reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

dziewczyny wrocilysmy i nie jest dobrze. w lewym stawie biodrowym cechy niewielkiej dysplazji...poodbno do leczenia czyli rozwórki. jestem zalamaan. jutro na 9.00 mamy zglosic sie do lekarki z wynikiem usg-tej samej ktora 6 tyg temu powiedziala mi ze jest wszystko ok a mimo wszystko kazala przyjsc na kontrole!! a przeciez taka wada nie zrobila sie w przeciagu kilku dni.teraz to i ja widze nierownosci w faldkach,nie musze byc do tego specjalista. normalnie mam ochote cos jej zrobic.
jutro tez idziemy na konsultacje do innego lekarza ale az sie boje. bnie wyobrazam sobie Fiolci w tych rozwórkach. dzieciaki podobno strasznie sie w tym mecza...
Ojojoj:zawstydzona/y: ale ja też uważam że głownie to Ty się bedziesz męczyc a nie Fioletka,
Dziewczyny pomocy!
Pewnie pomyślicie że ja jakaś głupia jestem ale po tym co napisała BETI boję sie jeszcze bardziej,a więc okazało się że mój mały ma 11 tyg i jeszcze nie był ani razu na badaniu bioderek gdyż moja cudowna pani doktor nawet o tym nie wspomniała ja juz od jakiegoś czasu o tym myślałam bo coś mi nie pasowało ale twierdziłam że chyba lekarka wie co robi że może jeszcze czas(to moję pierwsze dziecko) no i w końcu dziś gadam z koleżanka a potem wchodzę na internet i okazuję sie że te badania powinniśmy już dawno temu mieć za sobą.Więc tak się wściekłam,dzwonię do przychodni ale już żadnego pediatry dziś nie było dlatego jutro od rana tam podjadę bo chyba potrzebne mi jakieś skierowanie co nie?.Ale do jutra chyba umrę ze strachu Jak to było u Was dziewczyny dostaliście jakieś skierowania od pediatry?czy lekarz sam Was poinformował o tych badaniach? Tak bardzo się boje że może być coś nie tak u małego.
A mój ma starszy ma 3lata i też ani razu nie był na usg biodrek, podobnie jak mały zresztą;-)

Minnie to faktycznie masz pecha.Ja na lekarzy nie narzekam ani na swoja ginke-ona uratowala Okrusia w 12tc. ani na pediatre...ma troche dziwne metody czasem jak slyszalam ale skuteczne:-)

aha i Alex usmiecha sie nawet jak je;-)A dzis wzruszyl mnie do lez bo..wybuchnal smiechem...takim prawdziwym....:-D
Di też dzisiaj pierwszy raz zaszczycił mnie swym głośnym śmiechem ale po minucie śmiech ustąpił irytacji gdzie ten cholerny cyc:-D
Macy, przepisała aby się nic nie rozwinęło, świetne nie ma to jak antybiotyk zapobiegawczo... Oczywiście nie wykupiłam Co do szczepien to jeszcze się zastanawiam, na pewno poczekam jak mały skończy rok, a potem zobaczę. Martwię się bo uważam, ze nasz tryb życia pozostawia wiele do życzenia i nie szczepiąc naraże Go na zbyt duże ryzyko. Kaja zawsze podkreśla jak istotną rolę odgrywa zdrowa żywność i inne zdrowe nawyki, a u nas ich brak. Szczególnie u mojego M, a dzieci patrzą, jak np mam powiedzieć Szymonowi że coli nie można skoro tatuś żłopie hektolitrami, to jest tylko przykład a jest ich wiele:zawstydzona/y:
Do jutra kobietki:-) Obyśmy się wyspały...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny!
Czytam Was i czytam, ale pisać nie daję rady. Za dużo produkujecie i tyle.
Powiem Wam tylko, że trochę, a może nawet bardzo się dziś zdołowałam, bo chrzciny Bartusia będą w tym samym czasie co pogrzeb prezydenta...
Ale niefart...
Spokojnej nocki życzę!!!
 
Lambada - Współczuję przeżyć Twoich i szwagierki.
Justyna - Z tymi bioderkami to bardzo ważne, żeby skontrolować ale nie masz powodu do paniki. Najważniejsze usg powinno być zrobione w 3 miesiacu życia. Czyli powinno to wyglądać tak, że w pierwszym miesiacu a potem w 3, jeśli wsio ok to wsio a jak coś jeszcze jest wątpliwe to po paru miesiacach kolejna wizyta. Ta w 3 miesiacu jest najważniejsza i lepiej po porodzie nie zrobić a pod koniec pierwszego trymestry niż odwrotnie.
Stąd też Beti wydaje mi się, że niekoniecznie jest to wina lekarki (chociaż nei znam szczegółów) Często wad nie widać w pierwszych tygodniach życia. Całkiem możliwe, że zleciła wam kontrole w 3 miesiącu bo taki powinien być schemat postępowania a nie dlatego, że coś było nie tak.

My dzisiaj po wizycie u chirurga dziecięcego. Normalnie poryczałam sie tam jak babeczka wyciągnęła narzędzia (a była to tylko pęseta i coś tam jeszcze - taki lajcior) Generalnie problem został rozklejony i dostałam maść. Mam nadzieję, że pożegnałyśmy raz na zawsze problem oraz chirurgów dziecięcych.
 
Beti nie martw się na zapas na pewno wszystko wróci do normy:)
Paula tylko proteinki:) Zlecisz do wesela napewno kilka kilo:)

Co do reszty to przeleciałam ( znaczy nie Was) bo mam oczopląs :( Bunia bardzo niedobra była dzisiaj . Moze ma pierwszy ten skok co pisałyście:)

Pumpkin a co malutkiej było? Chyba coś przoczyłam...
 
roxeen specjalnie dla Ciebie mgr historii i wos;-):-D:-D. To bł urzędujący prezydent, który zginał tragicznie reprezentując nasz kraj. W dodatku jechał uczcić rodaków, którzy zginęli za Polskę. Ja też nie jestem zwolenniczką PiS-u, ale uważam, że jest to słuszna decyzja. gdyby zmarł 20 lat po kadencji to bym protestowała.:no: Mimo,iż to był prezydent z innej opcji politycznej to był także moim prezydentem, nas wszystkich, bo nas jako naród reprezentował. A gdyby jechał na wczasy, to też byłąbym przeciw Wawelowi. :wściekła/y:A żona ma leżeć przy mężu i już.:tak: Mam nadzieję, że wytłumaczyłam ci, a czy Cię przekonałam? nie wiem to moje zdanie, ale mój M też historyk i wosowiec ma takie samo zdanie, bo niedawno wrócił do domu i się wkurzał na sąsiada, który w chamski sposób psioczył na pogrzeb na Wawelu. A na Wawelu pochowano Piłsudskiego, który dokonał zamachu na legalną władzę, jedni widzieli w nim bohatera, a inni bandytę od wysadzania pociągów

e: głupia nie jesteś, ani nie wyglądasz, ani posty o tym nie świadczą:));)

e:Morka gdzie watek wspierający walkę z kilosami, ja się chcę pochwalić!!!!
 
Ostatnia edycja:
Morka - Pożegnałysmy el problemo zlepionych warg sromowych i ujścia pochwy. Mam nadzieję, że bezpowrotnie.

----
Najgorsze jest w tym wszystkim to, że mimo iż sama jestem dziewczynką to nie do końca byłam świadoma jak to powinno wyglądać u tak małej kobietki. Większość lekarzy mówi, żeby tam nie zaglądać za bardzo, co jest błędem. Zlepienie ws jest bardzo częste u małych dziewczynek, niestety rodzice czasami zbyt późno zauważają problem, a wtedy to juz zlepienie przeistacza się w zrośnięcie i trzeba robić zabieg. Powodem mogą być chusteczki nawilżone do mycia, pampersiaki (przy tetrówkach było dużo mniej takich przypadłości), mało estrogenu etc..
 
Ostatnia edycja:
My byłyśmy dziś u wspaniałego ortopedy, który w zawodzie przepracował ponad 30 lat, także jako ordynator oddziału dzieciecego - ten ów dochtore powiedział jak dla mnie mądre rzeczy - przede wszystkim, że nie każde dziecko potrzebuje USG bioderek. Od tego są specjaliści, by wykryć kiedy sprawa jest niepokojąca i kierować dalej. Ze to usg bioderek to jak skaza i asymetria - 90% dzieci je ma. Mówi, że to bzdura - taka moda i niepotrzebne wyciąganie kasy od rodziców.
Wymacał mi delikatnie całą Michasie i mała zdrowa jak ryba. Powiedział, że wady bioderek wynikają zazwyczaj z urazów okołoporodowych, ciężkich porodów itepe, więc jeśli teraz nic go nie niepokoi i nic złego nie wyczuwa to już mam sie nie martwić bioderkami. Więc mam święty spokój i żadnego USG robić nie będę. Fałdki ma równe co do milimetra i lustrzane odbicie:tak:
Asymetria jest bardzo delikatna - doktor twierdzi, że nie nazwałby tego asymetria, bo napiecie miesniowe jest ok, mala leży prosto i nie wygina sie w C - układanie główki częściej w lewo wynika z tego, że mała ma delikatnie spłaszczoną bardziej czaszkę po tej stronie co właśnie ją ukladala czesciej - efekt ułożenia w brzuszku. wszystko sie wyrówna tak jak napompowało się zgniecione uszko;-)A no i ważna sprawa - nie ma czegoś takiego jak rygory - 3 miesiąc blokuje główkę, drugi nie zaciska kciuków - bo dzieci nie maszyny i w rożnym tempie się rozwijają - normą jest by do 4 miesiąca to powoli się regulowało - jedne szybciej, inne wolniej:sorry:No to żem się podzieliła wrazeniami i rozmową z ortopedą dziecięcym - ja bardzo lubie takie wyważone opinie spacjalistów :-D


Beti: koniecznie skonsultuj to z innym ortopedą prywatnie - jak trzeba to trzeba, ale jak w dolnej granicy jest to może można inaczej leczyć? się nie znam, ale bym poszła do drugiego lekarza...
Klara: odczekaj spokojnie i obserwuj - nie leć od razu do lekarza - kupki moja i 5 dni nie robiła razu pewnego i się doczekalam - jak się męczy to sab simplex lub plantex. A z ulewaniem to jak ci tak ulewa od początku tak, a nie nagle to na spokojnie. Może za dużo zjada?
Paula: może z tych nerwów i te tabsy i tak zadziałało, że @ wrocil? współczuję:-(
Roxeen: gratulacje dla Boo - silny chłopak! a na twarz weź posmaruj kefirem albo maślanką - szybciej złagodzi - u mnie na poparzenia tylko, że słoneczne zawsze działa:-D
 
Hejka.. ja dziś pierwsza :tak:
agagsm - bardzo podoba mi się ten pan; doświadczenie ma i widać, że normalnie spogląda na sprawy. Teraz poważnie każde dziecko skaza i asymertia - szok i plus bioderka. Rozumiem, że trzeba monitorować nasze maluchy ale kurde... Boo wymaga rehabilitacji? :eek: Przecież on pierwszy na filmiku nam tu juz tyle tygodni temu łebek trzymał pięknie. roxeen - ja nie wiem czy nawet na kawę nie szkoda czasu,.,, :rofl2:
Ja też polazłam na USG jak ten osioł i niemiły strasznie lekarz nic mi nie wyjasniając rzucił tylko pieluszkowac bo nie wskoczyło jeszcze w panewkę. Dopiero w domu poczytałam, że to w 2 miesiącu życia normalne i fizjologicznie tak właśnie jest. Mialam się zgłosić na kontrolę za miesiąc... nie wiem czy iść - zastanowię się.
Pumpkin - super, że masz problem z głowy... matulu - nie słyszałąm o takim problemie dotąd.
Klara - spokojnie jak zwykle ci spokoju życzę. Nie zrozumiałam z tą mszą - mieliście już chrzest? Chyba nie, co?
yol_a ja też w pierwszej chwili nie mogłam pokumać dlaczego Wawel...twoja argumentacja jednak do mnie dociera..okoliczności są tragiczne więc niech i jest tak. Przykre tylko, że jednak nadal jego osoba ludzi dzieli - a mieliśmy się łączyć... chocby dlatego to troszkę smutne. Niemniej niech spoczywa w pokoju i nawet na Wawelu.
Te uroczystosci niedzielne będą na niespotykaną skalę, sceny przed Pałacem Prezydenckim też.
 
Hej dziewczynki,

Nie mogę spać... przez katar....nos mam zawalony bardzo. Biorę od wczoraj oscillo i wit C i nic poprawy!!! Czuję się jak przygłup z otwartą buzią (zawsze tak sie czuje przy katarze). Powietrze nie przechodzi już w żadna stone - chyb a trochę z zatoków idzie, ale bez gorączki. Trochę krew mi tez leci z jednej dziurki przy smarkaniu...

Najbardziej boje sie, żeby nie zarazić Stasiulka... Laski co robic by go nie zarazić??? - mam małe mieszkanie póki co i praktycznie jestem z nim cały czas. Śpi w drugim pokoju ale to o krok, a sam nie chce tam lezeći sie wścieka - muszę go brać i się z nim bawić. Nie móiac juz o karmieniu, przewijaniu i odbijaniu -> ze jest blisko.
Myję łapki jak wariatka non stop i okręcam sie od niego, i....sie boję.

Paula - widocznie tablety zatrzymują Ci wodę w organizmie i spuchłaś. Nie jedz nic słonego!!

Beti - będzie dobrze bo musi być !!!! A lekarce powiedz, że masz do niej żal, że nie chuchała na zimne i że lepiej sprawdzić wcześniej i przekonać sie, że wszystko oki.


Pumpkin - ja też tragicznie wspominam wizytę i zabieg u chirurga dziecięcego ze Stachem. Mam nadz, ze juz więcej tam nie trafimy ani Ty ani ja, ani nikt z mamusiek.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Hej hej....

Co do ulewania to faktycznie C. od początku ulewał, ale ostatnio się uspokoiło....
i wydaje mnie się że nie je za dużo, bo niech by było 10 ml mniej mleka to wrzask!!!!

U nas chrzciny w niedzielę - też czuję że to niefart, ale co zrobić.....

Agagsm- ja tam waszą wizytę u ortopedy zaliczam do udanych....e tam....asymetria.....

Pumpkin - fajnie że problem ws zażegnany.....

Wiecie co, sory że nic więcej nie napisze ale C zaraz je....
papa
 
Do góry