reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

martynka,

to kiedy powiedzieć szefowi, (tzn jesli chodzi o ochrone kobiety ciązy), zależy rodzaj umowy o pracę. jesli masz umowe na czas nieokreślony nie ma znaczenia kiedy powiesz, natomiast jesli masz umowe na czas okreslony lepiej powiedziec po 3 miesiącu.
U mnie w pracy jest koszmarnie... w marcu dostałam wypowiedzenie warunków pracy i płacy i zmniejszono mi pensje...po miesiącu zaszłam w ciążę (w okresie trwania wypowiedzenia) a zgodnie z kodeksem pracy pracownica w ciąży jest chroniona od poczęcia (jesli ma um. na czas nieokreslony) wiec moj pracodawca ma obowiązek anulowania wypowiedzenia i przywrócenia poprzednich warunków pracy i płacy. we wtorek dałam pracodawcy pismo z zaswiadczeniem lekarskim i prośbą o anulowanie wypowiedzenia.... i dostał takiej piany, że aż trudno mu było powstrzymac emocje... teraz czekam na decyzje....ale wiem, że kolorowo nie bedzie... bo przecież to nie po jego myśli...cóż w najgorszym wypadku czeka mnie sąd pracy i na pewno kupa nerwów, no cóż mam o co walczyc i dla kogo...
pozdrawiam was serdecznie
 
reklama
kasiorka no to nie ciekawa sytuacja. Mój szef przyjął tę wiadomość lepiej niż myślałam. Jako że pracują od dobrych 7 lat na umowę zlecenie to obiecał że postara się załatwić mi w centrali w Warszawie umowę o pracę żebym miała macierzyńskie. Zobaczymy czy mu się uda. Czekam jeszcze do przyszłego tygodnia na informacje.Oby u Ciebie się to wyjaśniło i wyszło na dobre
 
Witam z rana.

Jestem tak nie wyspana i padnięta, że oczy mi się zamykają. W nocy strasza córa dala mi popalić, bo ząbki jej się wyrzynają. I do tego mdłości.... Wykończe się :baffled:
 
za oknem ładnie świeci słonko, a mnie dopadło złe samopoczucie, mam zawroty głowy, brak apetytu na cokolwiek do tego jestem nieprzytomna, najchętniej położyłabym się do łóżeczka i zasnęła ale trzeba siedzieć w pracy a jeszcze niedawno marudziłam że nie mam żadnych objawów:-p
 
Cześć kobitki:-):-)
A ja dzisiaj w wyjątkowo dobrym nastroju, poza malutkimi mdłościami czuję się świetnie. Aż się sama zdziwiłam po ostatnich 2 tygodniach męczarni.

Kasiorka, Patlesnand - trzymam kciuki za pozytywną wiadomość;-)
 
Witam z rana.

Jestem tak nie wyspana i padnięta, że oczy mi się zamykają. W nocy strasza córa dala mi popalić, bo ząbki jej się wyrzynają. I do tego mdłości.... Wykończe się :baffled:

Szczerze podziwiam ja sobie w obecnym stanie(nie biorąc pod uwagę dzisiejszego poranka) nie potrafię wyobrazić opieki nad takim maluszkiem. Powodzenia z ząbkami;-)
 
nemi- nie wiem kiedy doszlo do zaplodnienia bo mam strasznie nieregularne miesiaczki. ginka kazala mi isc na bete i wyszlo mi 120bhcg. wiec chyba byla bardzo wczesna co?? mam nadzieje ze bedzie to ciaza bo jak nie to sie załamie... :-( aha i jeszcze kazala mi przedzwonic jak wyszedl wynik i powiedziala ze najwczesniej mam przyjsc za jakies 10dni to ja sie wybiore po 14 zeby bylo pewniej....
 
widzisz beatko2009 jak sama napisałaś masz nieregularne cykle więc ciąża może być młodsza stąd jeszcze nic nie było widać :tak: szkoda że lekarz nie wysłał cię na ponowne badanie krwi po kilku dniach aby zobaczyć jaki jest przyrost, bo nagle by się mogło okazać że masz już kilka tysięcy bhcg
 
martynka,

to kiedy powiedzieć szefowi, (tzn jesli chodzi o ochrone kobiety ciązy), zależy rodzaj umowy o pracę. jesli masz umowe na czas nieokreślony nie ma znaczenia kiedy powiesz, natomiast jesli masz umowe na czas okreslony lepiej powiedziec po 3 miesiącu.
U mnie w pracy jest koszmarnie... w marcu dostałam wypowiedzenie warunków pracy i płacy i zmniejszono mi pensje...po miesiącu zaszłam w ciążę (w okresie trwania wypowiedzenia) a zgodnie z kodeksem pracy pracownica w ciąży jest chroniona od poczęcia (jesli ma um. na czas nieokreslony) wiec moj pracodawca ma obowiązek anulowania wypowiedzenia i przywrócenia poprzednich warunków pracy i płacy. we wtorek dałam pracodawcy pismo z zaswiadczeniem lekarskim i prośbą o anulowanie wypowiedzenia.... i dostał takiej piany, że aż trudno mu było powstrzymać emocje... teraz czekam na decyzje....ale wiem, że kolorowo nie bedzie... bo przecież to nie po jego myśli...cóż w najgorszym wypadku czeka mnie sąd pracy i na pewno kupa nerwów, no cóż mam o co walczyc i dla kogo...
pozdrawiam was serdecznie

no to nie ciekawie masz.... :( ale liczę że wszystko się ułoży po twojej myśli:-) trzymam kciuki!! masz rację trzeba walczyć o swoje bo w tych czasach można się przejechać.....tylko się nie denerwuj...żeby fasolce to nie zaszkodziło....
a ja muszę troszkę poczytać o PRAWACH KOBIETY W CIĄŻY
ja umowę mam na czas określony (10lat) ale nawet nie mam jak poradzić się kadrowej bo w moje pracy to sam spiski, szepty bleeee..... i jestem świadoma że nie mam tutaj powrotu....cóż.....:no: trochę to smutne ale takie czasy.... ze dyskryminacja jest i tyle....:wściekła/y:
 
reklama
hej mamuski!!! ma pytanko, u mnie juz chyba 6 tydzien niewiem dokladnie bo jestem w uk i pierwsza wizyta u poloznej jest dopiero ok 12 tyg. no wiec mam takie klucia w okolicach jajnika i w pochwie pozatym zadnych innych objawow nie mam. ogolnie czuje sie normaalnie gtylko te klucia czy ktoras z was tez tak ma, bo sie martwie troszke.
 
Do góry