reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Witajcie babeczki:-)
Asiax współczuję nieudanego cięcia.Znam ten ból raz mniem taki artysta urządził że 2 lata dochodziłam do człowieczego wyglądu:tak: CO do zębów u Buni jak u Huberta miały być dwa ale jednak cztery się rwą :tak: No nic najwyżej będziemy przedwcześnie uzębione. Mama ma braki to dzidzia wyrówna:-)
Emilcia trzymam sie kofana jako:tak::-) Cierpliwości dużo życzę:tak:
Ja dzisiaj jak wyczynowiec , landara w ruchu cały dzień. Pogoda bajeczna:-) Hurra nareszcie:-) Bunia jednak nie spała nic a nic to może na noc padnie:happy2:
Resztę muszę nadrobić:-)
 
reklama
Hejka!

Udało się usiąść wreszcie do BB, żeby coś napisać, a nie tylko z doskoku podczytywać. Wczoraj, przyznam się bez bicia, nie zaglądałam do Was, bo wolne chwile przeznaczyłam na pogranie na komputerze (co zresztą odchorowałam potem, bo grałam na notebooku ustawionym na krześle, koło kanapy, gdzie obok mnie spała młoda... jejku, jak mnie potem plecy bolały, normalnie gorzej niż po noszeniu młodej na rękach). Ale taka pogoda była beznadziejna, że nic mi się nie chciało. Co za tym idzie dzisiaj było więcej do sprzątania i prasowanie zaległe. :p

Dzisiaj w ogóle zajrzała do nas położna z przychodni. Chwilkę sobie porozmawiałyśmy, głównie o rozszerzaniu diety - ona akurat poleca jeszcze z miesiąc być na samym cycu. No zobaczymy, bo mnie te marchewki kuszą jednak. :)

Co do śpiworka, to u nas się bardzo dobrze sprawdza odkąd młoda nosi tę szynę, bo zamiast spodenek czy śpiochów ubieram tylko bodziaka i skarpetki i do śpiwora. Jak chłodniej to bodziak z długim rękawem albo bluzeczkę jeszcze.

Tysiolek, myślę, że nie będzie tak źle! U nas we Wrocławiu też straszyli, że wodę zamkną, a nic się nie działo takiego, więc trzymam kciuki, że i u Was jakoś to przejdzie. No, i powodzenia na chrzcinach! Najlepszego dla Amelci! I dla siostry dzieciątka też!

bibik13, aż się przestraszyłam, mam nadzieję, że z Natanielkiem już ok.

jola.24, moja też potrafi takie minki stroić jak się złości, że czasem zaczynam się śmiać, jak na nią patrzę. Za to mąż wtedy na mnie spogląda jak na jakąś głupią, bo dziecko płacze, a ta się śmieje... ^^

O, zmykam, bo dziecię się zbudziło.......
 
Wkoncu koniec dnia, zaraz wykąpie mała i pojdzie spac.

A my same bo M pojechał sobie po aparat, a pozniej idzie do kumpla na ognisko, niech mu bedzie ja sobie jeszcze to zrekompensuje!!! Zresztą nie chce mi się go dzisiaj oglądac bo cały dzien jakies pretensje a szyszki mu w dupe i gdzie tylko popadnie.
Mam Was:-)

A ja zapomniałam o spiworku , ale juz go wyciągnęłam i Zuzu bedzie dzisiaj w nim spała.
 
Bibik pisz co u was? bo juz sie tu zamartwiamy!!!

Naderienne to jednak macie to szyne. jak ją znosicie? na długo macie założoną?My za 2 tyg na kontrole idziemy i mam nadzieje ze juz nam to cholerstwo zdejmą.

a mój Fiolek dzis zrobił drugi dzien mamy i była mega grzeczna, ładnie jadła i spała i teraz tez juz spi.,kochany bobas;-)
 
A u nas katarek... Pierwszy w życiu, na dodatek mam ogromny wyrzut sumienia, bo zaraziła się ode mnie, nawet maseczka na mojej twarzy nie uchroniła malutkiej.
Boje się, jak to będzie, czy w nocy pośpi, czy będą problemy.
Przygotowałam już wodę morską i maść majerankową. Kupiłam też Nasivin soft dla maluszków, ale nie wiem, czy jej podać.
Jak radzicie?
 
A u nas katarek... Pierwszy w życiu, na dodatek mam ogromny wyrzut sumienia, bo zaraziła się ode mnie, nawet maseczka na mojej twarzy nie uchroniła malutkiej.
Boje się, jak to będzie, czy w nocy pośpi, czy będą problemy.
Przygotowałam już wodę morską i maść majerankową. Kupiłam też Nasivin soft dla maluszków, ale nie wiem, czy jej podać.
Jak radzicie?
Nie dawno miałyśmy ten sam problem , też ja jej to spzredałam.
Psikałam sola i odciągałam , ale tylko wtedy jak już miała strasznie zawalony nosek że nawet cycusia nie mogła, zbyt częste odciaganie podrażnia śluzówkę i produkuje więcej gilków;-((
pzrez tydz psiukałam Euforbium + maść majerankowa nic nie pomogło, kupiłam nasiwin soft 3xdziennie po 2 krople + maść majeran + woda morska 3 dni i po katarku.
P.S ach i jeszcze smarowałam plecki i stupli pulmo baby . Klatki piersiowej nie bo podobno zapach jeszcze bardziej podrażnia nosek.
Zyczę zdrówka.
A i jeszcze moze kup w aptece wit C dla dziecka w syropie a sama łykaj Rutinoscorbin.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Beti, ano mamy, na 2 miesiące z hakiem. Pod koniec lipca mamy się stawić i zobaczymy, mam nadzieję, że będzie już ok. Jakoś to znosi młoda, generalnie nawet nie marudzi za bardzo - przynajmniej nie bardziej niż zwykle. Tylko się martwię czy ja jej to prawidłowo zakładam, bo nieraz potrafi nóżki jakimś cudem przesuwać w tym (chociaż jest najciaśniej zapięte), a innym razem jej te szelki zsuwają się z ramion lub ocierają ją w szyjkę, szczególnie kiedy się bardziej wierci. No i przyznam się, że zdarza mi się czasem, że ją po przebieraniu trochę dłużej zostawię bez szyny - ma czasem takie dni, dzisiaj na przykład, że płacze mi i się złości i nie mogę uspokoić, to wtedy jej nie potrafię tego założyć, tak mi się pręży i wykręca. :( Dzisiaj po takich krzykach mi w końcu usnęła i z godzinę chyba spała bez tej szyny. :( Mam nadzieję, że to nie zaszkodzi za bardzo, bo niby powinna stale to nosić...
 
Do góry