ostatnio potuszowałam rzęsy to pół dnia płakałam chyba sie oczy odzwyczaiły. Ale po porodzie spróbuje na nowo coby sie lepiej poczuć i wogule :-)

jola24 faktycznie 2 dni stycznia zostały :szok::szok: mi sie jakoś styczen na 27 zatrzymał :confused::confused:
 
Dawno was nie odwiedzalam! widze ze juz tak duzo nie produkujecie..zaczelo sie! :-D:tak:

Gratuluje wszystkim swiezo rozpakowanym mamusiom! A tym jeszcze nie rozpakowanym duzo sil! Zazdroszcze Wam brzuszkow czasem..one chociaz dawaly sie wyspac a teraz jak przespie w nocy 2,3 godz to jest super..glowa peka! u nas w poniedz juz stuknie miesiac! byl on niezwykle ciezki..nawet objawy depresji pojawialy sie u mnie. jest juz lepiej ale jestem troche przemeczona ciezkimi nocami! Z jednym maluszkiem to musi byc duzo latwiej tak sobie mysle..uspokoisz, zasnie i spokoj a u mnei druga zaczyna nagle i tak na zmiane albo razem..cala noc!!! Jestesmy na etapie testowania mleka..piersia karmilam tylko tydzien..pozniej Nan Nestle..nie sprawdzilo sie, Bebilon..ale brzuszki je w nocy bola i sie preza strasznie, chociaz w dzien przepajam herbatka koperkowa z hippa albo woda przegotowana..od dzisiaj daje im Bebiko i przyznam sie ze licze na jakis CUD!
Witam was.Powiedzcie mi czy to normalne ,ze mój krasnoludek wypija 50 ml mleczka a za 2 godzinki sie budzi na jedzonko?
moje niunie zjadaja juz po 80ml co 3godz, czasem tez po 2 sie budza i placza..maja ostatnio zjadla 100ml!!!:szok: bylismy u lekarza ostatnio i wazy juz 2970! a julka 2700! po pol kg przybraly w 2,5tyg!
 
Ostatnia edycja:
reklama
DZIEŃ DOBRY:-)
Witam wszystkie mamuski te rozpakowane i te ktore oczekuja swoich skarbow:-)!

od wczoraj jestesmy w domku,duzo do czytania...ale jakos jeszcze nie mam sil;-), w koncu doczekalam sie mojej coreczki,:-D

wlasnie sie budzi... wpadne do was pozniej jak mala pozwoli..
trzymajcie sie cieplo...pozdrawiam goraco:tak:
witaj w domku:-)
dziewczyny czy to normalne,że ja już myślę o drugim dziecku?!!?!?! :szok::szok::szok::-D
możliwe możliwe bo jak urodziłam Dominisia to po 2 miesiącach chciałam drugi raz już zajć w ciąże a teraz.....??????????chce trzeci raz:szok::-Dale od razu powiem że już koniec dwójka starczy:tak:
Dziewczyny moja Ania się dziś cały dzień do mnie świadomie uśmiechała :-D:-D:-D
suuupcio:-D
Hej dziewczynki!! U mnie kryzys z powodu niewystraczającej ilości pokarmu chyba zażegnany, Stasia dokarmiłam sztucznym tylko dwa razy i teraz mam wrażenie, że pokarmu mam tak odrobinę za mało, ale nie tyle żeby dokarmiać. Posiłek wystarcza mu na dwie godziny, normalnie mogę zegarek według niego ustawiać. A dziś pierwszy raz mu się ulało ;-)
Miałam kryzys na początku, ale przyjechała moja mama i pomogła mi się ogarnąć, wystarczyły dwa dni jej obecności i jest ok. Teraz nie płacze z powodu, że nie daję rady i coś ze mną nie tak. Tylko zalewam się łzami jaki mój synek jest śliczny.
Teraz w miarę możliwości postaram się opisać jak jak wyglądało przyjście Stacha na świat. Mam nadzieję, że czas pozwoli na częstsze wizyty na bb.:-)
suuuper:-)

Mi także synuś dał pospać fajniutko bo jedna odległość od karmienia była nawet 4.5 godzinki a reszta co 3:tak:
 
Do góry