reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Ja już jestem yeti :-D A właściwie Jedi ;-):-p Wiesz co, jakoś się w końcu można przyzwyczaić, a jak się jaśnie państwu zdarzy, że się nie drą to usnąć nie mogę, bo się boję, że zaraz darcie się zacznie i trzeba się będzie zrywać :-)
 
reklama
Cześć babeczki:-) znowu tu zawitam na kilka dni. Hehe znowu nas zalało:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: na szczęście nie aż tak mocno ale na tyle bym znowu pojawiła się na walizkach u ojca:nerd: Piję właśnie piwko sobie. Jeść mi się odechciało... Ale nadrabiać Was z kilku miesięcy nie będę. Dziecko śpi puki co więc trochę tu posiedzę...
 
Kacha ja tez podziwiam bo przy jednym nie raz wymiękam a ty dwójka maluchów szacun kobieto!
Gosieekk witaj kochana jak to Was zalało matko kochana współczuję.

Przyjaciółka poszła,a u nas nocka nie zapowiada się ciekawie,mały cały dzień marudził i rączki do buźki pchał,chyba daję popalić mu ta druga dolna jedynka,teraz śpi ale budzi się co chwila i marudzi biedaczek.
 
Topoleczka dlaczego Oliś płacze to chyba nawet najstarsi Indianie tego nie wiedzą ;-) On nie płacze, a wręcz się drze i tak się sam nakręca, aż w końcu spazmów dostaje. Drze się i drze, aż w pewnym momencie bije sobie brawo, nastaje cisza i idzie spać dalej :sorry2: A potrafi się tak drzeć nawet do dwóch godzin, na szczęście nie codziennie, bo normalnie bym chyba oszalała, ale dosyć często się to zdarza. Na szczęście te dwie godziny ryku też sporadycznie się zdarzają, no ale jednak czasami tak jest :sorry2: Mieliśmy już behawiorystkę dziecięcą, nawet nie zdążyła nic z nim zrobić, bo zaczął ni z tego i owego pięknie zasypiać. Skończyły się wizyty to znowu się jazdy zaczęły. Ja zwalam to też trochę na zęby, bo mu piątki idą, niemniej jednak bardzo dziwnie się zachowuje, wręcz mam wrażenie, że on lunatykuje. A jest to całkiem możliwe, bo ja też lunatyczka jestem :zawstydzona/y: Miłością to on mi się już odpłaca, bo w ciągu dnia jest to dziecko do rany przyłóż :-) Nie to co Jessiczka, mała diablica, której wszędzie pełno i która jest wymuszaczką jakich mało :-) A jak chcę ją przytulić to bije mnie, a jak jej ręce przytrzymuje to wali mnie z bani :-) To jest córusia tatusia :-)

Justyś nie ma co podziwiać ;-) Jak człowiek nie ma wyjścia to wiele rzeczy wytrzyma :-) Życzę Ci spokojnie przespanej nocki :-)

Gosiek, Wy to się macie :no: Życzę Ci, żeby wszystko szybko zostało naprawione i, żebyś mogła wrócić do siebie i żeby już nic się nie działo :tak:
 
Witam się

kacha zazdroszczę cierpliwości! ale w sumie masz racje dla dzieci jest się w stanie wszystko przetrzymać. A Oliś ma chyba dzisiaj urodziny także 100 lat 100 lat!! i Wszystkiego Najlepszego!

Gosiek kochana bardzo Wam współczuje!


U Nas nocka w miarę pobudek chyba z 15 ale i tak jestem wyspana, chyba a chwilę wracamy do normalności.

Za oknem -12 ale nie ma wiaterku więc na pewno później szorujemy na sanki.:-)
 
Kacha - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA OLISIA!!! NIECH DUŻY ROŚNIE!

U nas nocka piękna - mała przebudziła się o 22 dałam całusa i poszła spać a następna pobudka o 4. No i wstała 7.20 - jak nigdy.
 
Czechow pozazdrościła ja nocki.

Fuck okres mi się spóźnia 5 dni, wiem, ze to nie dużo ale u mnie zawsze jak w zegarku równo co 28 dni. Co będzie to będzie jak do jutra nie dostanę to robię test.
 
Witajcie dziewczynki,
u nas też zimno, nawet w domu, choć napalone, a za oknem nie sprawdzałam. Zasypało nas wczoraj:tak:Z wielkim trudem wykulałam wózek na spacer. W niektórych miejscach śnieg sięgał mi pod tyłek! No i ogólnie nie za dobrze się jechało, więc załatwiamy sanki:-)

Kacha, twardzielka z Ciebie-dużo sił Ci życzę, a dla Olisia WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
 
reklama
Witam

U nas tez dzisiaj ładna pogoda, wiec spacerek zaliczymy.
Zuzka nockę miała taką sobie nad ranem co godzinę się budziła

I cholercia spadła mi dzisiaj z łózka , weszła juz na łózko , ja wstałam zeby ją przytrzymać a ta na ziemi już lezała. Bidulka moja kochana

Kacha wszystkiego naj dla Olisia

Gosiekk jak najszybszego powrotu do domu
 
Do góry