reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Witam wszystkie styczniówki!!! :-)

Nikki. i Gosia_k23 bardzo dziękuję za linki:-D:-D:-D

Witam bardzo serdecznie wszystkie nowe styczniówki:-D

Dzień dobry!
Ja wczoraj byłam u ginka i na usg wszystko w porządku. Przezierność karkowa w porządku i dzidzię widziałam więc jestem szczęśliwa. Niestety powiedział mi też że dzidzia lokuje się niziutko przy szyjce i muszę bardzo uważać. Jestem dobrej myśli i oby do przodu
patlesnand Super Gratulacje!!! :-D

ja dziś pierwszy raz zobaczę naszą dzidzię... na pierwszym USG było widać tylko pęcherzyk z ciałkiem żółtym...Strasznie się boję... trzymajcie kciuki!!
Ivi Trzymam mocno kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze!!!

Wstałam przed 9 i w ogóle to czuję się bardziej zmęczona niż jak wczoraj kłądłam się spać...:baffled: troche mnie mdli:baffled:, ale mam nadzieję, że szybko przejdzie i wymiotów nie będzie. Muszę wziąźć się za robotę...mam sporo nauki, trzeba posprzątać jakiś obiad zrobić...jeszcze troche brzuch mnie boli:baffled:

pozdrawiam!
 
reklama
Ja USG miałam robione aż 3 razy. Na pierwszym w 5 tc był widoczny tylko pęcherzyk ciążowy. W 6 tc trafiłam do szpitala, bo miałam plamienie i właśnie w szpitalu na USG po raz pierwszy usłyszałam serducho dzidzi. Niesamowite uczucie. No i następne USG w 7 tc. na wizycie kontrolnej u mojej gin. A teraz następna wizyta na 17 lipca. Mam nadzieje, że będzie ok., bo przez ten ostatni miesiąć co tydzień gin. Biore luteine dowcipnie , po 2 tabletki na noc i się wyleguje. A brzuch też mnie czasami boli, szczególnie wieczorem.
 
Witam,

Ja jestem juz w 11 tygodniu ciązy, i czuje sie świetnie, mdłosci mi mineły i zadnych innych objawów nie mam , brzuszek mi troche urusł....usg bede miala za miesiac
 
A jak liczycie, który to tydzień ciąży? Od dnia zapłodnienia, czy od ostatniej miesiączki? Bo moja gin. liczy od zapłodnienia, czyli jestem w 8 tc., a w internecie wszędzie jest liczone od ostatniego okresu.
 
Witam Dziewczyny, no pogoda nas nie rozpieszcza, w nocy była mega burza..

My wszystkie liczymy od OM i większość lekarzy liczy od OM, bo różna jest długość cyklu i ciężko ustalić dzień owulacji, a co dopiero zapłodnienia, a kiedy była OM to wiadomo. Wszystkie aparaty usg liczą od OM.
 
WITAM:-)
Ja mam same dobre wieści ciąża już nie jest zagrożona a nawet tak za 10 dni będziemy mogli zacząć serduszkować:-)dzidzia zdrowa ślicznie kopało nóżkami i machało rączkami i nawet słyszałam serduszko jak biło:-)leki mam odstawić a tak za tydzień zaczać brać witaminki feminatal:tak:wyniki zadowalające cisnienie także hehe no i prosze waże 50 kg a myślałam że więcej będe ważyc :-pwizyta dopiero za miesiąc(no chyba że by coś działo się nie tak ale odpukać);-)

LENA witaj i GRATULACJE ps słodki psiaczek:-)

Witajcie,
a ja po swoim usg jestem trochę zmartwiona. Niby te wszystkie ryzyka wad są bardzo małe i przezierność wyszła ok, krwiaka już nie ma ale lekarz powiedział że Dzidzia ma przepuklinę pępkową i daje nam 2 tygodnie na "pozbycie się tego".... No i za 2 tyg. mam iść na kolejne usg żeby zobaczyć czy minęło. Próbuje szukać informacji na ten temat ale albo nic nie mogę znaleźć albo nic nie rozumiem....Skąd to się bierze???? Co to jest? Jak to leczyć? Co dalej jak się okaże że nie minęło? Tyle przygotowań, dbania o zdrowie moje i męża żeby mieć zdrowe Dzieciątko a tu prosze.....zawsze jakaś niemiła niespodzianka..... Zaczęłam właśnie 13 tydzień. Płci mi lekarz nie określił - nawet nie próbował.... Wogóle mnie trochę zdołował, bo ja ogólnie źle się czuję. Cieżko mi oddychać, ciężko chodzić (bóle brzucha), męczą mnie jeszcze mdłości i wszelkie zapachy. Mam stresującą i bardzo absorbującą pracę w hotelu i wolałabym teraz skupić się na odpoczynku niż na pracy.....a lekarz z wielkiej łaski dał mi teraz 14 dni zwolnienia, twierdząc, że powinnam pracować....Kurcze od kiedy to lekarz będzie decydował jak ja się czuję i jak mam sobie plan dnia rozkładać..... Jakby popracował jako kierownik, którego się wszędzie gania, jak nie ma czasu zjeść czy pójść do wc a za plecami by miał ciągłe pretensje starej panny jako dyrektorki, to też by chyba nie chciał w takich warunkach przebywać. Tymbardziej że to nie jest praca od do, jak trzeba było to musiałam po godzinach zostawać, jeździć w różne miejsca, latać po piętrach, ciągle interweniować w sytuacjach konfliktowych a teraz naprawdę nie mam na to siły.................. Ech........Chociaż Wam się wygadam.....


nie smutaj się czekaj na usg i na pewno będzie wszystko dobrze:tak:


Witajcie!!!
Jestem nowa na forum. Mam termin porodu na 15 stycznia 2010 roku. :-D. Jestem od dwóch tygodni na L-4 ponieważ mam co pare dni niewielkie plamienia. USG nie wykazało jakiś nieprawidłowości (słyszałam nawet bicie serduszka mojej niuni:tak:), ale lekarz na wszelki wypadek wypisał mi luteine i kazał dużo odpoczywać. No i niestety zakaz sexu do 12-go tygodnia:sad:.


witaj i GRATULACJE :-)


ps suwaczek mam wedlug terminu produ z usg (26.01.10) ale wedlug om to termin powiinam miec na 24.01.10... nie ma to zanczenia ale moje posty moga was wprowadzac w błąd


ja to tez nie kapuje bo jak licze suwaczkiem OM to na 14 stycznia jest termin bo tez się zgadza miałam co 26 dni @ i tez wiem nawet kiedy doszło do owulki bo to czułam i wszystko się zgadza a gin mi oblicza że na 18 stycznia co nie kapuje dlatego zostaje przy 14 stycznia bo wierze bardziej moim obliczeniom nie wiem moze on jakoś inaczej to liczy:dry:


Dzień dobry!
Ja wczoraj byłam u ginka i na usg wszystko w porządku. Przezierność karkowa w porządku i dzidzię widziałam więc jestem szczęśliwa. Niestety powiedział mi też że dzidzia lokuje się niziutko przy szyjce i muszę bardzo uważać. Jestem dobrej myśli i oby do przodu :-D


suuuper:-)

A tak wogóle oznajmiam że na dzień dzisiejszy czeka mnie poród SN a pytałam się i otórz dlaczego nie CC bo u mnie było tak że "brak postępu porodu"co nie mam wskażań na cc bo co innego gdybym bo na coś chora itp.a że nie mam problemów żadnych no chyba że podczas ciąży by było coś nie tak czyli dziecko by ułożyło się pośladkowo itp.to cc a że jak normalnie to sn tak więc kochane będe czekać z wami na skurcze bo jednak będe miała sn ale ja się boje bo nie miałąm za fajnego wspomienia z pierwszego porodu i jak sobie przypomne te bóle a potem tętno spadające synka a on wyjść nie chciał tzn.nie mogłam go wyprzeć to kurcze boje się i nie wiem co teraz myśleć ale jest to jeszcze 6 miesięcy co myśle że jakoś psychike do tego przygotuje i uda się urodzić szcześliwie:tak:

A to nasze maleństwo i jego domek:-)
 
Dzisiaj ide do lekarza :-) to równo mój, a własciwie nasz 9 tydzień....
Ciekawa jestem jak wyjdzie USG.... czuje sie dobrze.... zero mdłości.... tylko mnie jajniki od czasu do czasu bolą....
Ciekawa jestem na kiedy lekarz wyznaczy mi termin USG 3D.....
Mam nadzieje, że nie w trakcie mojego pobytu na Chorwacji.... jeszcze przed zajściem w ciąże zapisałam moje dziewczynki na 4 wystawy w 4 dni na Chorwacji.....
Lekarz zabronił mi wystaw.... ale jestem od nich uzależniona.... w ten weekend jedziemy do Brna... :tak:
 
reklama
Dawno mnie nie było ale jakoś tak nie chciało mi się siadać do komputera.
Jestem po egzaminach w szkole no i najbliższy stres to obrona pracy we wrześniu.

Dzidzia ma się dobrze, choć wieczorami bywa wredna bo wtedy boli mnie brzuch.

Dziś zadzwoniła do mnie moja kierowniczka i jestem w kropce. Jeśli pójdę na dalsze zwolnienie lekarskie to stażystka ma szanse dostać umowa na zastępstwo za mnie a jak nie to ja muszę wracać i pracować (ile będę mogła). Dla wydziału lepiej by było gdyby ona mnie zastępowała. Nie wiem co mam robić ?
 
Do góry