reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Dziewczyny moja ma chyba ADHD!!! Jest okropna ,od rana tylko wyje i nie wiem co jest.Jest przebrana, najedzona i nie wiem co mam robic nawet w hustawce płacze i nic nie pomaga!!!:no:

połóż na brzuszek, powyłączaj wszystkie odbiorniki psa też albo odwrotnie włącz coś suszarkę?, niech pobeka, już nie mam pomysłów uff też tak czasem mam i próbuję wszystkiego czasem coś pomaga więc powodzenia.

gdzie tu była zwolenniczka KOTÓW i zakochana w tych sierściuchach kobitka tak samo jak ja tylko, że nie pamiętam kto to był:zawstydzona/y: czy się ujawni:confused::confused::confused:
tak poważnie, bo ciekawa jestem reakcji Waszych zwierzaków na dzieci a zwłaszcza kotów.
 
reklama
Smoczek to fajna sprawa pod warunkiem że dziecie nei ma go cały czas w pyszczolku :tak:
u nas działa tylko kiedy po karmieniu i 1,5h brykaniu małemu chce się spać
wkładam go do łóżeczka, zapodaje smoczka i tak po 10 minutach słysze ze smok wypluty a dziecie śpi :tak:
fajna sprawa
natomiast kiedy płacze i jest wkurzony to tak jak u ivi pluje nim na odległość


ja wpadłam Was przeczytać i powiedzięć rzecz niesamowitą

wczoraj wyszliśmy z Boo o 12 na spacer, pół godziny z nim połaziłam i spotkałam kolezankę z dzidziołem i poszłyśmy do niej, tam fikał nogami i gadał z nami do 15, później zasnął na 15 minut, kiedy wracałam juz do domu w wóziku..ale musiałam szybko pojechać coś kupić wiec wpakowałam Boo do auta i jeszcze zaliczylismy wspólnie wycieczkę po markecie, na poczta i do apteki - nie spał
zdrzemnął się później na 10 minut ok 18
o 20:45 po jedzeniu kąpieli i masażu padł jak kawka !!!
Obudziliśmy się dziś o 9 !!!
rozumiecie to ??? spał 12 godzin :szok:
ale jak się przyssał hoho to jadł i jadł!!!

A z postanowień noworocznych :-D

od dziś zaczynam aerobiczną 6 weidera + rowerek codziennie
w 1 tyg kwietnia zapisuje sie na basen (2w tyg) i na siłownie (1w tyg)
w miedzy czasie pojeżdze sobie na rolkach i za 6 tygodni mam zamiar wazyć tyle co w swym wspaniałym okresie a wiec 60 kg
tak wiec rzucam wyzwanie moim 10 nadwagowym kg i pochwale się wam za 6 tyg czy się udało hihihi

buziaki i miłego dzionka
ja zmykam prasować ;-)

Ja też od dziś zaczynam 6 Weidera. Już kiedyś próbowałam, ale po 6 dniach odpadłam:-) Ale teraz się nie dam. I na aerobic tez się zapisuję, może jakieś biegi jeszcze. Moja waga sprzed ciąży to 59 kg, teraz mam 64 kg. I źle się z tym czuję, wszędzie widzę wałki, jakbym była baleronem.
A smoczek - nówka sztuka - wysterylizowany, gotowy do użycia.
 
gdzie tu była zwolenniczka KOTÓW i zakochana w tych sierściuchach kobitka tak samo jak ja tylko, że nie pamiętam kto to był:zawstydzona/y: czy się ujawni:confused::confused::confused:
tak poważnie, bo ciekawa jestem reakcji Waszych zwierzaków na dzieci a zwłaszcza kotów.


Ja mam 2 koty a raczej kotki i od poczatku jak tylko wrocilismy z Alicja do domku to przyzwyczajalismy koty do malej. Przyszly, powachaly i byl spokoj. Jeden z kotow upodobal sobie spanie w nogach w lozeczku (moj M powiedzial koty ze ma dizecka pilnowac i sie czasem zastanawiam czy oni nie maja jakiejs nici porozumienia bo kot naprawde pilnowal malej) i wszystko byloby swietnie gdyby nie to ze kot strasznie klaczy i musialabym co 2 dni prac posciel malej. iec kot zostal eksmitowany z lozeczka. Ogolnie zwierzaki niezbyt sie przejely nowym czlonkiem rodziny ale to tez kwestia wychowania od malego. Nasz ekoty ogolnie sa jak z obrazka grzeczne strasznie i mozna je ciagac za wszystko i na wszystkie strony i nigdy nikogo nie podrapaly nawet jak dawalam im zastrzyk to owszem piszczaly ale nie udrapnely. Na odslonieta skore nie wejda lapka nigdy tak sa nauczone, wiec z kotami u nas i z dzidzia zadnych problemow.
 
Witam w deszczowy poranek...:-(

Jeden dzień mnie z Wami nie było a tu tyle stron do czytania... Aż się boję co to będzie jak wrócę z 6 tygodniowego urlopu!!!:confused:

Jeżeli chodzi o mamy i teściowe i w ogóle o wsparcie rodziny to wszystkim im szyszunie i to takie mega! Sprawdza się powiedzenie Jak umiesz liczyć to licz na siebie!!! A z rodziną to najlepiej na zdjęciu!!! Też miałam przeboje ale jakoś dało rade załagodzić a teraz to już nie jest jak kiedyś, sztuczna atmosfera i drętowato ale ważne, że kłótni nie ma...:dry:

Roxeen na ciemieniuchę najlepsza dla Natka okazała się zwykła oliwa z oliwek! Mieliśmy z nią problem jak jeszcze w inkubatorze leżał i nie można go było kąpać tylko wacikami przemywać. Rezultaty rewelacyjne już po 1 dniu (smarowałam 3-4 razy dziennie bo piguły tego nie robiły)!

Pasibrzuch ja to Cię podziwiam,swietnie,że jesteś bardzo silna i tak trzymaj,trochę przykro,że masz taką matkę.
Mój właśnie wrócił z pracy i rodzina w komplecie.
Mam pytanko do dziewczyn,które mają dzieci w wieku 3-4 lat.Co robicie jeśli dzieci wam pyskują,używają brzydkich słów,mój Piotrek się ostatnio rozpuścił i już mi ręce opadają od jego głupich odzywek,doradzcie coś,proszę

Z Ksawkiem mam to samo i nie pomagają żadne prośby, groźby, szantaże i przekupstwa. Chyba musimy się przyzwyczaić to małych pyskoli... Wczoraj na dobranoc usłyszałam od Ksawka " Ja ciebie nie lubię, idź sobie do mojego braciszka bo jest samotny a ja zostanę z tatą!" :szok:To było wręcz wykrzyczane przez płacz jak chciałam go uspać (zawsze to M robił a ja Natka). Aż mi w pięty poszło i się poryczałam :-(ale mam postanowienie, że muszę na nowo odbudować więź z Ksawkiemi więcej czasu mu poświęcać. Ciężko będzie z czasem ale muszę!:tak:

Patrysia ja byłam zadowolona z pieluszek Happy. Pampers do kitu. Później odkryłam jeszcze tańsze firmy Rossmann ale te w czerwonych paczkach nie żółte (o zgrozo!). Teraz używam innych bo jestem za granicą i na nowo musiałam testować co dobre...:tak:

Natuś leży obok mnie i gada sobie z rączką w buzi a ślini się przy tym...:-)
 
Ivi, i jak jestes zadowolona z lekarza?

Malwina, a moze ja brzuszek boli po nocnym jedzeniu? Zawsze odbija?

Roxeen, to Boo pospal! Matko, 12 godzin. Ma chlopak wyobraznie. ;-) Moja spala dzis 8 godzin bez przerwy, potem pobudka co 2 godziny i jestem w ciezkim szoku, bo nie sadzilam, ze potrafi. Co do postanowien noworocznych - trzymam kciuki. Ja zaczelam AW6 cztery dni temu i obiecalam sobie, ze sie nie zlamie. Dieta zaopatrzona w duza ilosc warzyw, owocow, malo maki i zero slodyczy. Tydzien temu wazylam jeszcze 61. Dzis waga pokazala 58,9! Moj cel 52, no moze 2 w zapasie, bo przeciez cycki mam wieksze. ;-) Juz mi tesciowa z tekstem wyjezdzac nie bedzie, ze woli mnie taka troche przy kosci. :angry:

Bibik, Agniechak - Wasze dzieci sa zwyczajnie zazdrosne. Moj synek tez mi raz powiedzial, ze mnie nie lubi. Zabolalo, ale nie pokazalam. Powiedzialam, ze ma prawo lubic kogo chce, a ja go bardzo kocham i zawsze bede. Przyszedl i sie przytulil. Dzieci w takim wieku ciezko zrozumiec, ze takie slowa moga naprawde bolec.
 
Ostatnia edycja:
Macy staram sie żzeby zawsze sie małej odbiło. Ostatnio niestety ma takie gorsze dni a dzisiaj przeszła sama siebie i az ja zaczełam plakac a ze wczesniej potuszowałam sobie oczy to wyobrazcie sobie jak wyglądam:blink:
Teraz spi ale co chwile jeszcze cos marudzi.

A kiedy moja bedzoe tak długo spała. Przedwczoraj miała rekor 5 godzin, no ale juz sie dzisiaj nie powtórzył:no:
 
Ja schudłam jeden marny kilogram w tydzień ale czytając macy ile ty schudłaś to już mi się nie chce niczym chwalić... :nerd: matko ale ci fajnie leci. Muszę zwiększyć obroty bo tym systemem to jak się spotkamy w lipcu nie stanę do żadnej fotki :-D:szok::-D
U nas ciepło ale wietrznie co chwilę myslę czy już wyjść z małym czy czekać aż się słonce przebije i chyba się nie doczekam i trzeba wyjść i cieszyć się tym co jest. :tak:
 
Kaja, przestan sie wyglupiac. Nie wiem, o co chodzi z ta waga. Moze sie pomylila. ;-) W razie czego bedziemy robic tylko zdjecia twarzy. :-D Nie szaleje zbytnio. Spacery, te cwiczenia na brzuch (choc jeszcze na tylek cos skutecznego by sie przydalo), a do tego warzywa i owoce, ale Ty przeciez tez trzymasz zdrowa diete. Przez dlugi czas waga stala w miejscu. Ale zastosowalam metode Labamby - mysle sobie, jaka jestem chuda :-D
 
reklama
Witam słonecznie:-) Jej jak tak czytam o płaczących bobaskach bez powodu to mi się chce wycałować moje malutkie BUBU> Moja mala tylko raz się darła (myślałam że bez powodu). Karmiłam, cudowałam jak mogłam a ona nie przestawała. Myślałam że do szpitala pojadę :-) I się okazało że jej duży palec od nogi wlazł między dziurki w śpiochach:-D Tak to nigdy nie płacze tak porządnie:-)
Ja z ciemieniuchą też dalej walczę wszystko pomaga na kilka dni:tak:
Miłego dzionka kobitki:-)
 
Do góry