reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Ale produkcja - a ja dziś nie mam czasu i siły czytać - ten nasz pochrzaniony samochód znowu sie popsuł i wszystkie moje plany w dupe poszły:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Ostatnio wysiadła pompa wtrysku paliwa a teraz pompa wody - zapytałam ile jeszcze pomp jest w aucie, które mogą sie zaraz zepsuć:eek: I to jest 6-letni SEAT???-badziewie jedno wielkie, ale jestem dziś zła:confused2: Teraz kurde muszę z brzuchem na drugi koniec wawy po niego jutro jechać, bo mój M rano wyjeżdża do Krakowa, a auto nie będzie stało u mechanika 4 dni, bo jeszcze przy okazji pół auta mi wymienią, żeby się częściej psuł:no: no i pomijam, że koszt naprawy to 500zł:crazy:

Jedyne pocieszenie - w końcu mam łóżeczko - mój M dziś złoży i będzie stało - tylko materac muszę kupić:-D w czwartek zdejmują mi pesar - ale nie czuję się na poród, skurczy żadnych nie mam, normalnie nie mam czasu rodzić i innej myśli nie dopuszczam do siebie, choć się boję jak diabli tego zdjęcia pesaru...


A co do tygodni - u mnie tez liczą skończone tygodnie, ale wg OM, więc teraz teoretycznie mam 37+2 dni- ginka mi mówiła, że żeby nie wpisali wcześniak to musi byc skończony 37 tydzień, ale w skończonym 36 tyg. urodzony dzieciaczek już nie jest wstawiany do inkubatora, tylko w papierach ma wcześniak.

PATRYSIA serdecznie życzenia urodzinowe - dużo miłości, radości, spełnienia marzeń i szcześliwego rozwiązania w terminie:-)
 
reklama
agagsm u nas jest to samo z autem, tyle że za używaną pompę liczą sobie 2-2,5tys i psuje się raz do roku i właśnie znowu się zepsuła:-(
 
Jej, gdzie jest moja kondycja i sila????:confused2:

Wczoraj sie przegielam, ze pol dnia bylam w ruchu, zwinna i aktywna. A dzis jestem kapec. Niedawno przepbudzilam sie z mojej 2-godzinnej drzemki:wściekła/y::wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
agagsm - ja mam 12 -letniego SEATA :-D:-D Mamy też ASTRE KOMBI - obydwa szroty jak moj tata mówi - ale na chodzi spokojnie.
Tylko, że moj seat to naprawdę oprocz faktu, że gdzieś prąd pobiera i jak stoi dwa dni to akumulatora siada mimo, że nowy - to do rany przyłóż. Chociaż rdza wchodzi i już mialam ambitny plan, że trzeba pozbyc się i kupić dużego rodzinnego vana. A tu masz.... jednak finansowo to nie bedzie możliwe i wiesz co... dzis wsiadalam do swego SEATA i mówie do niego - przepraszam cię, muszę cię umyć, popieścić i prosze jeszcze bądź mi wierny :-D:-D
Mam nadzieję, że posłuchał a w sumie posłuchała bo to ona - CORDOBA ;-)
 
Witam

Nadrobiłam czytanie od rana. Mąż dziś miał na drugą zmianę i pospaliśmy sobie do 10. Potem pomógł mi trochę posprzątać, zrobiłam mu kanapki do pracy i zostałam sama ( nie licząc babci marudy).

Spałam w nocy jak suseł, że nawet do łazienki to musiałam się porządnie wybudzić żeby trafić.Synuś cały czas się wierci i mój brzuch przybiera dziwne kształty.

Co do skurczy to chyba też je mam, ale tylko może 3 dziennie. Tak jak któraś z was pisała ( nie chce mi się szukać kto i mam nadzieję, że się na mnie nie pogniewa) czułam tak jak by coś mnie od środka ściskało.

Patrysiu wszystkiego najlepszego !!

Zmykam się położyć bo oczy mi się zamykają.

Ps. Pomysł z papierosami fantastyczny, chyba go wykorzystam.
 
Dziewczyny czy każda z Was miała lub będzie miała robiony posiew z szyjki?? :eek: Moja ginka jest chyba inna bo ja pierwsze słyszę, że to jest potrzebne i że w ogóle się takie coś robi :eek: I jeszcze kiedy trzeba zrobić ostatni test na przeciwciała?? Ja mam skierowanie na ostatni ale zawsze ginka każe mi robić tuż przed wizytą badania no a teraz chcę jechać do niej wcześniej bo jak już pisałam nie wiadomo kiedy po Nowym Roku zacznie przyjmować. Tzn będę 3 tygodnie po ostatniej wizycie a nie jak zawsze 4 :eek: czy tydzień robi różnicę jeśli chodzi o te przeciwciała??

Gdybyście nie zauważyły mojego pytania :zawstydzona/y: Bardzo zależy mi na szybkiej odpowiedzi:hmm:
 
agagsm - ja mam 12 -letniego SEATA :-D:-D Mamy też ASTRE KOMBI - obydwa szroty jak moj tata mówi - ale na chodzi spokojnie.
Tylko, że moj seat to naprawdę oprocz faktu, że gdzieś prąd pobiera i jak stoi dwa dni to akumulatora siada mimo, że nowy - to do rany przyłóż. Chociaż rdza wchodzi i już mialam ambitny plan, że trzeba pozbyc się i kupić dużego rodzinnego vana. A tu masz.... jednak finansowo to nie bedzie możliwe i wiesz co... dzis wsiadalam do swego SEATA i mówie do niego - przepraszam cię, muszę cię umyć, popieścić i prosze jeszcze bądź mi wierny :-D:-D
Mam nadzieję, że posłuchał a w sumie posłuchała bo to ona - CORDOBA ;-)
Kaja ale pewnie macie benzynkę, co? Podobno mniej awaryjne, niż diesle, a my choroba żeśmy sobie diesla kupili :eek: No i kurde wszędzie słyszę, że stare auta się nie sypią, a nowe co i rusz, bo teraz tak robią, żeby sie psuły- napędzanie rynku. Mamy 2 lata tego seata i nic a nic mu nie było - raz tylko nim wjechałam w bramę, bo mi wężyk od hamulców pękł i hamulec nie działał, ale jedyne co zarysowałam zderzaczek i nic nie wgniotłam - poza tym nic nie było, aż nastał grudzień 2009 - 9 miesiąc ciązy i samochód co tydzień w warsztacie - akurat w najlepszym terminie się psuję jak cholera - ostatnio połknął okrągły tysiąc, a teraz 500 zł. o ile nic więcej nie cieknie tylko pompa wody:-(No kurde ile można w samochód kasy pakować? M miał kupić inny, to mu czasu brak - bo żeby kupić to trzeba szukać non stop, jeździc oglądać:confused2:ehh szanuj swoją Cordobę, że bezawaryjna, poklep ją po zderzaczku, żeby sie nie psuła, bo my mamy Toledo i niegrzeczne jest:sorry:

Morka: no tak - nam tez mówili przy pierwszej awarii, że nowa pompa 2-2,5 ale wystarczyło uszczelnienie starej - i za ta przyjemnośc 850 zł + 150zł lawetka, żeby auto do mechanika odstawić:eek: mam nomalnie dosyć ładowania kasy w samochód:-(

Gdybyście nie zauważyły mojego pytania :zawstydzona/y: Bardzo zależy mi na szybkiej odpowiedzi:hmm:
Nie wiem czy wszędzie - na pewno w województwie mazowieckim wynik posiewu jest wymagany przy przyjęciu na poród - jak go nie masz zrobionego, to ci łądują antybiotyk na wszelki wypadek, bo ten paciorkowiec to nie żarty i dla dziecka jest groźny! Robi sie go po skończonym 35tc. więc pewnie dlatego jeszcze nie miałaś...zresztą nie wiem, ja bym sie tam zapytała ginekologa co z posiewem z szyjki na paciorkowca:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Wpadłam na szybko poczytać bo zaraz uciekam do gina ;-)

Gosieekk ja miałam wymaz robiony:tak: warto zrobić i tak trzeba płacić około 50zł więc jak chcesz możesz dla świętego spokoju sobie zrobić :tak:

co do testu myślę że to nie ma dużej różnicy że zrobisz tydzień wcześniej :tak:
 
Do góry