Cześć dziewczyny!Gratuluję synków i przeganiam myśli o świńskiej grypie
Ja mam dzisiaj totalny spadek emocjonalny i fizyczny. W tramwaju zasnęłam, gdybym mogła, to teraz na klawiaturze bym spała... No i podejście do pracy coraz gorsze, przez 2,5 miesiąca mojej nieobecności strasznie dużo się namieszało, zostały popodejmowane jakieś durne i bezpodstawne decyzje, mimo że wcześniejsze ustalenia z prezesem były inne... szkoda gadać. Ale w sumie jestem chora, jak mam tu siedziwć. Byle do listopada, L4 i adios