reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

witam wszystkie stycznióweczki

u mnie dzis chlodno i wreszcie moge normalnie oddychac...co za ulga;-)
co do zanikow pamieci to ja tez je mam...ostatnio rozkrecilam kurek z gazem i zapomnialam podpalic...dobrzez e maz zauwarzyl...przestraszylam sie niesamowicie i od tamtej pory gazu pilnuje.ale zrobilma sie jakas tak ciężko kumająca:tak: taka przyslowiowa blondynka i strasznie mnie to drazni.mam nadzieje ze to niedługo minie:tak:

Gosia zdrowiej nam tu szybko!!kurde teraz musimy uwazac na siebie 1000 razy bardziej. wczoraj w wiadomosciach straszyli epidemia świnskiej grypy na jesieni..chyba z domu nie bede wychodzic;-)
 
reklama
Zgadzam sie! Sadzilam ze udzielajac sie na tym forum tez posiadam pewną prywatność, bo jesli chodzi o to ze moi znajomi mieliby poczytac sobie co ja tam pisze, to i tak nie beda wiedziec ze ja to ja, na tym polega ten plus internetu:)A jak mam ochote sie komus konkretnemu zwierzyc to priv spokojnie wystarcza.
No ale jak komus nie starcza, to jego sprawa.
Rozumiem Ivi, ze uwaza ze tu jak sie wkleja zdjecia itd. to juz takiej prywatnosci nie ma, wiec jesli komus jest potrzebne cos takiego to niech kozysta z wątków zamknietych -o ile dostąpi zaszczytu zaproszenia:)
Ja sie ciesze ze tu na ogólnym dostaje od Was duzo wsparcia i jakos nie zalezy mi tak bardzo na byciu w grupie zamknietej. Moze gdybym faktycznie spedzala 15h dziennie przed kompem, to by mi bardziej zalezalo, bo wtedy osoby z forum to byliby chyba moi jedyni znajomi...

Wiem że mnie zabijecie ale właśnie nadrobiłam zaległości i nie mogę się powstrzymać żeby nie wypowiedzieć się na temat grupy zamkniętej.
Goloanda ma w 100% rację, tu nie chodzi o to kto od kiedy jest na forum, bo dziewczyny które zarejestrowały się później niż ja w niej są, tylko o to kto ile postów napisze i nie bierzecie pod uwagę że niektóre z nas pracują i nie są w stanie napisać 2000 postów przez kilka miesięcy, bo żeby to zrobić to trzeba siedzieć na forum kilka godzin dziennie.
A jeżeli chodzi o pisanie o sprawach intymnych, to nie wiem co może być bardziej intymnego od problemów łóżkowych, małżeńskich, zdrowotnych i finansowych.
A dziewczyny zmagające się z tymi problemami są w grupie zamkniętej, a piszą z nami, więc tak naprawdę nie wiem o co chodzi, ale wygląda to tak jak za komuny PZPR, tyle że wtedy samemu decydowało się o przynależności, większośc z was nie pamięta tych czasów, ja tak i mam bardzo złe skojarzenia. To tyle w tym temacie.

SERDECZNE GRATULACJE DLA DZIEWCZYNEK KTÓRE DOWIEDZIAŁY SIĘ CO MIESZKA POD SERDUCHEM I DLA NOWYCH STYCZNIÓWEK:-):-):-)
 
Patrysia Beti dzięki czuję się jakbym miała gorączkę a nie mam :sorry2:i tak od kilku dni

Beti z tym gazem to ładnie żeś naskrobała :szok:

Patrysia fajne że humorek dobry szcześliwa mama to szcześliwe dziecko ;-):-D

Justka udanego imprezowania !!! :tak:

Mentazowa udanych zakupów :tak:pochwal się później co kupiłaś ;-)

Asiax ...nie chodzi o ilość postów ale o to czy ktoś z nami jest rozmawia uczestniczy w rozmawać a nie napisze tylko o swoim tyłku i wiecej go nie ma te co są rozmawiają zaproszenia dostaną ... lepiej nie piszę wiecej bo znowu burza się rozpęta :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Witajcie ciężaróweczki:-D
U mnie dziś chłodniej i wreszcie jest czym oddychać. Te ostatnie dwa dni to dla mnie była makabra. Jakoś ciężko znosze upały w tej ciąży i jak porządnie grzeje to siedze w domu, bo robi mi się słabo na słońcu. Dziś mam pogode wymarzoną, więc zaraz uciekam na jakiś spacerek, może po drodze zachacze pare sklepów:happy2:

Witam
U mnie na razie nie pada, ale jest pochmurno, idą robić kawę i nadrabiać zaległości, tyle naprodukowałyście.
Od jakiegoś czasu jestem mniej wydajna w pracy, nie potrafię sę skupić i zrobiły mi się takie zaległości że zastanawiałam się czy nie jechać dzisiaj, ale w końcu wzięłam trochę papierów do domu.
Wyczytałam w gazecie, że kobiety w ciąży mają pamięć jak staruszki ( przez hormony) i potrafi się taki stan utrzymać do roku po porodzie, czy zauważyłyście takie zmiany, bo ja tak.

To widze, że nie jestem sama w tym temacie:szok: A już myślałam, że coś ze mną nie tak;-)
 
Witam
U mnie na razie nie pada, ale jest pochmurno, idą robić kawę i nadrabiać zaległości, tyle naprodukowałyście.
Od jakiegoś czasu jestem mniej wydajna w pracy, nie potrafię sę skupić i zrobiły mi się takie zaległości że zastanawiałam się czy nie jechać dzisiaj, ale w końcu wzięłam trochę papierów do domu.
Wyczytałam w gazecie, że kobiety w ciąży mają pamięć jak staruszki ( przez hormony) i potrafi się taki stan utrzymać do roku po porodzie, czy zauważyłyście takie zmiany, bo ja tak.
Oj zgadzam się ja też często o czymś zapomnę, na przykład o czy miałam napisać:-p

hello to ja, znowu na chwilke;-)

Wrocilam z wycieczki na plaze i nad jeziorko i teraz relaksik:-)

Dziewczynki gratuluje zdrowych pociech i witam nowe styczniowki:-)

Labamba ja tez lubie;-) a niedlugo sama jade, mam nadzieje ze wypoczelas?:-)
Powiem Ci Jolu, że pierwszy raz nia chciałam wracać. Zawsze mam dość tej gonitwy, a tym razem prawie się popłakałam:zawstydzona/y: Chyba chciałabym wrócić...

Witam

a ja nadal chora katar mnie trzyma i kaszel się doczepił :baffled: dobrze że gardło chociaż nie boli :sorry2:

u nas w końcu na dworze przyjemnie niby 23 stopnie ale czuje się większy chłód
Mnie też coś wczoraj zaczęło rozbierać, ale szybko zastosowałam różne czary mary i na razie się nie pogarsza:tak:

A ja wybieram się dzisiaj z M na zakupy bo jak tak dalej będę zwlekać to pewnego ranka będę zmuszona iść do pracy w pigamie bo w nic innego się nie zmieszczę:-D narazie jeszcze dopinam spodnie sprzed ciąży ale myślę że to nie potrwa długo
Udanych zakupów:-)
Witam porannie, u nas nawet pogoda nie najgorsza, o dziwo:tak: Muszę dzisiaj wreszcie dokończyć sprzątanie, taka jestem leniwa, jeszcze góra mi została:no:
Miłego dnia
 
Gosia zdrowiej nam tu szybko!!kurde teraz musimy uwazac na siebie 1000 razy bardziej. wczoraj w wiadomosciach straszyli epidemia świnskiej grypy na jesieni..chyba z domu nie bede wychodzic;-)

Nie poddawajcie się proszę medialnej panice (swoją drogą już wyciszanej) w sprawie świńskiej grypy. Normalnie mi słabo jak czytam. Jest mnóstwo rozsądnych wypowiedzi i wywiadów świadczących o tej sztucznie napędzanej panice. Grypa jak grypa - była, jest i będzie. Już nas ptasia miała zabić, wściekłe krowy i inne. To przemysł farmacuetycznych chcący sprzedać kolejne wątpliwej jakości szczepionki.
Spokojnie Beti :-) W ogóle nie bierz pod uwagę żadnej grypy, ja od września będę przebywac w szkole z 1000 dzieciaków - dopiero wirusów i bakterii. Jeśli mamy dobrą odporność - żadne infekcje nam nie straszne. Jeśli się przytrafi - dobra żywnośc, witaminki, odpoczynek i mija. Prawidziwą grypę załapać to naprawdę byłby cud a i tak nie jest groźna odpowiednio leczona.
 
A ja wczoraj, biorac wszystkich Wlochow i turystow w Rzymie, widzialam CZTERECH Chinolow z maskami na twarzy :szok::szok::szok: Oczywiscie w obawie przed zarazkami. Niczym Michael Jackson (nie ublizam artyscie, bo go uwielbiam i bylam w nim zakochana jako malolata). Szok.
 
Dzień dobry wszystkim
Wpadłam się tylko przywitać. Miałam ciężki tydzień w pracy szybko zleciało, ale w domku już trochę gorzej... :-(
Chyba się dziś wybiorę na małe zakupy, później troszkę posprzątam w mieszkanku i może wybiorę się na spacerek, żeby się odstresować...
Życzę wszystkim miłego dnia:tak:
 
A ja wczoraj, biorac wszystkich Wlochow i turystow w Rzymie, widzialam CZTERECH Chinolow z maskami na twarzy :szok::szok::szok: Oczywiscie w obawie przed zarazkami. Niczym Michael Jackson (nie ublizam artyscie, bo go uwielbiam i bylam w nim zakochana jako malolata). Szok.


:-D:-D:-D Ja widziałam w maju w Krakowie wycieczke Chińczyków i paru z nich też miało takie maseczki :-D:-D:-D:-D
 
reklama
W Chinach spokojnie nie mozna poczytać każdej informacji, nawet net jest filtrowany, więc skąd biedacy mogą znać prawdziwy obraz grypy. Zastraszeni są to noszą maski, aż dziw, że podróżują po świecie. :szok:
 
Do góry