G
gość 574
Gość
;-)Hej laseczki!
Melduję, że żyjemy tylko zabiegana i zarobiona jestem. To zakupy, to spacer z Misia, to sprzatanie i tak wkółko. Matko już by mogło po chrzcie być, bo mam dosyć a dzis rodzinka się zwala na chatę..ehh
Chciałam się tylko pochwalić, że dostałam dzis od mojego męża zaległe kwiatki za urodzenie Miśki - 28 czerwonych wielkich róż! Są piękne - napatrzec się nie mogę!! (28, bo urodziłam 28-go)
Więc stwierdziłąm, że następne rodze 31 heh;-)
Macy: skarpetusie dla Miśki doszły! Są śliczne i pasuja idealnie do sukienki - bardzoooo dzięękuuujeeemy!:-)
Agbar, dorciaa: pogoda będzie ładna na naszych chrztach i niech nas tu przestaną straszyć prognozami Ruscy rozwieją chmury - a co w ramach sławetnego pojednania polsko-ruskiego
Tysiolek: może miałas zły dzionek i dziś już wszystko się podobac będzie? Włoski poprawisz, sukienke krawcowa poprawi i będzie gites majonez!
Klara: akcja z dywanem suupraśna. Koty sliczn e- uwielbiam te stworzenia, ale póki co swojego nie mamy
Co do ubierania to moja lezy teraz w body z krótkim rękawkiem i na to ma bawełniane wdzianko ogrodniczko-podobne, ale nogawki są 3/4 i stópki ma gołe. Cieplutko dziś, więc na dwór narzucę tylko jakaś bluzeczkę cienką i skarpetusie i chusteczkę na głowę, tudzież kocyk zabiore na wszelki wypadek i starczy.
No nic uciekam, bo pranie i prasowanie woła, baaa nawet krzyczy, że ma juz dość leżenia;-)Mąż dzielnie walczy z odkurzaczem po całym mieszkaniu - musze się napatrzeć, bo to cudny widok;-)haha
E:
Jeszcze dopiszę, że wydłużam dziecku pory karmienia i nie co 3h a co 4h karmimy, bo bąk sie za szybko tuczy na mamusinym cycu! I po dóch dniach jestesmy przestawione. Córa pięknie załapała i dzis miałam jedno karmienie o 5 rano i do 9 spaliśmy (od 22), bo w dzień to bez problemu 4h bez żarełka wytrzymuje
Melduję, że żyjemy tylko zabiegana i zarobiona jestem. To zakupy, to spacer z Misia, to sprzatanie i tak wkółko. Matko już by mogło po chrzcie być, bo mam dosyć a dzis rodzinka się zwala na chatę..ehh
Chciałam się tylko pochwalić, że dostałam dzis od mojego męża zaległe kwiatki za urodzenie Miśki - 28 czerwonych wielkich róż! Są piękne - napatrzec się nie mogę!! (28, bo urodziłam 28-go)
Więc stwierdziłąm, że następne rodze 31 heh;-)
Macy: skarpetusie dla Miśki doszły! Są śliczne i pasuja idealnie do sukienki - bardzoooo dzięękuuujeeemy!:-)
Agbar, dorciaa: pogoda będzie ładna na naszych chrztach i niech nas tu przestaną straszyć prognozami Ruscy rozwieją chmury - a co w ramach sławetnego pojednania polsko-ruskiego
Tysiolek: może miałas zły dzionek i dziś już wszystko się podobac będzie? Włoski poprawisz, sukienke krawcowa poprawi i będzie gites majonez!
Klara: akcja z dywanem suupraśna. Koty sliczn e- uwielbiam te stworzenia, ale póki co swojego nie mamy
Co do ubierania to moja lezy teraz w body z krótkim rękawkiem i na to ma bawełniane wdzianko ogrodniczko-podobne, ale nogawki są 3/4 i stópki ma gołe. Cieplutko dziś, więc na dwór narzucę tylko jakaś bluzeczkę cienką i skarpetusie i chusteczkę na głowę, tudzież kocyk zabiore na wszelki wypadek i starczy.
No nic uciekam, bo pranie i prasowanie woła, baaa nawet krzyczy, że ma juz dość leżenia;-)Mąż dzielnie walczy z odkurzaczem po całym mieszkaniu - musze się napatrzeć, bo to cudny widok;-)haha
E:
Jeszcze dopiszę, że wydłużam dziecku pory karmienia i nie co 3h a co 4h karmimy, bo bąk sie za szybko tuczy na mamusinym cycu! I po dóch dniach jestesmy przestawione. Córa pięknie załapała i dzis miałam jedno karmienie o 5 rano i do 9 spaliśmy (od 22), bo w dzień to bez problemu 4h bez żarełka wytrzymuje
Ostatnio edytowane przez moderatora: