reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Dziewczyny ja mam znowu dola. Dzis obserwowalam nozki Olka i dopatrzylam sie ze on jednak ma jedna faldke wiecej na jednej nozce:sorry2: Juz mam stresa, w sumie badalo go trzech lekarzy dwoch tu i jeden w Pl i nikt mi nawet na to uwagi nie zwrocil ale usg nie mial robionego. Wlasnie szukam w necie gdzie tu mozna takie usg zrobic i znalezc nie moge:sorry2: Napiszcie czy waze dzie ciaczki maja rowniutkie te faldki:blink:
 
reklama
Hej Mamuśkii ;-)
Tak naprawdę to do tej pory nie wiem na czym stoję:-( Drugi test wyszedł negatywny, tyle że kupiłam jakiś badziewny, który powinno się robić najwcześniej w dzień spodziewanej @. Tylko, że ja już kompletnie nie wiem kiedy mi teraz @ powinna nadejść, bo ostatnio dostałam po 25 dniach, a przed ciążą miałam regularnie co 28 dni. Brzuch mnie boli od kilku dni jak na @, ale tej ani widu, ani słychu. No cóż, najbliższe dni pokażą co jest grane, chociaż do cierpliwych ja nie należę i tak z deczka się stresuję:-(

Kurcze Jessiczka zaczęła pięknie zasypiać o 23 to Olisiowi się odwidziało spanie :sorry2: Tzn. niby śpi, ale jak go położę do łóżeczka o 21:30 (wcześniej teletubisie są, a jakbym go położyła bez teletubisiów to wojnę by mi zrobił:-p) to potrafi się nawet dwie godziny jeszcze kręcić zanim mu się znudzi zabawa. Później w nocy też się co jakiś czas przebudza, niby nie płacze, ale strasznie się tłucze po całym łóżeczku, a ma taką durną pozytywkę co przy hałasie się odpala i mi spać nie daje ;-)
 
Ja dziś ranny ptaszek... :-D ale nie morkowy gołąb - przypomniało mi się też z czasu ciązy... matko kiedy to było... :happy::happy:
jola - nie schizuj, weź jeszcze raz spokojnie obejrzyj te fałdki, mnie się tez wydaje, że one różnie jakoś.. aż musze dzis się przyjrzeć - generalnie powinnam iśc na kontrolę po miesiącu ale jakoś się zebrać nie mogę.
kacha_wawa - ty się denerwujesz a my tu z tobą ciekawskie... matko kochana... już nie wiem za co trzymać kciuku, czy chcesz teraz czy jednak nie ? ;-) tak czy inaczje jestem z Tobą!
roxeen - widzę, że pod wieczór się rozgadałaś jednak :-D
A moj Tymuś odstawia od kilku dni i zasypia sam po czym wieczorem budzi się po godzinie i kurcze muszę się położyć z nim. Nie wiem czy to minie i kiedy... :baffled: Za to od 6.30 szaleje, śpiewa mi tu i gada, na macie włacza melodyjki... a ja kawka...;-)
Dziś idę na turniej moich dziewczyn a M zostaje z Tymusiem, mleczko odciągnięte i heja... nie ma mnie :tak:
 
Witam sie porannie

Mała obudziła mame o 6.30 a teraz sie bawi na macie i gada z lezaczkiem:-)
Mamcia wykorzystuje i siedzi na BB z kawka

Jola.24 Ja tez zauwazyłam ze Zuzia ma jedna fałde wiecej i to taka bardzo duzą, ale ja sie tam nie przejmuje, Tobie tez tego zycze:-)

Kacha_wawa Czekamy na nowiny. Niech bedzie po Twojej mysli:-)Buziaczek dla Ciebie;-)
 
Witam,
No !!! W końcu dzis w nocy było mi chłodno - w sam raz.

Mój Stasio chyba będzie miał jasno niebieskie oczy - my takie mamy, jak i obie nasze rodziny takie mają.

Włosy wygląda na to, ze będą blond... a mogło byc różnie: moja babcia, moja mama, moja siostra kruczoczarne; mój tata i mój brat ciemne blond. Teściowa ruda. My z m. blondyni.
 
Ja pzepraszam, że nie poczytam, ale nie mam sily ;(
Jest po prostu masakra!! ;(

Dowiedziałam się wczoraj takich rzeczy na swój temat, że ręcę opadają ;( moja teściowa zadzwoniła do Sławka wczoraj i coś tam mu gadała gadała, aż chłopak sie popłakał. Wiem, że gadała o mnie! Zadzwoniłam do niej i zapytałam wprost o co chodzi. Z uśmiechem na twarzy było to normalnie słychać! Ty taka, owaka, beznadziejna żona, matka, syfiara(?) zrujnowałaś życie Sławkowi i dużo by jeszcze pisać... Sławkowi później powiedziała, że współczuje jemu i Adasiowi...
Ja nie wiem co do cholery im zrobiłam!! Wciąż mieli do mnie wąty, dosłownie o wszystko!! Od samego początku!!
Żaluję dziś, że jak zobaczyłam co sie dzieje nie odwrociłam sie i poszlam w innym kierunku ;(
Mam dosc takiego zycia ;( skladam pozew o rozwod!! Nie daje rady ;(
Musze ratowac siebie i Adasia ;(
 
Witam sie i zaraz spadam, bo pora karmienia się zbliża!!!Toż to szok że C nie płacze ostatnio z rana, grzecznie się bawi choć to chyba za duże słowo z tą zabawą- rozgląda się a mleko jakieś 30min-1h później.....

Kacha - ja napisze jak Malwina- niech wszystko będzie po Twojej myśli.....

Jola- ja ostatnio prosiłam M by spojrzał na fałdki C i powiedział że wymyślam, ale spojrzałam, u nas chyba tyle samo.....ale my raz w 7tyg życia byliśmy na usg....
chciałam iść na kontrol, ale M twierdzi że wymyślam...skoro nam pieluszkować nie kazał....i nic w ogóle robić....

Ja Ci tylko w Poznaniu mogę namiary na bioderka podać, a to chyba za daleko, wpisz w google usg bioderek, miasto i powinnaś coś znaleźć, chyba że faktycznie ktoś na forum z Twoich okolic i Ci da sprawdzony namiar....

no nic chwilowo spadam....
 
Matko kochana emilcia.... czemu chcesz rozwód ze Sławkiem brać jak to nie on ci nagadał tylko teściowie?
Ty już dawno z nimi powinnaś wziąśc rozwód, nie dzownić, nie gadać bo oni już dośc nawyprawiali. Nie wiem czemu ten twój Sławek nie umie tego pojąc. Rozumiem, że on jest między młotem a kowadłem ale chyba widzi co jest.... Kurcze.. takie teksty... nie wiem jakiego pokroju oni są ale chyba szkoda czasu na znajomość - przykro mi, że to dziadkowie Adasia.
Klara - jola.24 to chyba w swojej okolicy nie ma nikogo z naszych :tak:
 
Witam w słoneczny poranek w końcu!!!:-D
Noc dziś spokojna , budzenie o 1 i o 5, a od 8 zabawa trwa. Mi się tak przysnęło, że nie wiedziałam co się dzieje i na jakim świecie żyję:szok::szok:
jola mój ma nierówne na pośladkach a bioderka są ok
roxeen dzięki, ale widzę ją codziennie w lustrze:zawstydzona/y::zawstydzona/y: a co do ciaży i ptaków to uwielbiałam się tu chichrać z wami w długie bezsenne noce:tak::-)
kacha wawa trzymam kciuki, żeby było dobrze:tak:
kaja ty szczęściaro bez dziecka idziesz;-)powodzenia
emilcia mi już słów brakuje, czy wy nie może cie sie odciąć od tej po******j rodzinki sorry ale mnie już poniosło. Niech ten Twój mąż oprzytomnieje w końcu:baffled:
 
reklama
Sławek nie potrafi im nic powiedzieć! Oni gadaja gadają a on kuźwa głową kiwa i to koniec!! Nie potrafi powiedzieć, ze mają się odczepić ode mnie ;( Taki typ.
Gdyby ktoś z mojej rodziny powiedział do Sławka jakiekolwiek złe słowo, to powiedziałabym COŚ!! Nie pozwoliłabym na krzywdzenie jego... ;( W pupe z tym wszystkim ;( nie potrafie być szcześliwa wiedząc!! W najtrudniejszych sytuacjach jestem sama :(
Kiedyś uśmiech z mojej twarzy nie schodził. Byłam szczęśliwa!! A teraz częściej niz uśmiech pojawiają się łzy!!
Nigdy, przenigdy nie pojadę do tych ludzi!!
Przecież oni mnie nawet nie znają!!

Dość!! Koniec płaczu!!
Szyszki im!! I całe sosny, świerki i dęby i kasztany i nawet krzewy posyłam!!
A Sławek albo cos zrobi, albo w koncu stanie w mojej obronie, powie im parę słów, albo niech spada!!
Ja sobie sama rade dam...
 
Do góry