Pasibrzuch
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2009
- Postów
- 2 197
Malwina, gratulacje!!!
Wiecie co, ale jestem wredna ci...a
Wysłałam mojej rodzince bardzo grzecznego mila ze zdjęciami małej i z zaproszeniem do nas.
A potem zadzwoniłam do dziadków powiedzieć, że zaszła straaasznaaa pomyłka, że odebrałam paczkę dla małej od koleżanki, a ich odesłałam, bo myślałam, że tamta byłą od nich. Reakcja: nie wiesz co straciłaś i jak sobie narobiłaś. A ja na to, że sorry, ale trzeba było dać znać, a jak czegoś nie zamawiam to nie odbieram, proste. No i miałam na ręce dziecko, obok psa i wychodziłam i nie widziałam nadawcy i odbiorcy.
Ponoć mała miała dostać wózek dla lalki A na ch...j mi wózek dla 3-miesięcznego dziecka?! I to ma być prezent na chrzciny???
No, to teraz oni niech mają myślówę!
A wiecie, że 94% kobiet ma w mózgu aktywny obszar odpowiedzialny za zemstę? No cóż, jestem w tych procentach.
Jeszcze dziadek do mnie z pretenmsjami, że do matki nie dzwonię i dumą się unoszę.
Będę smażyć się w piekle, ale nie umiem im wybaczyć :-(
Jola, a nie możesz iść gdzieś prywatnie? My też mamy nierówne fałdki, babka na usg kazała pieluchować i to tylko w nocy.
Wiecie co, ale jestem wredna ci...a
Wysłałam mojej rodzince bardzo grzecznego mila ze zdjęciami małej i z zaproszeniem do nas.
A potem zadzwoniłam do dziadków powiedzieć, że zaszła straaasznaaa pomyłka, że odebrałam paczkę dla małej od koleżanki, a ich odesłałam, bo myślałam, że tamta byłą od nich. Reakcja: nie wiesz co straciłaś i jak sobie narobiłaś. A ja na to, że sorry, ale trzeba było dać znać, a jak czegoś nie zamawiam to nie odbieram, proste. No i miałam na ręce dziecko, obok psa i wychodziłam i nie widziałam nadawcy i odbiorcy.
Ponoć mała miała dostać wózek dla lalki A na ch...j mi wózek dla 3-miesięcznego dziecka?! I to ma być prezent na chrzciny???
No, to teraz oni niech mają myślówę!
A wiecie, że 94% kobiet ma w mózgu aktywny obszar odpowiedzialny za zemstę? No cóż, jestem w tych procentach.
Jeszcze dziadek do mnie z pretenmsjami, że do matki nie dzwonię i dumą się unoszę.
Będę smażyć się w piekle, ale nie umiem im wybaczyć :-(
Jola, a nie możesz iść gdzieś prywatnie? My też mamy nierówne fałdki, babka na usg kazała pieluchować i to tylko w nocy.
Ostatnia edycja: