reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

a ja mam pytanie do mam zabkujących dzieci - czy wasze mąłe tez się tak krztusza nadmiarem sliny i tak smiesznie sapią czasami z otwarta buzią?

mój się slini juz od miesiąca, a ząbków jak nie widać, tak nie widać

A i chciałam zawiadomić iż wyjeżdżam jutro do mojej ''wspaniałej'' teściowej,wracam w sobote wieczorem i proszę tu o mnie nie zapominać.;-):-D

miłej wizyty u teściowej;-):-)


Kupiłam wczoraj małemu spacerówke na duzych kołach. Zwróciłam uwagę na wszystkie bajery, tylko nie pomyslałam o jednym. Jest zrobiona z takjiego materiału, co nie przepuszcza powietrza. Mały po 15 minutach jazdy był cały mokry:wściekła/y:
ciekawe, czy mamusia będzie umiała jeździć, jak mały będzie tyłem odwrócony:dry: wczoraj co chwile stawałam i zaglądałam do niego:-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka

Zajrzałam się przywitac, bo pozniej to nie wiem co bede robiła....

Ja juz nie chce takiego ciepła, spać nie mozna, w dzien na spacer wyjsc i Z rzuca się w nocy ze hoho:angry:

ale z drugeij strony mamy lato

Tysiolek Zuzia slini się juz od 3 miesiecy czasem mniej czasem gorzej, ale ząbków nie ma
A co do krztuszenia to bardzo często jej się zdarza.

Dziękujemy wszystkim za życzonka dla Zuzi i mamuśki:-)
 
jestem w końcu:)
Jaś od 5:30 dosłownie do teraz chciał mnie wykończyć jeszcze mam w uszach jęki non stop masakra chyba górne idą, w końcu kawa

Andzia my od początku tyłem jeździmy i fakt czasem jak marudzi byłoby fajnie go obrócić no ale tego nie przeskoczę i też się poci na pleckach bo tam taka miękka wkładka jest i nie idzie jej wyjąć

SYLWIA jeśli jeszcze jesteś...pogodą się nie przejmuj jest ciepło dzisiaj miało być burzowo haha upał i blue sky jak popada to też ciepło ja bym wzięła kurtkę przeciwdeszczową albo takie ponczo jakby co bo cieplo i w deszczu ludze też chodzą, w każdym razie na razi upal
 
Ostatnia edycja:
Hejka! ale upał... normalnie na termometrze w oknie mam 38 stopni to bez słońca.:szok:

Właśnie jestem na etapie pakowania się,ale myślę sobie wpadnę na bb zobaczyć co się dzieję,a tu cisza jak by makiem zasiał ,ak nigdy chyba.:szok::-)
Dziewczyny gdzie jesteście? a wiem pewnie każda siedzi w bikini to na balkonie,to na ogrodzie pod drzewkiem i popija zimne soczki i się chłodzi,tylko ja upocona z małym na rękach bo mi się zachciało w ten ukrop do teściowej wybrać.:-D
miłego chłodnego wiaterku życzę
 
Witam się upalnie :-)
dzięki dziewczyny za odpowiedz to mnie troszkę uspokoiłyście bo myslałam ze coś nie tak z gardełkiem ma albo cuś ale to pewnie ten natłok sliny i ból dziaseł - bo jak jej posmaruje dziąsełka Bobo dentem to zamyka buzie i już nie sapie ani sie nie ślini tzn nie krztusi wiec pewnie zeby - dwa do gory już sie wykluły ale od jakiś 2 tyg sa nadal w otoczce dziąsełka takiej cienkiej i nie moga się przebic a do tego chyba dół ruszył - matko dzisiaj w nocy myślałam ze oszaleje - co 10 min się Amela budziła ! myślałam ze się rzuce z okna hehehe :-D

Kaja dzięki za odpowiedz - zamówie dzisiaj w aptece to cuś na ząbkowanie - fajnie jakby i nam pomogło :-)

ja już wysprzatałam całą górę odkurzaczem i wymyłam mopem i poprostu leci ze mnie - jak biore się za sprzatanie to żałuje ze nie mam małego mieszkania !
 
chcesz moje 150mkw? hihi
wczoraj odkurzyłam z zaciśniętymi zębami bo przy psie to syzyfowa praca, mam otwarty dół 70metrów i umyłam podłogę zwykłym płynem bo ten do naszych panelakow się wykończył siadam i co kuźwa jak była brudna tak jest noż kurna!!!!
 
Witam wszystkie:-)
zaraz będę nadrabiać bo wczoraj mnie nie było na bb,
miałam super zwarjowany dzień bo załatwiałam wszystko zwiazane z chrzcinami ale mam juz i knajpe i menu, ubranko i zaproszenia więc zrobiłam jednego dnia 1000 % normy a mój m poszedł na rower z kuplem i wrócił o 2 w nocy taksówka:confused: więc dzisiaj jestem padnięta bo mając instynkt stadny nie mogłam spać zanim nie wróci a potem to już w tym upale nie mogłam i padłam około 5 rano a o 6,30 budzenie na mleczko!
...ale dobra zona ze mnie bo dziś przed praca zawiozłam małego do mamy, w końcu niech chłop cos ma bo siedzi z nim dzień w dzień od miesiaca to mógł mieć wychodne?:confused:
 
DZIEŃ DOBRY:-)
Witam deszczowo:)

U mnie pada......

Laseczki,oglądacie pogode?zdajcie mi relacje jaka ma byc pogoda nad morzem,bo ja nie mam anteny i bez telewizji juz dwa tygodnia,a nie wiem jakie rzeczy spakowac..
ma być ciepło:tak:
Tysiolek, Tymek produkuje dużo śliny i się też nią bawi... pluje specjalnie i patrzy jak leci, pierdzi buzią, babelkuje... i ząbkuje na bank. Wczoraj zaczął się przebijać jeden i widać go coraz mocniej. Pomaga chamonille 30ch - polecam bo po podaniu odzyskuje humorek i wystarcza tak na kilka godzin, podaje 2 granulki dziennie.
Ma też mniejszy apetyt ale to też upał.
Ja sie raczę Lechem bezalkoholowym na ogrodzie, tu jest dosc fajnie. Chyba zostane na noc tu hihiih

Miłej i chlodnej nocki!
oj i Alanek sline ma że hoho sapie bąbelkuje pluje nią za dziąsła chwyta "gryzie"wszystko aby sobie "podrapać"tak jakby te dziąsła szoruje o zabawki smoczki... a jak zębolków ni ma tak ni ma a robi to hmm od 2 miesięcy:confused::-pale widac je w dziąsłach 2 zebolki dziąsła sa białawe hmm pewnie będą się juz przebijać tylko pytanie kiedy a i mi Alanek cos ostatnio marudny ale moze to i być przez upał hmm albo i te zębolki bo przed snem ma nerwy na te dziąsła więc sama już nie wiem...:-)

Witam

Ciesze sie, ze moja przygoda z wekowaniem poprawila Wam humory :-)

Morka... wspolczuje, nie wiem co to?! Mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie chemia truc, balabym sie o Bunie.

Malwina - najlepsze zyczenia dla Zuzi

Patrysia - ja to jestem mega kumata :-D:-D:-D Niedalej jak wczoraj patrzalam sobie na Twoje zdjatka w sygnaturze i mialam Ci juz napisac: jak fajnie, dzieciaczki urodzily sie w tym samym miesiacu :-D:-D:-D No nic tylko sobie w leb palnac, powiedzcie, ze to przez te upaly mi sie w glowie przewraca :rofl2:

justys - powalilas mnie tym tekstem na kolana co o mezu napisalas :-D:-D:-D
nie ma to jak zdrowe myślenie:-D:-D:-D
 
reklama
Jutro wyjeżdżamy, więc przez jakieś 2 tygodnie mnie nie będzie. Odezwę się po powrocie :-)

Edit:
Mała zajęła się sobą, to piszę ;-)
Byłam dzisiaj w Urzędzie Pracy, bo termin stawienia się wypada mi na wyjazd i wkurzyłam się strasznie. Jako bezrobotna matka nie widzę ŻADNEGO oparcia w państwie! Wyobraźcie sobie, że terminu mi nie przesunęli, za to powinnam zgłosić wyjazd i za okres wyjazdu zasiłek oczywiście nie przysługuje :wściekła/y: więc powiedziałam, ze mam ich w d... i żadnego wyjazdu nie zgłaszam. Będę się tłukła z powrotem w przyszłym tygodniu tylko po to, żeby się podpisać na świstku papieru i powrót na wieś, ale nie odpuszczę im kasy!
 
Ostatnia edycja:
Do góry