reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

czesć dziewuszki!
ja już po wizycie
Młody rozwija się prawidłowo, waży 1834g ;-)ułożony główką w dół, kręgosłup z prawej strony brzusia...Szaleje jak szalony ;) i bawi się swoimi jajeczkami (gra nimi w ping-ponga) :-D:-D Z nim wszystko dobrze, gorzej u mnie bo szyjka mi się skróciła (4 tygodnie temu było 3,5cm, dzisiaj tylko 3 cm...). Ginka mówi, że nie ma co panikować, bo jest zamknięte wszystko na amen, ale kazała mimo wszystko pojawić się za 2 tygodnie na kontrolę szyjki...No i obserwować czy nie ma innych niepokojących objawów - typu skurcze, bóle podbrzusza czy większa wydzielina (w tym krwista).. Jakby co mam jechać na izbę przyjęć. Oczywiście mam się bardziej oszczędzać, nie nosić i że wszystko będzie ok
Ale i tak trochę się martwię ... :-(
Napewno wszystko będzie dobrze.
Myśl pozytywnie jesteśmy z Toba :-):tak:
 
reklama
czesć dziewuszki!
ja już po wizycie
Młody rozwija się prawidłowo, waży 1834g ;-)ułożony główką w dół, kręgosłup z prawej strony brzusia...Szaleje jak szalony ;) i bawi się swoimi jajeczkami (gra nimi w ping-ponga) :-D:-D Z nim wszystko dobrze, gorzej u mnie bo szyjka mi się skróciła (4 tygodnie temu było 3,5cm, dzisiaj tylko 3 cm...). Ginka mówi, że nie ma co panikować, bo jest zamknięte wszystko na amen, ale kazała mimo wszystko pojawić się za 2 tygodnie na kontrolę szyjki...No i obserwować czy nie ma innych niepokojących objawów - typu skurcze, bóle podbrzusza czy większa wydzielina (w tym krwista).. Jakby co mam jechać na izbę przyjęć. Oczywiście mam się bardziej oszczędzać, nie nosić i że wszystko będzie ok
Ale i tak trochę się martwię ... :-(

Gratuluje dużego Synusia i udanej wizyty :)
szyjką się nie przejmuj - będzie dobrze :) i oszczędzaj się a nie że co chwilkę coś sprzatasz, pierzesz ! troszkę trzeba zmniejszyć obroty !

a ja zjadłam sobie pizze ...jednak.... tzn jeden kawałek bo i tak więcej nie moge wmieścić - obojadłam się niesamowicie i ide teraz na wyrko co by się tłuszczyk odłożył hihihi
 
Ivi, będzie dobrze. Synek zdrowy i to jest ważne. 3 cm to ciągle 3 cm, a przecież nam już nie zostało tak bardzo dużo do finiszu. Ja w pierwszej ciąży przynajmniej przez dwa tygodnie chodziłam z 2 cm rozwarciem (przynajmniej, bo wcześniej ginka nic nie mówiła o skracającej się szyjce czy czymkolwiek innym). Dziecko zdrowe jak ryba.
Myśl pozytywnie!
 
Ivi wszystko będzie dobrze :tak: Widzę, że Twój Tymuś taki aparacik jak mój Oliś :-p Młody też lubił bawić się jajeczkami i tak mu do tej pory zostało :-D Co mu zmieniam pieluchę to się bawi sisiorem, czasami aż blednę ze strachu czy go sobie nie urwie ;-)

Ufff dobrze, że ja nie mam takiego apetytu na frytki, w ogóle jakoś frytki mi zbrzydły, ale za to teraz numerem jeden w jedzeniu są równie niezdrowe zupki w proszku :-p
 
dzięki dziewczyny :-)w sumie wierzę że będize dobrze, bo gdyby było poważnie to raczej moja ginka by tego nie zlekceważyła.. a to że chce częściej kontrolować to chyba dobrze?

kacha - moja ginka nadziwić się nie mogła co on wyprawiał:-D nawet na nagraniu (nagrywałam telefonem) mam nagrany jej tekst, że młody "jajka cały czas trzyma w garści" :-D:-D Cóż, niektóre dzieci bawią się pępowiną, a moj syn - pisiakiem :-D:-D
 
agagsm - pewnie, że z takim zagrożeniem w jakim byłaś to można odtrabić zwycięstwo :-)
ivi - cieszę się, że wszystko ok, szyjka też spoko.
Właśnie ekipa fryzjerska wyszła ode mnie - dwie szwagierki mnie pofarbowały, wyczesały i się czuje superek. Ale chyba nożyczek też mi trza i musze umówić sie na podcięcie.
Matko jak dziś o porodach i rozwarciach... strach się bać ;-)Ide coś obmyslać do jedzenia - korcicie tu niemiłosiernie :-D
 
czesć dziewuszki!
ja już po wizycie
Młody rozwija się prawidłowo, waży 1834g ;-)ułożony główką w dół, kręgosłup z prawej strony brzusia...Szaleje jak szalony ;) i bawi się swoimi jajeczkami (gra nimi w ping-ponga) :-D:-D Z nim wszystko dobrze, gorzej u mnie bo szyjka mi się skróciła (4 tygodnie temu było 3,5cm, dzisiaj tylko 3 cm...). Ginka mówi, że nie ma co panikować, bo jest zamknięte wszystko na amen, ale kazała mimo wszystko pojawić się za 2 tygodnie na kontrolę szyjki...No i obserwować czy nie ma innych niepokojących objawów - typu skurcze, bóle podbrzusza czy większa wydzielina (w tym krwista).. Jakby co mam jechać na izbę przyjęć. Oczywiście mam się bardziej oszczędzać, nie nosić i że wszystko będzie ok
Ale i tak trochę się martwię ... :-(

Ivi super ze dzidzia zdrowo rosnie. A szyjka wcale nie jest taka krotka, wiec sie nie stresuj, ale sie oszczedzaj:tak:
 
dzięki dziewczyny :-)w sumie wierzę że będize dobrze, bo gdyby było poważnie to raczej moja ginka by tego nie zlekceważyła.. a to że chce częściej kontrolować to chyba dobrze?

kacha - moja ginka nadziwić się nie mogła co on wyprawiał:-D nawet na nagraniu (nagrywałam telefonem) mam nagrany jej tekst, że młody "jajka cały czas trzyma w garści" :-D:-D Cóż, niektóre dzieci bawią się pępowiną, a moj syn - pisiakiem :-D:-D
szyjka sie nie przejmuj , ja na usg mialam 25mm a lekarz w szpitalu stwierdził że jest jak najbardziej ok jak na ten tydzien, ze norma jest nawet dla 28 tyg, tyle ze moj twierdzi nadal ze to malo i mam sie oszczedzac, co lekarz to inna diagnoza,moja po dzisiejszej wizycie dalej ta sama dlugosc ma wiec jestem spokojna, 14.12 odstawiam tabsy i niech sie dzieje wola nieba:tak:
 
reklama
Więcej chyba będzie chłopców niż dziewczynek, nie???Zawsze było dziewczyn więcej...

Paula się nie odzywa, może trzeba by było do niej napisać...

Jutro mam wizytę u gin, ale taką po dwóch tygodniach od głównej sprawdzic jak szyjka i czy się nie otwiera no i jadę do kliniki...SAMA...chyba troche przeadziłam... :( Bo nie czuję się najlepiej...

Nic uciekam do łóżka, dobranoc babeczki.
ja tez jutro:tak:
 
Do góry