P
patrysia*
Gość
Acha chciałam poinformować że jednak jedziemy z M na wizyte 20 sierpnia czyli w ten czwartek bo skoro mu tak bardziej pasuje(a jednak 40 km trzeba dojechać)a 4 dni większej różnicy nie zrobią to jedziemy teraz
Ach sny to ja mam co noc i zawsze są dziwnea tak wogóle w tej nocy była burza ale byłam na tyle śpiąca że miałam ją w "pupeczce"i ogólnie się fajnie mi spało ale synek juz obudził i trzeba było wstać;-)
Ach sny to ja mam co noc i zawsze są dziwnea tak wogóle w tej nocy była burza ale byłam na tyle śpiąca że miałam ją w "pupeczce"i ogólnie się fajnie mi spało ale synek juz obudził i trzeba było wstać;-)