reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Witam

Ja narazie tak szybciutko

Asiowo jak czytałaś moje posty to wiesz ze ja mam taki sam problem z Z od 1,5 miesiąca.Budzi się co godzine i smoczek nie pomaga, butelka z wodą tez nie tylko mleko. Wypije i idzie dalej spac na godzinke. Jestem juz wykączona i tez nie wiem o co kaman. Tez tak ostatnio się zastanawiałam, ona od 1 dnia spała w swoim łózeczku i moze brakuje jej mamusi:-)

Pozniej wpadne na dłuzej
 
reklama
Nie chodzi i kształt smoczka, bo próbowalismy chyba 6 rodzajów:-(Na upały tez tego nie zwale, bo od 2 dni w pokoju mamy ok 20 st...
Viburcol tez nie pomaga:-(

Jedyne co mi przychodzi do głowy to, że mała budzi sie by poczuc mamę, jakis lęk albo cos... dzis sprobuje jej dac moja koszulke spoconą do łozeczka:-p

A my po wizycie u pediatry, jestem tak zła:wściekła/y:Koniec! Ostatni raz tam byłam!!! Przenosimy sie wszyscy do innej przychodni... Baba ma takie podejscie do dzieci, ze Paulina jak ją zobaczyła to w ryk i zaczeła uciekac:zawstydzona/y: Duzo by opowiadac, dzis baba przegieła!!! Jaka my mamy popieprzona słuzbe zdrowia!!! Co oni mysla?! Pępkiem świata są, jakims guru czy co?! Zero jakiegokolwiek szacunku!!!!!!:wściekła/y:

Jak masz gdzie się przenieść to jak najszybciej... ja się przeniosłam 18 km od ośrodka w mojej miejscowości bo lekarze do dupy niby pediatrzy jest ich 3 ale za grosz podejścia do dzieci, przegieli pałkę jak przyjęli przed szczepieniem w gabinecie gdzie pobierają krew na jakiejs zapyziałej kozetce:wściekła/y:. także nie czekaj;-)
 
hej, ale jestem dzisiaj nie w sosie, Mati dał mi w nocy popalić, pierwszy raz w życiu chyba, płakał przez godzinę, potem spał w moich ramionach strasznie czujnie. Żal mi go w nocy było. Ale w dzień dzisiaj to przegina ostro. Ciągle marudzi, kwęka, śpi po pół godziny, co wchodze na bb to dam rade tylko chwilkę poczytać i zaraz mały wzywa, no właśnie znowu zaczął płakać. Boże, spraw aby była już 19 i pójde go wykąpać i położę spać, bo chyba wykorkuję!!!!!!!!!!!!!
 
ale tu ruch :) Specjalnie pisze posta pod postem żebyście zobaczyły jaki tu zastój!!!!! Gdzie jesteście, ja tu pisze że mam cięzki dzień a Wy nic, zero pocieszenia; hi hi żartuje

a tak naprawdę to to był bardzo ciężki dzień, nie dość że byłam sama w domu z marudzącym dzieckiem bo m w pracy do 20 to jeszcze pies za mną chodził że chyba chce mu się "2" a ja nie mogłam z nim iść :( No i jak karmiłam po kąpieli małego to mój kochany piesek załatwił swą potrzebę na podłodze, jak chciałam sprzątnąć ten smród to Mati ciągle płakał, że chce na rączki, ja nie mogłam go wziąźć bo musiałam to g.... sprzątnąć. Mati płakał, pies patrzył na mnie smutnym wzrokiem no i ja z tego wszystkiego się popłakałam bo już nie miałam siły. Teraz mi szkoda tego mojego psiaka bo się czymś zatruł :(
To się wygadałam...
 
Agniecha tulkam mocno_Oli ma tak co dwa dni srednio ,wszyscy są be tylko mama cacy.Jak jest u taty na rekach to jest ok dopóki mnie nie zobaczy,wtedy ryk jakby go kto ze skóry obdzierał,jak wezme cisza.Nawet przy zasypianiu tylko ja musze byc,bo nie zasnie inaczej
 
Hej dziewczyny,

mam pytanko: jak sobie radzicie z pobrudzonymi zupkami i owocami ubrankami? Namaczam w Vanischu, polewam go bezpośrednio na plamę, gotuję bluzeczki i nic - nie chcą zejść. Aż żal, bo jak to potem odsprzedać.
Pozdrawiam wieczornie:-)
 
Agniecha: trzym się kochana - wyjdą ząbki będzie lepiej - trzeba żyć nadzieję lepszego jutra:)
Evi_G: hmm w zasadzie to mi się dotąd nie ubrudziły żadne ciuszki, za to śliniaki mam poplamione doszczętnie - nawet kupiłam takie z rękawkami własnie, żeby ciuszkó nie brudzić:)
Sylwia: Miśka tez z nikim innym mowy nie ma o usypianiu tylko ja - ale od wczoraj to przechodzi samą siebie - nie daj Bosze zniknę na 2 minuty z pola widzenia...
 
Evi mi tez nie schodzą do pieluch niedługo sięgnę po ace bo nic nie działa ja nie wiem co oni dodają do tych słoiczków młody tak się wierci przy jedzeniu, że obiad wszędzie na nim na mnie na podłodze:)

aaa wczoraj bylismy na szczepieniu i Jaś waży 8200 więc chyba nie dużo on tak w dlugość idzie:)
 
Ja tez dużo ciuszków poniszczyłam zupkami.Vanisch niech se w odwłok wsadza ,mozna i ze sto razy moczyc i nie zejdzie.
Aga ,ja to do kibelka czasem wyjsc nie moge,bo ryk
 
reklama
Witam :)

Nie uwierzycie co mnie dzisaj rano przywitało ... SŁONKOOOOOO !!!! co prawda delikatne promyczki przebijające przez chmury i zaraz zaszło, ale jest nadzieja na wyjście z domu :-):-):-)

Asiowo, możliwe, że Agatka po prostu domaga się kontaktu z mamą ... Zuzu tak zaczęła mieć na wyjazdach, jak śpimy poza domem ... budzi się kilka razy w nocy tylko po to, żeby przez 3 minuty possać cyca i upewnić się, że mama jest obok ... słodkie to, jak nas te nasze cudne dzieciątka kochają i potrzebują :tak:

co do smoczka, to mała też od urodzenia pluła dalej niż widziała, ale odkąd na noc nie dajemy cyca tylko butlę smoczek się spodobał, bo można dla czystej przyjemności possać ... zachwycona nie jestem, ale 5 min smoczka dziennie przed snem nie zaszkodzi ;-)

Evi, u nas też się kilka ubranek pobrudziło ... najgorsze są świeżo wyciskane soki z marchwi ... tego, to niczym nie da doprać:wściekła/y:
koleżanki z podwórka, które już trochę dzieci odchowały mówią, że ACE kolor pokona wszystko ...
jeszcze nie próbowałam, ale zamierzam :tak:

Idę kawusię parzyć :-)
 
Do góry