reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
już nie będę marudzić z narzekaniem jak Wy szybko tą książkę piszecie;-)

trochę mi się dziwna rzecz dzisiaj przytrafiła tzn. wymiotowałam:wściekła/y: ja wiem, że w ciąży to normalne:-), ale teraz ponoć kończą się wymioty i nudności tzn. w 3 miesiącu, a ja rano takiego pawulca puściłam fuuuuj

i jeszcze mi coś "wlazło" w prawy półdupek i nie mogę się ruszać, pomóżcie co robić:-(
 
już nie będę marudzić z narzekaniem jak Wy szybko tą książkę piszecie;-)

trochę mi się dziwna rzecz dzisiaj przytrafiła tzn. wymiotowałam:wściekła/y: ja wiem, że w ciąży to normalne:-), ale teraz ponoć kończą się wymioty i nudności tzn. w 3 miesiącu, a ja rano takiego pawulca puściłam fuuuuj

i jeszcze mi coś "wlazło" w prawy półdupek i nie mogę się ruszać, pomóżcie co robić:-(

Oby to COS to nie byla rwa kulszowa.Ponoc dopada ona najczescie kobiety w zaawansowanej ciazy ale zdarza sie ,ze wczesniej tez.Mnie dopadlo niestety.Boli poldupek i noga az do piety.Najlepiej wtedy polozyc sie na wznak z nogami ugietymi w kolanach i stawach biodrowych( podlozyc pod nogi poduszki).Mnie moja pani gin. pozwolila w razie mocnego bolu smarowac sie zelem Voltaren.
 
już nie będę marudzić z narzekaniem jak Wy szybko tą książkę piszecie;-)

trochę mi się dziwna rzecz dzisiaj przytrafiła tzn. wymiotowałam:wściekła/y: ja wiem, że w ciąży to normalne:-), ale teraz ponoć kończą się wymioty i nudności tzn. w 3 miesiącu, a ja rano takiego pawulca puściłam fuuuuj

i jeszcze mi coś "wlazło" w prawy półdupek i nie mogę się ruszać, pomóżcie co robić:-(

cześć Nadineczka. wymioty się mogą zdarzyć w każdym momencie. ja w pierwszej ciąży wymiotowałam raz - w piątym miesiącu, więc nie ma reguły.

a co z tym półdupkiem?:-) możesz wkleić zdjęcie.:-D o co chodzi? wlazło Ci coś tam, w sensie fizycznym, czy jakieś drętwienie czujesz?:confused:
 
Hihi myslisz ze to moze drzazga a ja sie wyglupilam z ta rwa hahahaha:-D:-D;-)
Faktycznie zdjecie by sie przydalo...:-);-)
nie, no nie wiem. może dziewczyna cierpi bardzo, a ja się śmieję. ale rwa to poważna sprawa neurologiczna. moja mama cierpiała, więc wiem. nie sądzę, żeby to była rwa kulszowa. może po prostu krzywo w nocy leżałaś albo co?
 
reklama
ja tam nie wiem dziewczyny, ale Wy to jesteście... dziwne:-):-):-) szpila tak zniecka chyba nie atakuje...

a tak poważnie. rwa to poważna choroba. moja mama nie mogła się ruszać. na takie poważne problemy to mamy jeszcze czas. ja cierpiałam w siódmym miesiacu dopiero. przez tydzień mialam problemy z poruszaniem się, ale na takim wczesnym etapie ciąży, chyba nam nic nie grozi:confused: ale lekarzem nie jestem. można zawsze zapytać.

w tym co agbar77 tam znalazła jest wyraźnie napisane "kobiety w zaawansowanej ciąży"
 
Do góry