labamba23
podwójna mama
Macy zgadzam się z Tobą, każda z nas powinna mieć wybór! Ja mojego syna rodziłam w Irlandii i nastawiłam się na znieczulenie, niestety w praktyce wyszło inaczej. Najpierw nie miałam rozwarcia więc nie mogli mi go dać, a kiedy wreszcie miałam rozwarcie(po 24h) mój lekarz był na lunchu i zanim skończył wpie......to ja zaczęłam przeć! Ale to chyba mój pech bo normalnie ze znieczuleniem tu nie ma problemów
Tym razem będę rodzić naturalnie, może w wodzie, jak już raz to przeżyłam to i drugi raz dam radę
Trzeba też pamiętać o skutkach ubocznych tego znieczulenia, moja znajoma jeszcze miesiąc po porodzie miała problemy z chodzeniem i trzymaniem moczu(zle się wkłuli) No i ta igła taka wielka
Najważniejsze żeby każda miała wybór!!!
Tym razem będę rodzić naturalnie, może w wodzie, jak już raz to przeżyłam to i drugi raz dam radę
Trzeba też pamiętać o skutkach ubocznych tego znieczulenia, moja znajoma jeszcze miesiąc po porodzie miała problemy z chodzeniem i trzymaniem moczu(zle się wkłuli) No i ta igła taka wielka
Najważniejsze żeby każda miała wybór!!!