reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Hej dziewczyny :-)
Na spotkanko nad morzem, to sama się chętnie bym pisała :tak:

U mnie póki co w nocy ładnie je i ładni śpi. A w ciągu dnia, to czasem niezłe cyrki odstawia. Głównie do południa i potem wieczorem. Najchętniej by jadł, jadł póki mu miejsca w żołądku starczy. A jak po jedzeniu się odbije, to dalej woła jeść. Potrafi tak kilka razy ;-) Mam wątpliwości czasem czy on w ogóle coś wyciąga z nich.

SercaDwa
Ja na brzuszek kładę przed jedzeniem.

Co do odbijania. To tu fajnie pokazane są pozycje
http://isr.atspace.com/r8/p2/p22.htm
 
Ostatnia edycja:
reklama
hello wszystkim

ja dziś padam na twarz- mała poszła mi spac o 4.40:szok::szok::szok: Masakra!!!!
obudziła sie o 9.10 i od tamtej pory znów nie śpi- jestem jednoreka:eek::eek:

Mało tego wczoraj wieczorem z mojej blizny po CC zaczął sączyc sie ( dość obficie) płyn surowiczy...:-:)-( Czy któras z Was tez tak miała? Saczył mi sie w szpitalu, potem w domu ładnie zaschło, i od wczoraj znów... Czy to normalne??? Do mojej gin sie nie moge dodzwonic- jest na urlopie z tego co wiem i zaczynam sie martwic...
 
Hej Babiczki:-)
Jutro wracam do świata żywych:-D W nocy mama z bratem jadą do Dublina i wracają do Polski, więc odzyskuję internetową wolność :-D Mam nadzieję, że się cieszycie?;-):-p:-D
 
A jeszcze tak wracając do wagi to dwa dni po porodzie ważyłam 3 kg mniej niż przed ciążą i wszystkie ubrania sprzed ciąży na mnie wiszą :-D Młoda wszystko ze mnie wysysa:-D
 
A nam właśnie dzis odpadł pępek:-):-)
I jesteśmy bardzo zadowoleni z tego ja miałam strasznie grubą pępowinę wiec ten nasz pępek jest taaaaaaki duży:cool:
A teraz jak mama ma chwilkę wolnego to Nikoś domaga się cycocha:-p
Pozdrawiam i życzę miłego dnia:-D mimo brzydkiej pogody:-D:-D
 
No proszę.. niektórzy pączki pałaszują a inni już dwa egzaminy.... :szok:roxeen przez telefon je zdajesz czy jak :eek:
Gratuluję!
Z pączków już się wyspowiadałam... ale mam ochotę jeszcze coś sobie strzelic bo właśnie mnie wpieniła "derekcja" szkolna... :wściekła/y:matko kochana... mam przyjsc uzueplnic arkusz ocen sprzed 5 lat bo jakas kontrola jest a nie mam wpisanej w jednej rubryce cos :rofl2::angry:

Tymek też coś odgrywa yol_a, szukam leżaczka jakiegoś właśnie.. on sie chce ewidentnie bawic juz a leżaczek by pomógł może... mam nadzieję, bo widzę, że nie wszystkie maluchy jednak korzystają z tych pięknych zabawek i wolą mamę i jej rączki
 
aaa!!! kolejne dwa egzaminy dziś za mną :-D:-D
5 i 4 :nerd:
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No a ja jak tak jak narzekałam że Alanek chce non topa na rączki tak teraz sam zasnął w łóżeczku:-D

Oj kobitki a ja już 5 pączków zjadłam i mam ochote dalej:szok:ale teraz wezme się za obiadek:tak:
 
reklama
Dziewczyny, nie mam czasu z Wami posiedzieć :-( M wczoraj wyszedł o 16 do pracy, wrócił rano, przespał się godzinę i poszedł o 12 znowu... a nocka nieprzespana, mała marudziła i o spaniu mogłam zapomnieć.
Za to moja rodzicielka zadzwoniła dzisiaj oznajmiając mi, że przyjeżdża w przyszłym tygodniu. Jeeezuuu, co ja mam z nią robić w domu od 7 rano?! :szok: Dobrze, że o 11.30 mam dentystę, to wyrwę się przynajmniej na chwilę, ale na bank dojdzie między nami do spięcia. Odkąd urodziłam mała jeszcze bardziej walę z mostu, jak mi coś nie pasuje. A moja mama lubi sie obrażać, więc już widzę tę środę...

Roxeen, gratulacje!

Arwenka, mnie nic sie nie sączy, wręcz przeciwnie, cięcie mnie swędzi, czyli sie goi. Zadzwoń może do lekarza, albo położnej i zapytaj, czy tak ma być? Lepiej sie upewnić.
 
Do góry