reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Napisał Kaja_10

Ja słyszałam inną teorię, z dziewczynką się kobieta lepiej czuje i nie ma tylu zachcianek bo dziewczynki są bardziej tolerancyjne
Powaliło mnie to ale tonący brzytwny się chwyta. Myślę sobie to super bo ja jem wszystko i czuję się wspaniale. Kurcze a gin znalazł coś miedzy nogami maleństwa i co... ?
no i sie teraz zastanawiam jak to jest bo w 1 ciazy z synkiem czulam sie dobrze ale faktycznie w tej ciazy czuje sie chyba jeszcze lepiej(odpukać)moja mama mowi ze chłopcy mocniej kopia i rzeczywiscie synka kopanie czułam juz na przelomie 13/14tygodnia a tu czuje dopiero mozna powiedziec od 15/16tc no a marzy mi sie parka wiec milo by bylo by byla dziewczynaka teraz:-)
 
reklama
własnie dziewczyny-macie już wybrane szpitale i odwiedziłyście je??jesteście zapisane do szkól rodzenia?bo ja jeszcze nic w tej kwesti nie robiłam.

ja szpital wybralam najblizej siebie bo podejrzewam ze jak nadchodzi porod to patrzy sie zeby blisko bylo no i chwala ten szpital raczej. i specjalnie zaczelam chodzic prywatnie do z-cy ordynatora tego szpitala, zeby pozniej miec chody:-)kolezanki u niego rodzily i bardzo polecaly:-)a co do szkoly rodzenia to ja chyba sie nie zapisuje..nie wiem czy to potrzebne i cos daje? macie jakies doswiadczenia dziewczyny jezeli chodzi i te szkoly?warto?
 
Macy no muszę właśnie pójśc do szpitala i pogadać tylko jeszcze nie wiem gdzie będę rodzić bo to wszystko zależy od tego gdzie bedziem mieszkać a ta sprawa jest cały czas w toku niestety:-(
własnie dziewczyny-macie już wybrane szpitale i odwiedziłyście je??jesteście zapisane do szkól rodzenia?bo ja jeszcze nic w tej kwesti nie robiłam.

Ja też się będę przeprowadzać pod koniec sierpnia, a to wiąże się ze zmianą szpitala. Teraz mam właściwie pod nosem i już wiem co i jak działa. Trzeba będzie zacząć od początku.:-( Do szkoły rodzenia chyba się nie uda mi zapisać, chyba że na jakiś szybki kurs przypominający, chodziłam w pierwszej ciąży Z synkiem nie pójdę, a mój mąż bardzo dużo pracuje, więc nie ma jak tego zorganizować. Jeśli myślisz o szkole rodzenia, warto sie rozejrzeć. Trochę potrwa, zanim wszystko załatwisz. Ja uważam, że warto, ale opinie są różne na ten temat. Mi nauka radzenia sobie z bólem bardzo pomogła. Dzięki temu przetrwałam. :-)
 
Mam zakaz od lekarza najpierw miałam twarda macice,a teraz mi sie napinała.Znajac zycie nawet jak dostane zielone swiatło to tez bede sie bała,tylko jak mężuś wytrzyma 9 miesiecy??????????????????:-)

Oj pewnie dłuzej:-)ja miałam zakaz na poczatku ale teraz juz mam zielone swiatełko:-)z czego ja i mój maz sie cieszymy:tak:
Co do porodu to ja nie myslałam w pierwszej ciazy i teraz tez nie mysle,mimo ze mój poród był bardzo ciężki to chciałabym rodzic naturalnie.
Co do wyników badan to ja miałam super:-)za gin był zadowolony.Teraz po 1 sierpnia znowu musze zrobic,teraz mam WR,Hgb i morfologie a 6 mam dostac skierowanie na glukoze.
 
Dziewczyny jak czesto chodzicie do gina ? Raz na miesiac ? Mnie korci zeby chodzic czesciej bo boje sie co tam u ludzika slychac, ale pewnie naduzywanie usg nie dosc ze kosztowne to jeszcze niezbyt zdrowe.

Kiedy poznalyscie plec dziecka (o ile to juz sie stalo), w ktorym tygodniu ?
 
ANUSIA
w takim razie już mniej się martwię:happy:

a co do szpitala... bardzo chciałam w innej miejscowości ze względu na mozliwość porodu w wodzie bo wtedy rzadko trzeba nacinać, troszkę mniej boli i w sumie same zalety, ale mój P ma taką wizję, że urodzę po drodze w aucie i zostajemy przy naszym szpitalu rzut beretem..
ja idę do szkoły rodzenia będą inne brzuszki więc to takie nasze forum na żywo z tego co wiem to u nas zapisuję gdzieś ok. 20-24 tygodnia:-)
 
ja chcę się zapisac do szkoły rodzenia bo do tej pory zdziećmi nie miałam nic do czynienia, także nie wiempoprostu nic...dosłownie nic.nie wiem jak sie przewija, karmi, pielęgnuje a tego podobno uczą w szkole rodzenia no chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej o porodzie...chociaż może drugiej strony lepiej nie wiedzieć do konca;-)
myślicie że to już trzeba się zapisywać?>?przeciez taki "kurs" trwa 5 tyg...
 
ja szpital wybralam najblizej siebie bo podejrzewam ze jak nadchodzi porod to patrzy sie zeby blisko bylo no i chwala ten szpital raczej. i specjalnie zaczelam chodzic prywatnie do z-cy ordynatora tego szpitala, zeby pozniej miec chody:-)kolezanki u niego rodzily i bardzo polecaly:-)a co do szkoly rodzenia to ja chyba sie nie zapisuje..nie wiem czy to potrzebne i cos daje? macie jakies doswiadczenia dziewczyny jezeli chodzi i te szkoly?warto?


Ja chodziłam do szkoły i bez jakiś rewelacji - przydatne były ćwiczenia i lista rzeczy które wziąć do szpitala i chyba wszystko. Też się zastanawiam czy chodzić na zajęcia przypominające - na razie nawet nie wiem jaki szpital wybrać.

Właśnie wypiłam litr wody a za 40 minut mam usg dróg moczowych i muszę wypić jeszcze pół litra i nie robić siku - chyba pęknę :baffled::eek:

ja chcę się zapisac do szkoły rodzenia bo do tej pory zdziećmi nie miałam nic do czynienia, także nie wiempoprostu nic...dosłownie nic.nie wiem jak sie przewija, karmi, pielęgnuje a tego podobno uczą w szkole rodzenia no chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej o porodzie...chociaż może drugiej strony lepiej nie wiedzieć do konca;-)
myślicie że to już trzeba się zapisywać?>?przeciez taki "kurs" trwa 5 tyg...


W poprzedniej ciąży - mniej więcej w tym momencie się zapisywałam - czasami długo się czeka a czekanie na ostatni dzwonek też nie jest najlepsze (możesz mieć różną "mobliność").... a masz może jakąś koleżankę z maluchem? zawsze mogłabyś jej pomóc, podpatrzeć, wypytać.....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
W poprzedniej ciąży - mniej więcej w tym momencie się zapisywałam - czasami długo się czeka a czekanie na ostatni dzwonek też nie jest najlepsze (możesz mieć różną "mobliność").... a masz może jakąś koleżankę z maluchem? zawsze mogłabyś jej pomóc, podpatrzeć, wypytać.....

no właśnie wszystkie kolezanki mają dzieci juz takie 3 letnie;-)
no nic wtamim razie jakoś w sieprniu będę musiała odiwedzić kilka szpitali.
 
Do góry