reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Witam wieczornie ja padnie ta wiec napisze co paietam i lece spac .
Patrysia ma nadzieje , ze zostawilas jakies namiary i ze napiszesz smsa co tam u Ciebie.
Ja padnieta i sczesliwa meza wyslalam na osttni wypad z kolegami na piwo bo w domku to mu sie nudzi i ku.... dostaje . Zostwail kase na taksowke gdyby cos sie dzialo , ale ja czuje sie o dziwo super, porownawszy z dniem wczorajszym gdzie przezylam horror bolowy.
Traz klade sie spac jak tylko Nica mi zasnie mam nadzieje , ze nastanie to niedlugo.
 
reklama
Witam was wszystkie,

Od wczoraj czytam i czytam sobie wasze posty no i w koncu sie dolaczam :)

Czekamy z mezem na synka, jutro juz mija 35 tydzien, termin mamy na 5 stycznia i nie mozemy sie doczekac! :)
Cala ciaze czuje sie wspaniale, no teraz moze juz troche ociezale, ale zadnych mdlosci itp. Jedyne problemy jakie mi sie na drodze pokazaly to cukrzyca ciazowa wykryta w 26tc. (dieta i 6 nakluc dziennie, na szczescie bez insuliny) no i od ok.2 tyg. skrocona szyjka (zewn.1cm, wewn,2,5cm) - przez tydzien musialam lezec i brac leki rozkurczowe, ale ze sie caly czas taka utrzymuje i jest twarda, to moglam wrocic do zycia. Piore wiec ciuszki, kompletuje torbe do szpitala, buszuje po sklepach dzieciecych i po allegro - nigdy jeszcze tylu rzeczy tam nie kupilam co teraz :) A w ``wolnych chwilach`` chodzimy z mezem na spacerki z psem- nie za dlugie no i w tempie zolwia oczywiscie :)

Ogolnie mysle pozytywnie i ciesze sie z kazdego dnia i ruchu mojego synka (oj potrafi juz niezle urzedowac!), bo ten czas tak szybko leci i za chwile rozwiazanie :)

Wyznaczyli mi termin na cesarskie ciecie na 30.01. Przedtem zaliczalam sie do grona lutowek:tak: Pozdrawiam wszystkie styyczniowki, trzymajcie sie!

Witajcie dziewczynki i zapraszamy na ploteczki. Oczywiscie gratuluje fasolek:-)
U mnie demolki ciag dalszy. juz mi powoli glowa peka, chyba jutro gdzies wybyje. Widze ze tu cisza wiec zycze dobrej nocki i uciekam przed telewizor:tak:
 
Beti Golanda ja córę przenosiłam i miałam L4 do dnia porodu a nawet i 1 dzień dłuzej potem za ten 1 dzień nie miałam zapłacone jako L4 tylko miałam liczone jako macierzyńskie :tak:

jak ginekolog nie da wam zwolnienia można wołać nawet od lekarza rodzinnego byle by sobie załatwić


Gosia to super, bo mi mowili cos innego. Jeszcze popytam u siebie w kadrach.


Ja dziś padam na twarz - próbowaliśmy wybrać meble dla Miśki i mam dosyć mebli, sklepów i ludzi - kurde, żeby w sobotę wszędzie w korku stać - cholerna warszawa - pół dnia żeśmy jeździli a raptem w 4 sklepach byliśmy!!!
Dziś już wymiękłam - mój mąz jak czasem coś wymyśli to mi ręce opadają - chodził po tych sklepach i szafy szukał-takiej duużej, jak mi się wpokoju ledwo komoda łózko i fotel zmieszczą - więc mu tłumaczę gdzie to wstawisz, on dalej swoje. W końcu już miałam doścy tych jego szaf - a my mamy cały przedpokój w szafach(zabudowa), w salonie jedna stoi cała pusta, a on chodzi i szaf szuka:no:, bo gdzie ja rzeczy Michasi ułoże i gdzie dziecko będzie zabawki trzymać - oszalec idzie....ja się pytam które dziecko trzyma zabawki w szafach??? i juz nie wytrzymałam i powiedziałam, że ma iśc do komisu i meblościanki z PRLu kupić i ustawic na każdej ścianie jedną jak mu szaf brakuje, bo ja mam dosyc :-D Na szczęście sie nie obraził i o dziwo jak mu w domu kazałam wymierzyć to co wybraliśmy, to sie okazało, że nawet komoda i łóżko to nam pół pokoiku zajmie, więc przyszedł do mnie i mówi, że zrezygnowal z szafy - pełen sukces - faceci....zwariować czasem idzie :-D:rofl2:\\
Nie mam dziś siły odpisywac wam dziewczynki - jutro nadrobię!;-)

Aaa u mnie wg terminu OM dziś skończony 36 tydzień ciąży!!!:)))

Agagsm gratulacje! Ciaza jest donoszona!!

Witam was wszystkie,

Od wczoraj czytam i czytam sobie wasze posty no i w koncu sie dolaczam :)

Czekamy z mezem na synka, jutro juz mija 35 tydzien, termin mamy na 5 stycznia i nie mozemy sie doczekac! :)
Cala ciaze czuje sie wspaniale, no teraz moze juz troche ociezale, ale zadnych mdlosci itp. Jedyne problemy jakie mi sie na drodze pokazaly to cukrzyca ciazowa wykryta w 26tc. (dieta i 6 nakluc dziennie, na szczescie bez insuliny) no i od ok.2 tyg. skrocona szyjka (zewn.1cm, wewn,2,5cm) - przez tydzien musialam lezec i brac leki rozkurczowe, ale ze sie caly czas taka utrzymuje i jest twarda, to moglam wrocic do zycia. Piore wiec ciuszki, kompletuje torbe do szpitala, buszuje po sklepach dzieciecych i po allegro - nigdy jeszcze tylu rzeczy tam nie kupilam co teraz :) A w ``wolnych chwilach`` chodzimy z mezem na spacerki z psem- nie za dlugie no i w tempie zolwia oczywiscie :)

Ogolnie mysle pozytywnie i ciesze sie z kazdego dnia i ruchu mojego synka (oj potrafi juz niezle urzedowac!), bo ten czas tak szybko leci i za chwile rozwiazanie :)

Ewcia fajnie ze dołączyłas:-)

Wyznaczyli mi termin na cesarskie ciecie na 30.01. Przedtem zaliczalam sie do grona lutowek:tak: Pozdrawiam wszystkie styyczniowki, trzymajcie sie!

Asia witaj wsrod styczniówek, a w sumie grudniówko- styczniówek, bo tu niektorzy mają terminy na koniec roku:)

Betii widze ze hormony szaleją, ale ni martw sie juz niedługo!
 
witajcie;)

ja sily nie ma bo zaliczylam dzis kilka sklepow....OBI Ikea...i padam..od chodzenia...
a do tego pod wieczor Pawła wykorzystlam hehe:-D:zawstydzona/y:
a teraz spi jak dziecko...ehhe...Magdalenka sie rusza w brzuszku....

i tez ide spac...buzka
 
dziewczyny,od dwóch dni mam problem z routerem...cały czas rozłącza się.Obiecali nam wymienić w poniedziałek lub wtorek...nie wiem czy Was nadrobię...tyle dni...
Mam nadzieję,że uda mi się tego posta wysłać :)
Całuski dla każdej i do napisania...
 
Witam porannie , u nas piekne sloneczko ja z kawka ´, mloda oglada bajki, o m odsypija, nawet wczoraj za pardzo nie poszalal .Jedno co mnie denerwuje to to , ze on normalnie nie pali , ale jak wypije to jakos do fajek go ciegnie. Pozatym czy wy tez tak biegacie do toalety bo ja ostatni to rekordy pobijami , jak jest z waszym apetytem , bo ja jem jak juz musze, chyba na leze do tych co przy koncowce chudna.
 
Cześć Dziewczynki,
Dawno mnie tu mnie było- przepraszam ;-(((( Ale najpierw problem z kompem- 2 tyg odcięta od internetu (mam radiówkę i jakaś awaria była), a potem jak się udało zalogować to ponad 150 stron miałam do nadrobienia... Produkujecie z szybkością światła ;-) Próbowałam nadrobić zaległości i troche mi sie udało, ale ciągle jestem jakieś 80 stron w plecy... Ale dziś może mi sie uda ;-)
Ja sie tylko pochwalę, że w czwartek byłam u gin- moja malutka rożnie dobrze, waży równe 2 kg, a co najważniejsze przekręciła sie główką w dół, wiec CC odwołane ;-)
Cięgle wyprawki skompletowanej nie mam- mam tylko troche ciuszków i to tyle, ale w tym m-cu biore sie za poważne zakupy ;-)
Asiowo pls dopisz mnie jesli możesz do listy styczniówek- 25 styczeń, córeczka- chyba Nadia
Ściskam mocno i życze milusiej niedzieli. Teraz spadam zbierać sie do Kościoła, a potem spróbuje Was podczytać troche.

 
Czesc dziewczyny mam takie pytanie czy was tez boli brzuch i podbrzusze w sumie caly mnie boli i od czasu do czasu twardnie ale moze to byc ze nasza Nikolcia ma juz malo miejsca do wyrabiania.
 
reklama
Witam :-)
Popijam kawkę i wzdycham nad nowymi ciuszkami. Wczoraj od mamy przywiozłam - matko jakie cuda nakupiła plus piękny miś przytulanka, którego ubrala w buciki mięciutkie - uwaga.. moje z dzieciństwa. ;-) Te buciki kilka dzieci obeszło, nawet moj starszy syn je miał ale nie sądziłam, że nadal są w całości... mają 40 lat :szok: a nadal bielutkie, frotkowe - chyba były specjalnie traktowane. Wszystko wyprane, pachnące
;-) Rozkoszne to jest :tak:
Chyba muszę oficjalnie zamknąc temat zakupów ciuszków na najbliższe tygodnie bo niebawem się okaże, że naprawdę pól nie zdąże ubrać - a przecież będą prezenty jeszcze.

Monika - jak na moment brzuszek stwardnieje to jest to dziwne uczucie ale nie powiedziałabym, że bolesne. Zależy jak masz często i czy naprawdę mocno boli.
 
Do góry