Karoli4
Fanka BB :)
tyle rzeczy sobie odmówiłam, że postaram się trzymać jak najdłużej
moje przysmaki to: serki z pleśnią, wszystko co kawowe w tym oczywiście kawa, papierochy, piwko (oczywiście z umiarem), wątróbkawięc miałam i mam ciężko:-( ale jak na razie skusiłam się tylko na wątróbkę raz
i tylko 2 nospy i 3 reeni na zgagę i wiecie co? jestem z siebie dumna :-)
To ja sie az tak nie katuje. Kawke pije bezfkofeinowa, bo inaczej bym prawie nic pila (u mnie w gre wchodza max 2 herbaty dziennie i kilka lykow wody). Wczesniej moglam pic tylko sprite, bo mi pomagal na mdlosci.
Kilka lykow piwka sie napije jak moj pije. Watrobki nie lubie. Serki plesniowe jadlam i bede jadla, bo mam na nie ochote. Papieroski palilam na poczatku ciazy jak o niej jeszcze nie wiedzialam, a pozniej mnie od nich smrod odrzucil.