reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniówki 2010 !!

Martynka - ponieważ ja tym razem poszłam od razu na L4 (nie chciałam ryzykować, już raz poroniłam) to powiedziałam mu jeszcze przed wizytą u lekarza że spadam do domu i że doniosę mu L4. Ale ja mam fantastycznego szefa, ktory na każdym kroku podkreśla, że zdrowie jest najważniejsze. Nasi znajomi z pracy też już wiedza, ale my mamy bardzo koleżeńskie stosunki w pracy :tak:

Co do senności to nie wiem, ale też chodzę ciągle przymulona :-DWczoraj np spałam dość długo, wstałam, pozbierałam naczynia z kuchni i zapakowałam je do zmywarki i znów byłam tak śpiąca że musiałam się położyć :-D:-D

A ja czekam na 3 czerwca na USG :tak::tak:i modlę się żeby tym razem było wszystko w porządku!
 
reklama
Martynka co do terminu powiadomienia to nie wiem dokładnie ale chyba przed upływem 3 m-ca. Tak mi się wydaje. Ja już swojemu powiedziałam, bo u mnie to trochę skomplikowana sytuacja.
A z tym spaniem to i ja mam tak że jestem przymulona a wieczorem to już nie mogę dosiedzieć do 22 bo zasypiam na siedząco.
Dzisiaj u mnie znowu brzydko, buro i mokro :-( Oby w weekend było lepiej
 
Czytam i czytam co piszecie i mi smutno
Praktycznie każda z was widziała już swoje maleństwo a ja jak nie zobaczę 1 czerwca u gina w przychodni to dopiero 17 na prywatnej wizycie. Tak bardzo chciałabym już mojego maluszka zobaczyć:-(.
Jeszcze dziś się tak zdenerwowałam że już dwie godziny mnie brzuch boli na szczęście delikatnie i chyba nic poważnego z tego nie będzie.
Jeszcze ta moja babcia:wściekła/y:
Chyba łapie doła

Wronku zamartwianie sie nic pozytywnego ze soba nie niesie,a wręcz przeciwnie, więc spokojnie nie ma sie co na zapas martwić.
Ja tez jeszcze nie widziałam swojege maleństwa idę 1 ( i widze ze duzo z nas tez, moze sie spotkamy przed jednym gabinetem - zarcik).:-D
Głowka do góry, bo smutna mama, to smutne dzieciatko;-)
 
wronek spokojnie :) ja pierwszą wizytę u gin będę mieć dopiero 1 czerwca, a usg najwcześniej 4 lub 11 czerwca. Przy tej ciąży wychodzę z założenia że nie ma co się śpieszyć. W pierwszej ciąży to w 6 tyg poleciałam na USG a później co tydzień musiałam powtarzać bo było widać tylko pusty pęcherzyk. 4 tygodnie żyłam z nadzieją że się to zmieni... Nie życzę takiej sytuacji nikomu. Teraz chcę z usg poczekać i poznać odpowiedź czy wszystko ok już na 100%.

martynka ja planuję o ciąży powiedzieć szefostwu gdy już będzie wiadomo na 100% że wszystko ok. O pierwszej ciąży nikt w firmie nie wiedział poza księgową która widziała moje zwolnienie lekarskie. O tym kiedy powiedzieć to decyduje sytuacja w firmie, kontakty z szefostwem i innymi pracownikami oraz oczywiście rodzaj wykonywanej pracy.
 
DZIĘKUJE.....za informację....kobietki:):):):-)
hmm..... pewnie zdecyduję się powiedzieć szefowi jak tez będę na 100% pewna że wszystko jest ok....:):):) u mnie sytuacja w firmie jest troszkę skomplikowana....no ale jak pisałyście ZDROWIE JEST NAJWAŻNIEJSZE!! :tak: i nie ma co się nad tym zastawiać....:-)

wracam do pracy....
u mnie tez za oknem pochmurnie, ale na szczęście nie pada:-)

MIŁEGO DNIA!:-)
 
tak sobie czytam i czytam i smutno mi jak WRONKU... bylam u ginka w zeszlym tygodniu i jeszcze nic nie było widac... ide 3.06 mam nadzieje ze juz cos zobacze:-( w ciagu 2 tygodni chyba sie cos zmieni co??
 
reklama
beatka2009 a w tórym tyg miałaś robione usg? może ciąża jest młodsza niż by się to mogło wydawać? Wszystko zależy kiedy faktycznie doszło do zapłodnienia, także należy być cierpliwym i spokojnie czekać na pokazanie się maleństwa ;-) 3mam kciuki
 
Do góry