DoDo
mama po raz drugi :)
witam, aż się boję pomyśleć ile mam nadrabiania
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witam i nic się nie martw :-)
już nie będę marudzić z narzekaniem jak Wy szybko tą książkę piszecie;-)
trochę mi się dziwna rzecz dzisiaj przytrafiła tzn. wymiotowałam ja wiem, że w ciąży to normalne:-), ale teraz ponoć kończą się wymioty i nudności tzn. w 3 miesiącu, a ja rano takiego pawulca puściłam fuuuuj
i jeszcze mi coś "wlazło" w prawy półdupek i nie mogę się ruszać, pomóżcie co robić:-(
już nie będę marudzić z narzekaniem jak Wy szybko tą książkę piszecie;-)
trochę mi się dziwna rzecz dzisiaj przytrafiła tzn. wymiotowałam ja wiem, że w ciąży to normalne:-), ale teraz ponoć kończą się wymioty i nudności tzn. w 3 miesiącu, a ja rano takiego pawulca puściłam fuuuuj
i jeszcze mi coś "wlazło" w prawy półdupek i nie mogę się ruszać, pomóżcie co robić:-(
a co z tym półdupkiem?:-) możesz wkleić zdjęcie. o co chodzi? wlazło Ci coś tam, w sensie fizycznym,
nie, no nie wiem. może dziewczyna cierpi bardzo, a ja się śmieję. ale rwa to poważna sprawa neurologiczna. moja mama cierpiała, więc wiem. nie sądzę, żeby to była rwa kulszowa. może po prostu krzywo w nocy leżałaś albo co?Hihi myslisz ze to moze drzazga a ja sie wyglupilam z ta rwa hahahaha;-)
Faktycznie zdjecie by sie przydalo...:-);-)
a jak nazwać szpilę w półdupku atakującą znienacka? podchodzi pod tą rwę? mam nadzieję że nie...