reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Justkagratuluje dziewczynki. Ja mam nadzieje sie dowiedziec 2 wrzesnia...ale caly czas mowie o nas jako o kobitkach (zjadłyśmy,zrobiłyśmy) sama wiem czemu albo to przeczucie albo tak duze pragnienie posiadania dziewczynki;-)

Dorciakciuki zacisniete, daj znac jak poszlo!!
 
reklama
i juz po wizycie.. wiesci zaskakujace... sluchalam tetna 144 .. babcia powiedziala ze ten odglos przypomina jej jadący pociąg... ciekawe porownanie... pozniej badanko i usg.. a tu niespodzianka .. brak sisiorka... za dwa tygodnie badanie prenatarne ... lozysko prawidlowo umiejscowione... uuu same niespodzianki... i tak z chlopczyka zrobila sie dziewczynka... :-):-):-)
Gratuluje:tak::tak::tak:
 
Justkagratuluje dziewczynki. Ja mam nadzieje sie dowiedziec 2 wrzesnia...ale caly czas mowie o nas jako o kobitkach (zjadłyśmy,zrobiłyśmy) sama wiem czemu albo to przeczucie albo tak duze pragnienie posiadania dziewczynki;-)

Dorciakciuki zacisniete, daj znac jak poszlo!!
ale na wczesniejszej wizycie powiedziala ze miedzy nozkami cosik jest... ale od samego poczatku mialam przeczucie ze synus ...4 wrzesnia dokladne badanie wiec juz na 100% powie mi jak to jest... ale ciesze sie bez wzgledu na plec.. najwazniejsze zeby kruszynka urodzila sie zdrowa... :-):-)
 
Gratuluję!!! ja musze jeszcze czekać, :-D:-D:-D
Beti my mówimy do brzuszka Jasiek i ciągle myślę że to jednak chłopaczek no ale zobaczymy nie takie psikusy los sprawia, ginio będzie szukał siusiaczka 3 września i jak sam powiedział nieważne jaka płeć ważne żeby zdrowy chlopak:-D:-D:-D:-D

a poniedziałku się trochę cykam wciagnę brzuch ale to na niewiele się zda bo jestem już okrągła nawet na buzi;)

a tak w ogóle to jestem ostatnio taka szczęśliwa że chyba pęknę nie wiem czemu cieszę się jak głupia i to jest wspaniałe!1!!!
 
hehe Dorcia fajny ten twoj gin...niewazne co wazne zeby zdrowy chlopak;) to ja tak powiem mojemu...;-) niewazne jaka płeć wazne zeby zdrowa dziewczynka była;)
a moja mała po tym jak gin na detektorze nie wyczul tetena a ja zrobilam ztego afere i polecialam na usg zaczela wczoraj kopac i jak tylko usiade albo sie poloze to dosatje kopniaki;) ale to jest zajeb... uczucie!!!!!
Justka tak to czasem jest to zalezy jak si edzidzia ulozy ..moze wtedy miedzy nozkami gin widzial kawalek pepowiny...nie wiem czemu ale czasem tak bywa ze lekarze sie myla...niestety;(
 
i juz po wizycie.. wiesci zaskakujace... sluchalam tetna 144 .. babcia powiedziala ze ten odglos przypomina jej jadący pociąg... ciekawe porownanie... pozniej badanko i usg.. a tu niespodzianka .. brak sisiorka... za dwa tygodnie badanie prenatarne ... lozysko prawidlowo umiejscowione... uuu same niespodzianki... i tak z chlopczyka zrobila sie dziewczynka... :-):-):-)

Gratuluje corci:-)
 
Gratuluję!!!
no ale zobaczymy nie takie psikusy los sprawia,
masz racje jeszcze nie jeden psikus przed nami.... szczescie jakie daja nam te kruszynki w brzuszku jest wrecz bezenne... musze sie przestawic nazywac brzuszek zenskim imieniem... maz wybral Oliwie.. ja Anastazje .. najlepiej chyba bedzie corcia... a pozniej sie zobaczy..... :-)
 
dziewczyny, o co chodzi z tym badaniem szyjki?
jak to się bada na usg,czy ręcznie?
bo mi ginka mic nie mówiła. Zajrzała, pomacała, popytała, czy boli jak naciska i powiedziała ze mam macice w prawo przesuniętą, a poza tym jest ok. A o długości ani słowa.
Na usg też nic o tym nie wspomniała.
Na następnej wizycie spytam się jej o to.
U mnie bada ręcznie na fotelu dno macicy i szyjkę - poniewaz palcami wyczuwa tylko 2 cm, to mnie wysłała ostatnio na USG szyjki i w sumie jest 4 cm szyjki, bo 2 cm. niewyczuwalne na badaniu ręcznym, ale to jest ok.:-) Ale mam się oszczędzać i kanapowy styl uprawiać, bo na dolnych 2 cm. mam rozwarcie na razie na 5 mm, ale jak mi się zwiększy to mi krążek założą, więc nie szarżuję:happy:


Andzia.. panna młoda ma to szczęście że nosi rozmiar XXS a ja niestety wyglądam teraz jak mini-wieloryb :-D więc nie grozi jej żadna konkurencja z mojej strony :-D
Ehh mu też idziemy na wesele, ale 5 września, a mi tu brzuszek rośnie... M mówi, że on widzi różnicę od niedzieli - że niby się powiekszył sporo - za 2 tyg. to ja czuję też będę wielorybem...

Przeprowadzka i remont mnie ominely tak jakby,tzn. pokazywalam paluszkiem co i gdzie;-):-DI do tego jak cokolwiek chcialam zrobic,nawet podac mlotek to z kazdej strony rozlegal sie ryk''ZOSTAW!!!SIADAJ!!!''...czulam sie jak pies,ktoremu wydano komende:-D:-D
Fajnie - ja to strasznei lubię i nacieszyć nie mogę, że odkąd w ciązy jestem to nawet odkurzacza do ręki wziąc nie mogę, bo słyszę "zostaw, ja odkurzę", jak cos mi spadnie to leci podnosić, nawet na targ po zakupy ze mną chodzi, co bym sie nie zdzwigała:-D

Oj, głupieje, głupieje. Moja dzidzia raczej ruchliwa jest, ale czasami jak wieczorem jest za spokojnie, to też się niepokoję. A dziś przez sen czułam, że się wierci.:-)
Wczoraj schizy dostałam - maleństwo kopało rano, a potem cisza calutki dzień - o 20 poszliśmy na spacer 1,5h i nic dalwj cisza- a dzieciaczek odkąd zacząłkopać to fika ciągle więc wiem mniej więcej kiedy urzęduje, a wczoraj pierwszy raz taka cisza w brzuchu i dostałam stracha, ale potem zjadłam i o 23 dzidziuś mnie skopał, bo jeszcze trochę i zawału bym dostała ze zmartwienia

Justkagratuluje dziewczynki. Ja mam nadzieje sie dowiedziec 2 wrzesnia...ale caly czas mowie o nas jako o kobitkach (zjadłyśmy,zrobiłyśmy) sama wiem czemu albo to przeczucie albo tak duze pragnienie posiadania dziewczynki;-)
No ja tez tak robie - mowię do brzusia Michasia i zobaczymy czy to moje przeczucie czy tylko "chcenie" dziewczynki - a USG już za tydzień - a jako, że już normalnie nie mogę się doczekać, to mąż mnie chce nad morze w zabrać od niedzieli do środy, bo ma wolne kilka dni:-D:-D:-D Może tam mi szybciej zleci czas...

Justka: gratuluję córci - ciekawe tylko co twój gin ostatnio widział, siusiaka z pępowina pomylił?;)heheh
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kurcze tak piszecie o badaniu szyjki a ja od poczatku ciazy na fotelu jeszcze nie siedzialam i nie mialam badania....chyba cos nie tak w takim razie i musze sie upomniec...
 
reklama
Do góry