ivi
uzależniona;) // I.2010
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2006
- Postów
- 10 917
Martynka - ponieważ ja tym razem poszłam od razu na L4 (nie chciałam ryzykować, już raz poroniłam) to powiedziałam mu jeszcze przed wizytą u lekarza że spadam do domu i że doniosę mu L4. Ale ja mam fantastycznego szefa, ktory na każdym kroku podkreśla, że zdrowie jest najważniejsze. Nasi znajomi z pracy też już wiedza, ale my mamy bardzo koleżeńskie stosunki w pracy
Co do senności to nie wiem, ale też chodzę ciągle przymulona Wczoraj np spałam dość długo, wstałam, pozbierałam naczynia z kuchni i zapakowałam je do zmywarki i znów byłam tak śpiąca że musiałam się położyć
A ja czekam na 3 czerwca na USG i modlę się żeby tym razem było wszystko w porządku!
Co do senności to nie wiem, ale też chodzę ciągle przymulona Wczoraj np spałam dość długo, wstałam, pozbierałam naczynia z kuchni i zapakowałam je do zmywarki i znów byłam tak śpiąca że musiałam się położyć
A ja czekam na 3 czerwca na USG i modlę się żeby tym razem było wszystko w porządku!