reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Joasia, mój Michał był dokładnie tak samo urodzony, 36 tc (czyli skończony 35), 2450 - jest uznany za wcześniaka. Wg USG to nie byłby wcześniak, a jednak ważna była data OM. W inkubatorze spędził więcej niż dobę... w szpitalu calutki miesiąc :-(
Tu jeszcze słówko do Pumpkin bo mi życzyłaś po Tymku jednak córeczkę Kaję. :szok: Przypominam, że mój Michał jak się urodzi Tymek to skończy 17 lat a ja .... 40 :szok::-D Nie będę przypominać, że jestem tu najstarsza :rofl2:
Taki model rodzinny, więc tu się na więcej dzieci nie zanosi ... :-D
 
reklama
Witam w poniedziałek, wczoraj całe popołudnie w łóżku, tylko obiadek u teściów, pojechaliśmy moim małym samochodzikiem, dobrze ze M kierował bo ja bym już nie dała rady, ledwo się zapakowałam, do szpitala chyba pojadę na leżąco.

Ja też mam już wyczuwalne skurcze, w środę KTG więc zobaczymy, i takie jakby nerwobóle w kroczu i w kręgosłupie i brzuchal jest tak ciężki że napiera na nogi i chodzę w tempie 90 letniej staruszki.

PATRYSIU 100 LAT I NIECH ALANEK SIEDZI W BRZUCHU DO STYCZNIA!!!
 
WITAM:-)
Ja też już mam choinke i stroiki w domu balkon ustrojony:rofl2:tak świątecznie się zrobiło:-D
Witajcie mamusie przepraszam ale nie odp na wasze posty bo nie mam sily salbo sie czuje, chcialam przekazacze w piatek bylam u lekarza maly wazy 3100g jak tak dalej pojdzie to ladny klocius z niego bedzie.Tak poza tym wszystko dobrze z maluchem. za poltora tygodnia ktg. Milego weekendu buzka papa
wow jaki duży synuś:-)
Witajcie!
jak pisałam wczoraj byłam na wizycie i dobrych wieści to ja nie mam gdyż zapisuję sie do grona ''skracających szyjek'':-(A mianowicie na początku miałam 3/0,potem gin wpisał2/0 ale jeszcze wtedy nic nie mówił ale wczoraj to już sam sie chyba trochę zaskoczył bo powiedział że mam leżeć bo szyjka mi się skraca wpisał 1/1/0 i kazał mi brać no-spę 3 razy dziennie i pokazać się przed świętami.
Tak więc wizyta 22 grudnia i wtedy zobaczymy co z tą szyjką a i na + mam już 12 kg
.
dużo leż odpoczywaj będzie dobrze:tak:
Patrysiana sygnaturce to twoje aktualne foto?????jaka ładniusia piłeczka;-)super
miejwięcej tak bo było robione nieco wcześniej ale nie aż tak dużo;-)
Witam Was kobietki - jestem nie wyspana strasznie przez wczorajsze przygody :-(

Moja historia jest bardzo zwiażana z historią

i e_milci

Wczoraj o 15 pojechaliśmy do Poznania do IKEA po komode na ciuszki dla młodego. W jedna strone jedyne 100 km :cool2:
Poszliśmy do działu w którym stała, zabukowaliśmy ją ;-), menżol poszedł do magazynu zdjąć z półki (ostatnia !!) i odłożyć i wrócił ze mną do Punktu Obsługi Ratalnej bo w planach mielsmy wziać na raty ( gotówka niby była ale jeszcze pare innych 'drobiazgów' potrzeba wiec ...;-) )
Staneliśmy i podkreślam STANELIŚMY w kolejce bo pare osób przed nami już siedziało ..oczywiscie NIKT dupska nie ruszył żebym mogła spocząć :no:
Po ok 30 minutach podchodzi do nas jakaś babka z tegoż 'super banku' (od 1 grudnia w Poznaniu jest Alior Bank:crazy:) i mówi tak :
"Bardzo mi przykro ale nie obsłużymy dzis Państwa!"
Na co zareagowałam najpierw dziwnym wyrazem twarzy :eek: po czym zadałam pytanie
"dlaczego? jest godzina 18! Sklep otwarty do 21 a wy przyjmujecie wnioski do 19 - wiec chyba się Pani cos pomyliło?!"
Kobieta coś tam sie popultała i powiedziała, ze możemy czekac ale nie obiecuje że nas przyjmie :eek:
No i stoję :eek:
po 10 minutach dość głośno powiedziałam że chce rozmawiać z Kierownikiem bo sie wkuurzyłam jak nie wiem:wściekła/y::wściekła/y:
niestety to ta sama babka :wściekła/y:
Ale nic BARDZO głośno powiedziałam jej że jestem w wysoko zaawansowanej ciązy, przyjechałam tu specjalnie 100 km w jedną stronę i nie pójde z tad póki nas nie obsłuzy bo przyszliśmy o czasie i nie ma prawa nas 'wywalic'.
STOJĘ i czekamy..o godzinie 19:20 słyszę jak babka mowi klientom przed nami że moga teraz iśc na kawe i pozekac chwile na decyzje ..wiec wstaje i maszeruje do biurka siadam i co ???
Kierowniczka mowi, że juz nas nie obsłuży i koniec kropka!!! :wściekła/y::wściekła/y:

Tak jej sie ode mnie oberwało:wściekła/y::wściekła/y:, wziełam namiary na jej przełożona i z łzami w oczach poszłam z tamtąd czym prędzej do magazynu po tą nasza komode i chcialam ją normalnie kupić za gotówke bo co zrobić :confused2:

Po drodze jednak Miła Pani z obsługi zapytała czy nam nie pomóc :laugh2:
Zapytałam więc o jakąś osobe, która jest odpowiedzialna za wszystkie działy, za pania z Banku, jakiegoś kierownika zmiany - po 15 minutach przyszedł do nas miły naprawde BARDZO MIŁY kierownik zmiany - opowiedziałam mu tę historię na co on odrobine oburzony powiedział, ze postara się w tej sprawie coś zrobić i mamy poczekac 15 minut w kawiarni - cherbatka za darmo oczywiście :cool2:

Po 20 minutach wrócił i powiedział, ze niestety nie może wpłynąć na pania z Banku ale w ramach przeprosin za to skandaliczne zachowanie otrzymamy od firmy BONY TOWAROWE o watrości 750 zł :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:( tyle co komoda kosztowała )- wiec mamy iść po tą komodę i ją poprostu 'kupic' i on ma nadzieję, ze jeszcze tu wrócimy na
zakupy i że ja tu mu z nerwów nie urodzę i mnie uściskał i powiedział, że widać ze niedługo rodze bo walczę o swoje co z resztą pochwalił...

Jestesmy z moim małżem nadal w szoku - dostalismy za darmo komode i się cieszymy :-) tylko szkoda że w taki sposób :no::no:

Powiem Wam tak są jednak jeszcze ludzie z sercem na tym świecie pomiedzy swiniami powszechnie chrumkającymi na każdym rogu :wściekła/y:
kobitki macie takie historie że szok:szok:co za ludziska:crazy:no ale jaka nagroda was spotkała:-D
witam Kobitki;-);-)
ja sobie leze w lozeczku... zmeczona jestem jakas:-(
bylam z dziadkami w Auchanie i Tesco...masakra ludzi jak mrowek
kazdy sie pcha i nie widzi ze idzie kobieta z wielkim brzuchem:confused2:
dwa razy by wozek we mnie wjechal a nawet przepraszam nie uslyszalam...ehnhh:confused2:
malutka juz mi chodzic nie daje dziadek sie smieje ze chodze jak pingwin z bolu
kobitko ty mi leż a nie szalej po sklepach;-)
Patrycja wszystkiego najleprzego w dniu urodzin.
.

o, nie wiem skąd Dormark wie, ale skoro pisze to na pewno wie- więc Patrysiu wszystkiego naj naj naj!!!!!!!

Patrysia najlepszego z okazji urodzin :-)

przede wszystkim - 100 lat dla naszej Patrysi:*
NIECH CI SIĘ KOCHANA WSZYSTKO W ŻYCIU UKŁADA A MAŁY ALANEK GRZECZNIE W BRZUCHU POSIEDZI TYLE ILE TRZEBA ;-):tak:

Patrysiu-NAJLEPSZEGO!!!spelnienia marzen i szczescia cale mnostwo:-)

Patrysiu ode mnie też:tak:Sto lat kochana:-)

Patrysia - wszystkiego najlepszego ;-)

Patrysiu wszystkiego naj najlepszego:-)100 latek i duzo zdrowka

A! Patrysiu 100 lat:-)

PATRYSIU:-)

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO:rofl2:

Patrysia, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, nasza Ty 'staruszko' :-):-):-)

Patrysiu, urodzinowe życzenia, dużo zdrowia i spełnienia wszystkich marzeń:-)
DZIĘKUJE ŚLICZNIE:-)bardzo miło mi się zrobiło:-)
 
Cześć :-D Ja nie wyspana :eek: Mój Maluń od piątku rusza się cały czas, dosłownie!! A co najlepsze zaczął się ruszać powyżej pępka. Jestem tym wykończona bo nie mogłam zasnąć a jak już się udało to kopniak budził:wściekła/y:. Dziś w nocy miałam dwa lekkie skurcze, M chciał już dzwonić do szpitala ale Go uspokoiłam;-). Ciekawe jak to będzie jak naprawdę zacznie się akcja:laugh2:.
Patrysia wszystkiego najlepszego @---->-------- (to ma być róża) :eek:
 
Witam porannie, a raczej poludniowo:-)

Yol_a w końcu poszłaś na to L4 :-D Teraz będziesz się lenić i lenić :laugh2::happy:

Joasia fajnie, że widziałaś jak to tam wygląda!! Spokojniej pójdziesz rodzić!! :tak:
I nie denerwuj się!! Uśmiechnij się, przytul do J. i powiedz mu, żeby był dziś Twoim Mikołajem i wykorzystaj Go :tak: Niech podotyka, pomasuje - oczywiście tam gdzie Ty byś chciała :tak:

Ja S. bym chętnie tak właśnie podeszła ;-) Ale jutro to po frytkach będzie, nie będę miała argumentów typu: 'Bądź moim św. Mikołajem' :blink:

Anetrix szkoda, że u nas takiej 'kupy' nie ma:tak:

Byłam z moim pieskiem na spacerku... Szło mi się ciężko, bo to biodro jak cholera boli, ale poszłam... Już jak wracałyśmy, to spotkałam kolegów z osiedla... Każdy pijany, naćpany, śmierdziało od nich tak, że na wymioty zbierało mnie, a oni mi do brzucha z łapami, w których fajki trzymali!! Mówię delikatnie, żeby spadali, a co dalej no co ty emilka daj dotknąć!! To mówię już, żeby spie...li!! A oni w śmiech i z łapami...!! Mój pies jest bardzo spokojny i lubi chłopaków, ale to co zrobiła to zszokowało wszystkich!!Najpierw zaczęła warczeć pod nosem, a później wskoczyła na łapę najbardziej natarczywego i milimetry brakowały, żeby go ugryzła... Ale jakby chciała ugryźć to by ugryzła... Pomogło :tak: A jak wróciłyśmy do domku, rozebrałyśmy się, to przyszła do mnie i po brzuchu zaczęła mnie lizać :tak: I się popłakałam... Czy pies może to rozumieć?? Zanim cieczkę dostała, to często wskakiwała do mnie do łóżka i główkę na brzuchu miała, ale nie spodziewałam się, że ona wie, że tam nowe życie i że chronić trzeba... Ona mnie ratuje, a ja taka wyrodna pani dopiero po tym wszystkim jeść jej dziś dałam :zawstydzona/y: Dobrze, że S. zawsze z rana jej daje, bo ze mną, to by pies z głodu zdechł :sorry:

Jak mi się coś nie przydarzy, to dzień stracony mam... :sorry: Oby jutro nie było niespodzianek...

Mój brzuch znowu mi w dół poszedł, sama to widzę patrząc na niego...

No nic... Idę spać... Przytulę się do poduszki S., może zasnę jakoś...
Spokojnej nocy Wam życzę!! :*:*:*

Pies czuje jak jego pan jest chory i mysle ze tak samo czuje ze w brzuszku cos jest. Ja jak sie przebieram to moj benek obojetnie co by robil to biegnie i brzuszek mi lize a przy tym tak uszy kladzie ze az mnie rozczula:tak: A jak zaszalam w ciaze i zle sie czulam przez pierwsze miesiace to na krok mnie nie odstepowal, nawet jak szlam wymiotowac to musial wejsc i sie kladl kolo mnie:tak:

no ładnie :-D mi sie śniło że Jola. urodziła pierwsza ;-):-D

ja krótko używałam tych dziecięcych:tak: jedyny minus zwykłych to jak dziecko ma okres buntu na obcinanie paznokci to można skaleczyć wiec robiłam to jak spała aż jej to nie przeszło ;-)

:no:

Ze ja???:szok: Ja nie moge remont mam:szok::szok::-D:-D:-D

Koncze kawke i zbieram sie powoli do lekarza po zwolnienie i do urzedu zawiezc, juz ostatnie bo od pon 12-ego macierzynski mi sie zczyna:-) Jakos ostatnio mnie wzielo na serduszkowanie i moj T wniebowziety:-D:-D Zgage mam co noc i do lozka bez szklanki mleka sie nie ruszam:no:
Dobra uciekam kobitki wpadne potem:-)
Milego dnia:tak:
 
reklama
Wg mnie Joasiu wpisali by Tobie teraz 33 tc.
Mam nadzieję, że dotrwasz!!! jak każda z nas.
Większość lekarzy robi raz w mies. usg, jeśli mają aparat w gabinecie i nie ma niepokojących sygnałów.
 
Do góry