reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Hej Babiczki:-)
Jutro wracam do świata żywych:-D W nocy mama z bratem jadą do Dublina i wracają do Polski, więc odzyskuję internetową wolność :-D Mam nadzieję, że się cieszycie?;-):-p:-D
No heja Kochana. Ja sie zastanawialam sie dzis rano, czy przpadkiem mateczki nie ubilas...:-p
A jeszcze tak wracając do wagi to dwa dni po porodzie ważyłam 3 kg mniej niż przed ciążą i wszystkie ubrania sprzed ciąży na mnie wiszą :-D Młoda wszystko ze mnie wysysa:-D
Cholender, mi jeszcze zostalo. Nie duzo, ale jednak...:wściekła/y:
A nam właśnie dzis odpadł pępek:-):-)
I jesteśmy bardzo zadowoleni z tego ja miałam strasznie grubą pępowinę wiec ten nasz pępek jest taaaaaaki duży:cool:
A teraz jak mama ma chwilkę wolnego to Nikoś domaga się cycocha:-p
Pozdrawiam i życzę miłego dnia:-D mimo brzydkiej pogody:-D:-D
To dzis pepkowe:-):-D
Tymek też coś odgrywa yol_a, szukam leżaczka jakiegoś właśnie.. on sie chce ewidentnie bawic juz a leżaczek by pomógł może... mam nadzieję, bo widzę, że nie wszystkie maluchy jednak korzystają z tych pięknych zabawek i wolą mamę i jej rączki
Jeśli lubi na rękach, lepiej sobie podaruj i zainwestuj za jakiś czas w matę. Agatka się dopiero przyzwyczaja do leżaczka.
Oj kobitki a ja już 5 pączków zjadłam i mam ochote dalej:szok:ale teraz wezme się za obiadek:tak:
:szok::szok::szok: Ja bym se chociaż jednego upolowała, a ni cholerę. Tłuste, niesmaczne... - Roxeen co tam jeszcze było?;-)

Roxeen, gratulejszyn. Idziesz jak burza.:-D
 
reklama
Ja swojej już nie chwalę, bo co ją pochwale na BB to ona mi numery odstawia, a od wczoraj śpi, je, bawi się i znowu je i śpi - nie zapeszam i juz ani slowa dobrego nie powiem;-) Ale przed wczoraj-masakra - o 2 w nocy wyła w niebogłosy i nic a nic nie pomagało, ani noszenie, ani śiewanie, ani bujanie - a kolki nie miała :no: Gdyby nie to, że ona noce przesypia w miare dobrze to bym zwariowala ze zmęczenia...
Z desperacji ściągam mamę na weekend bo ja musze sie oderwac od dziecka zanim zwariuje - mój M od poniedziałku do piątku w domu bywa ciałem, a duchem jest w pracy - chwilowo ma nawał obowiązków i ciągle jest ze wszystkim do tyłu - jedyną aktywność jaką zalicza przy dziecku to kąpie małą i wsio:confused2: No a potem się dziwi, że mała płacze jak ją na ręce bierze, a jak mi ją oddaje to jest błoga cisza i uśmiech na twarzy dziecka :eek:ehh

No i z tego wszystkiego to mała ma kryzys łóżeczkowy - chce spać ze mną i konsekwentnie budzi się tyle razy ile razy odłożę ją do łóżeczka i mnie nie czuje - jak ją pakuję do swojego łoża to śpi i nawet nie miauknie:confused2:

Kaja, Yola_a: no prosze ja tez leżaczki oglądam, ale coś sceptycznie o tym myślę jak patrze na ceny, żeby próbować, bo moje dziecię odkąd lepiej widzi to nie znosi leżeć - jedynie matę akceptuje w pozycji leżącej, w wózku ryk i w foteliku też:-(wydam 200 zł i okaże się, że leżaczek mogę sobie włożyć między nogi...
Roxeen: zdolniaro - weź mi wyślij tej twojej energii ze 100 gram chociaż;-)
Kacha: no nareszcie "kochana" mamusia odjeżdża - wiwat spokój w domu:-D
Pasibrzuch: dasz radę 0 ja jak swojej nie chciałam po porodzie tak teraz już nie wyrabiam i ściągam ją na weekend żeby gdzieś wyskoczyć i żeby nam zapasy żywieniowe zrobiła - tzn. obiadki dla mojego M, bo ja z kuchnią jestem w seperacji i jakoś sie pogodzić nie możemy...
SercaDwa: ja moją kładę przed jedzeniem jak nie jest zła, albo po jedzeniu, ale jak minie co najmniej 30 minut, żeby nie zwróciła - chociaz u nas odwrócenie na brzuszek zazwyczaj kończy się płaczem:-D Po karmieniu nie zawsze odbijam jak zaśnie przy cycu, bo mała od porodu ulała może z 5 razy - za to ma często czkawki - kładę na boczek zachowawczo, ale moja to juz się przekręca sama z boku na plecki, więc to niewiele daje - na szczescie mieszkanie nie za duże więc jak kaszle czy coś to lece i patrzę co jej jest:happy:
 
Dziewczyny zgubiłam instrukcje od laktatora :zawstydzona/y:
Może ktoś mi wyjaśni po jakiego jest ten śmieszny zaworek.
Jak zamontuje ten zaworek i próbuje ściągać, to mleczko owszem ładnie leci... ale nie do butelki, tylko zostaje w tym przedsionku.
A znowu bez zaworka nie ściąga praktycznie wcale
Szczerze mówiąc już zgłupiałam :confused2::confused2::confused2:
 
noooo mam chwilkę wkońcu bo mała Żaba zasnęła !
zostawiłam ją babci na dole hihi a ja sobie ponadrabiam BB :)

była dzisiaj u mnie położna i niestety Mała ma plesniawki :( już byłam kupić jej Aphty na pleśniawki i witaminkę C i musze jej czyścić - tylko kurcze ja nie mam sumienia tak mocno jej ładować palca z pieluchą do buźki - dzisiaj jak jej położna czyściła to w niebogłosy wyła :-(

Roxeen gratuluje tak pieknie zdanych egzaminów :) my to jednak zdolne babska jesteśmy :-)

co do spania w łózeczku to ja dzisiaj zamówiłam elektroniczną nianie i tez bede Malude kładła na kazde spanie do łóżeczka - bo teraz się boje bo mamy dosyć duzy dom i nie słysze Małej jak wyje jak ja np jestem w kuchni albo ja siedfze w pokoju dziennym a jej łózeczko jest na piętrze w sypialni. mam nadzieje ze niańka szybko przyjdzie :) a zamówiła ostatecznie taką Fisher Price ELEKTRONICZNA NIANIA M7933 NOWOŚĆ (910427179) - Aukcje internetowe Allegro

Amelci czasem się odbija a czasem nie wtedy tak samo jak Roxeen kłade ją na boczku i jest wszystko dobrze - ewentualnie czasem po karmieniu kłade ja sobie na kolana brzuszkiem to sobie beknie ładnie :)

A jeszcze tak wracając do wagi to dwa dni po porodzie ważyłam 3 kg mniej niż przed ciążą i wszystkie ubrania sprzed ciąży na mnie wiszą :-D Młoda wszystko ze mnie wysysa:-D

kacha weź Ty nie załamuj tutaj ludzi walczących z nadwagą i z flakiem poporodowym zamiast brzucha !!! ;-):tak::-D

nika gratuluje odpadnietego pepucha ! mi się prawie 4 tygodnie trzymał :szok:

agagsm a próbowałaś z położeniem jej do łóżeczka Twojej bluzki jakiejś ponoszonej troszkę - może jak będzie czuła Twój zapaszek to da się oszukać ! ? zawsze warto spróbować :) :tak:

Kaja, YoLa, Aga ja kupiłam ponad tydzień temu leżaczek i Mała odrazu ise przyzwyczaiła, lezy sobie na nim po karmieniu nawet godzinkę, a jak płakusia to ją sie pobuja i czasem nawet ładnie zasypia na lezaczku. dla mnie t o wygodne bo mogę z nią po całej chacie śmigać bo taki lezaczek owiele lżejszy od nosidełka - i lepiej mi isę lata góra dół góra dół ! ja mam taki i jest bardzo fajny a i niedrogi LEŻACZEK-KOŁYSKA SunBaby MODEL 2010 ! OKAZJA !!! (887502655) - Aukcje internetowe Allegro mam tą krówkę niebieską :)

a ja dzisiaj jesatem z siebie dumna bo udało mi się ściągnąć 140 ml mleka !! toż to szok bo tydzień temu to pare kropelek spadało ! teraz już przelałam do woreczka, zamroziłam i porcyjka na wyjście już jest :) nie będe musiałą dawać mieszanka :tak:
 
Witajcie
Wreszcie mi goscie wyjechali i chyba na jakies czas koniec wizyt:-) Dochodze powoli z piesiami do ladu, dzis oststni dzien antybiotyku i mam nadzieje ze juz bedzie ok. Z organizacja nadal ciezko ale jestem na dobrej drodze.
Milego dzionka kobitki:-)
 
nika gratuluje odpadnietego pepucha ! mi się prawie 4 tygodnie trzymał :szok:
nasz pępek odpadł tak szybko dzięki poradom położnej:-). w poniedziałek na wizycie trzymał się bardzo mocno ten nasz pępek:crazy: a jak położna pokazała mi jak czyścic to spirytusem i pałeczkami a nie wacikami to w ciągu 4 dni pępolka juz nie mamy:-D:-D
Mój Janiołek sobie właśnie zasną mój M właśnie mi robi obiadek a ja sobie odpoczywam:-DKurcze muszę wam powiedzieć że teraz mam lepiej niż jak byłam w ciąży:-DOj tylko szkoda że ten czas tak szybko umyka bo mój m w poniedziałek wraca juz do pracy i będę musiała już sama wszystko robic:-(
 
Dziewczyny zgubiłam instrukcje od laktatora :zawstydzona/y:
Może ktoś mi wyjaśni po jakiego jest ten śmieszny zaworek.
Jak zamontuje ten zaworek i próbuje ściągać, to mleczko owszem ładnie leci... ale nie do butelki, tylko zostaje w tym przedsionku.
A znowu bez zaworka nie ściąga praktycznie wcale
Szczerze mówiąc już zgłupiałam :confused2::confused2::confused2:
Jeśli to Avent, to zaworek wkładasz gładką stroną do dołu od spodu górnej części laktatora. Te ząbki muszą wejść w dziurkę i być do góry.
Nie wiem, czy czytelnie to opisałam.
 
U nas dzisiaj trochę lepiej z brzuszkiem :-):-):-) malutka śpi spokojnie już pół godziny ... oby tak dalej :tak:W nocy też ładnie spała ... co prawda usypianie troszkę trwało, ale potem 5 godzinek ciągiem i tylko raz musiałam na cyca wstawać :rofl2:

Roxeen , gratulacje!!! Jak już jesteś w takim naukowym transie, to nie chciałabyś magisterki za mnie dokończyć ;-)??
Tysiolek, 140 ml :szok: szok !!! Ja cały czas myślę o tym, żeby coś na czarną godzinę ściągnąć, ale się boję, żeby produkcji w mleczarni nie rozkręcić za bardzo :eek:
Kacha_wawa ... zazdroszczę wagi ;-) u mnie co prawda tylko 1 kg więcej niż przed ciążą, ale rozkład się trochę zmienił :-D ... w bioderkach i udach stare jeansy luźne, ale za to oponka w pasie trochę się powiększyła ... mam nadzieję, że mała wyssie :tak:
 
hello

ja dzis ogarnełam mieszkanko, pranie zrobiłam, ogórkowa na obiad i nasmazyłam faworków:-) 117 sztuk:szok: tescie zaraz maja wpasc wiec uciekam... :sorry:

A moje starsze dziecię dzis znów nie spało w dzien... przeraza mnie to, naprawde, ona juz serio rezygnuje z drzemki:szok:juz nie bede miec ani sekundy spokoju w domu, oszaleje!

aha... ,my chyba bedziemy pepkowymi rekordzistami:-) u nas ciagle siedzi... :eek:ale juz zaczyna sie z nim cos dziac wiec moze do 2 tyg odpadnie:-p
miłego popołudnia!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry