reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Zaglądnęłam wreszcie do was... Po pierwsze całusy dla wszystkich dzieciaków, gratulację dla tych które powiększyły badz są w trakcie powiększania rodziny! A podczytałam że jest takich sporo:-)
U nas wszystko układa się dobrze, chłopcy zdrowi, nie licząc przeklętych wirusów przyplątających się co chwilę:happy: Di od września chodzi do przedszkola, mały student;-) Jest strasznym pieronem, biję i gryzie jak mu coś się nie podoba. Nadal chodzi w pieluszce ale to z mojego braku czasu:no: śpi cały czas w łóżeczku ze smokiem:cool: No cóż wiem, że to moja wina ale strasznie wygodna się zrobiłam, poza tym od stycznia zaczęłam pracować więc już wogóle nie mam czasu na nic:confused2:
Na szczęście chłopcy się kochają i ślicznie się bawią co mnie bardzo cieszy:-)
Co do jedzenia, Dawid zjada wszystko co znajduję się w zasięgu, waga 14.5kg jedynie 1.5kg mniej niz Szymon:-D. Ale już na szczęście nie jest takim pulpetem jak niegdyś.. Posturą wygląda mi na przyszłego ochroniarza:zawstydzona/y:
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie;-)
 
reklama
Kama chcieliśmy teraz koło czerwca się starać ale z uwagi na budowę domu przesunęliśmy dziecko na przyszły rok - ale tak po prawdzie to jak będzie to będzie bo jakoś szczególnie nie dbamy o antykoncepcje :-D
Malwina u Amelki wszystko oki, rośnie mała łobuzica, coraz więcej zaczyna gadać , każde słowo mnie niesamowicie cieszy ...ale pewnie za jakiś czas zabraknie mi tej ciszy co była kiedyś hihi :-D
labamba miło Cię czytać :-) fajnie że się odezwałaś :-) i fajnie ze u Was wszystko się układa :-) a tym ze mały lata w pieluszce i śpi w łóżeczko ze smokiem to tak jak u nas, nie przejmuj się nie jesteś sama :-D
 
oo ruch się trochę zrobił :)
u nas ospa!! Tymek z przedszkola przyniósł.. Malutka jest też z nami, rośnie w oczach a Tymek jest nią zafascynowany :)
 
Hej a powiedzcie czy Wasze pociechy już samodzielnie załatwiają sie? Bo ja ze swoim synkiem walczę już jakiś czas i cosik mu to opornie idzie. A właśnie od września chciałabym oddać go do przedszkola i musi wszystko umieć a nie będzie miał jeszcze trzech lat. Ale za miesiąc ma się pojawić córeczka i chciałabym aby się synek już nauczył bo z dwójką maluchów będzie cięzko. Pozdrawiam.
 
Kasiek - u nas królują pieluchy. i całe szczęście! bo wyobraź sobie że akurat karmisz, a starszy z łazienki woła że trzeba pupkę wytrzeć czy coś ;) Tymek nie wykazuje na razie zainteresowania większego toaletą, wiec nie naciskam.. W przedszkolu akceptują to że a pieluszki i tyle :)
A "walkę" zacznę latem, na dworzu, zdejmując pieluszkę i zakładając majteczki - wtedy szbciej i naturalniej opanuje co trzeba, a przynajmniej mam taką nadzieje ;)
 
ivi właśnie ja też zostawiam sobie odpieluszkowanie na cieplejszy okres bo mały ostatnio się zaczął stresować nocnikiem więc sobie narazie odpuściłam. Kupilam tylko tańsze pieluchy aby nie odczuwał suchości :)
 
Fajnie ze jeszcze kros tu zagląda

U nas z odpieluchowaniem cosik ruszyło, pampers tylko na noc , no ale zdarzają sie jeszcze wpadki

Ja tez chce puścić Zuzię od września do przedszkola , wiec musi sama się załatwić

Ivi o to juz masz córeczkę na swiecie!!! Gratuluję!!!

Tysolek ​to fajnie ze Amelka coraz wiecej mówi, u nas tak samo z antykoncepcją hehe
 
Cześć dziewczyny
Czy Wasze dzieci też są takie krnąbrne i uparte? Mój np wie, że nie wolno uciekać że gdy się go woła to ma przyjść spowrotem (sam potrafi o tym mówić) ale jak przychodzi co do czego to masakra. A jak go złapie to histeria łącznie z tarzaniem się po ziemi. A w 9 miesiącu ciąży ciężko mi się za nim biega. Nie wiem czy to ten bunt dwulatka? A np dzisiaj rano krzyk, że kasza ma być teraz i koniec on nie będzie czekał płacz lament, poprostu z głodu dziecko umierało (w brzuszku mu burczy itp) a jak już kasze dostał to się bardziej bawił i strasznie długo ją jadł. A ja zaczynam tracić cierpliwość :(
 
reklama
Kasiek bunt 2 latka :tak:

Ivi gratuluję córeczki :-)

u nas z pieluchami też ciężko no ale nie zmuszam na siłę i tak ciężko mi dopilnować jak pracuję bo babcia z nim jest i woli pieluchę mu założyć ale po małych próbach już i tak czasem mówi że chce kupkę więc jest postęp ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry